Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uszczelnienie kolektora dolotowego


maju91

Rekomendowane odpowiedzi

panowie potrzebuje pomocy w sprawie uszczelnienia dolotu
ssie niemiłosiernie lewizne choć mechanik stwierdził że wszystko jest ok ale nawet prosty test z plakiem daje natychmiastową odpowiedź
zresztą nawet na ucho już słychać że ssie lewe powietrze i od pewnego czasu ma sporo większy apetyt na lpg mimo że regulacja jest igła
w związku z powyższym chciałbym zabrać się za to sam
z innych tematów wiadomo że sporo osób przerabiało już ten temat :wink:
jakby ktoś mógł napisać jakąś krótką instrukcję jak wymontować kolektor oraz jakie uszczelki muszę kupić byłbym bardzo wdzięczny
jak dużo z tym roboty i czy zwykły śmiertelnik to ogarnie? :)
mam nadzieje że temat się rozwinie bo nie jednemu użytkownikowi 2.6 wcześniej czy później na pewno jeszcze się to jeszcze przyda...

Edytowane przez maju91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę pomóc. Trochę późno.

Co potrzeba:
-dwie podkładki między kolektor i głowice. victor reinz po 5-10zł http://t.iparts.pl/139/13083100/dokumenty/uszczelka-kolektora-dolotowego-ajusa.jpg
-uszczelka w płynie również victor reinz

-Torx T15 (z tego co pamiętam to t15)

-Długi imbus 8mm z 10cm minimum

Dużo nie trzeba rozbierać na szczęście.

0. zdejmujemy plastikową pokrywę silnika

1. zdejmujemy dolot włącznie z rurą która nachodzi na przepustnicę (2 śrubki 10mm, 2 odmy i jedno podciśnienie idące do tej rury)

2. zdejmujemy listwę wtryskową razem z wtryskami i odkładamy ją na bok (żadnych przewodów paliwowych nie trzeba odpinać) - 4 śrubki śrubokrętem i chyba jedna po stronie pasażera między pierwszym i drugim cylindrem

3. Czyścimy okolice łączenia kolektora z głowicami - po podniesieniu kolektora może brudu wpaść na zawory cylindry - tego nie chcemy, ale jak minimalnie wpadnie to świat się nie skończy

4.odłączamy podciśnienia, linkę gazu, krokowca i dużą wtyczkę pod przepustnicą (trzeba mieć zwinne łapy żeby wyjąć i włożyć ją) (może jeszcze jakaś wtyczka o której nie pamiętam)

5. odkręcamy 4 lub 6 śrub (imbus 8) które trzymają kolektor - 2 są na wierzchu kolektora - reszta jest tuż przy głowicach (tu sie przyda długi imbus)

6. Można wyjmować kolektor. Jak coś trzyma i nie chce wyjść - nie szarpać - widocznie coś jeszcze trzyma go. Wszystko powinno lekko powychodzić.

7. Odkręcamy tryliard śrubek torxem t15 na kolektorze (dół zółty i góra kolor metalowy)

8. Ja nie odkręcałem przepustnicy od kolektora. Można uszczelnić na wszelki wypadek. - potrzebna będzie dodatkowa uszczelka

9 Czyścimy wszystko ze starej uszczelki - jakiś zwinny płaski mały śrubokręt daje dobrze radę. Trzeba też przelecieć wszystko papierem ściernym o 500 lub 1000, żeby wyczyścić. Odtłuścić i generalnie wyczyścić.

10. Nakładamy vitor reinza w płynie w miejsce starej uszczelki i skręcamy (najlepiej skręcać przy użyciu końcówki torxa na "śrubokręt" - wystarczająca siła a nie przekręcimy gwintu) . Lepiej nałożyć grubo victora niż dwa razy robić robotę.

11. od razu po nałożeniu skręcamy kolektor ze względu na czas zasychania

12. Wyrzucamy stare uszczelki z głowic - czyścimy również papierkiem 500 lub 1000 i odłuszczamy, nakładamy nowe

I teraz wszystko składamy do kupy w odwrotnej kolejności. Lepiej nie odpalać przez dzień lub dwa samochodu, żeby wszystko dobrze zaschło.
Wszystko napisane z głowy, więc może o czymś zapomniałem. Ale raczej większość napisałem.
Co do trudności. Raczej proste. Trzeba się po prostu odważyć. Żadna benzyna lać się nie będzie.
Edytowane przez peacenotwar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

peacenotwar świetny opis i dzięki piękne
ja już po zabiegu ale myślę że przyda się niejednemu użytkownikowi 2.6 v6
co prawda nie robiłem sam bo miałem pewne wątpliwości ale ze znajomym (hobbistycznym mechanikiem) ogarnęliślmy temat
potwierdzam nieszczelny KOLEKTOR to złooooo
żałuje że tak długo zwlekałem bo ustąpiły wszelkie szarpania przy dodawaniu/odpuszczaniu gazu
obroty nie falują ani trochę, moc wróciła do wyjściowej a spalanie poszło o jakieś dwa litry w dół na setkę :kox:
dzięki jeszcze raz!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...