Kielbasa87 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Witam, Dziś podczas jazdy użyłem tylnego spryskiwacza do szyby, wycieraczka się załączyła i nie chce się wyłączyć. Myślałem że pomoże zgaszenie silnika ale niestety uruchamia się ona w momencie włączenia zapłonu. Słyszałem że umiejscowienie spryskiwacza na tylnej szybie w Avancie jest dość niefortunne i może sprawiać trochę kłopotu. Pytanie moje jest takie czego może dotyczyć awaria? Czy silnika od wycieraczek czy może jakieś zwarcie w układzie elektrycznym? Z góry dziękuje za podpowiedzi
Fido Opublikowano 12 Grudnia 2014 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Tak,może być zwarcie. Ewentualnie jeszcze może być problem w samej manetce. Ale najpierw rozbierz silnik,wysusz i wyczyść. Pozmieniaj oringi i sprawdź co się będzie działo.
Kielbasa87 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2014 Dzięki sprawdzę jutro na spokojnie A nie wiesz czy bezpieczniki do wycieraczek przednich i tylnych są osobno w B6 ? Bo na necie nie piszą jednoznacznie.Muszę jakoś dojechać do domu po pracy a mam kawałek i nie chcę żeby cały czas mi wycieraczka chodziła
Maciek0502 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Opublikowano 12 Grudnia 2014 (edytowane) W mojej A4 są pod jednym bezpiecznikiem (A4 B6 AWX z 2002 roku)- 36 albo 37.... Edytowane 12 Grudnia 2014 przez Maciek0502
windu83 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Opublikowano 12 Grudnia 2014 (edytowane) Jest, pozycja 36 30A powinien być zielony Edytowane 12 Grudnia 2014 przez windu83
Kielbasa87 Opublikowano 13 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2014 Odkręciłem dziś osłonę tylnej klapy i chyba znalazłem winowajcę... Przewód od płynu do spryskiwaczy był nieszczelny, mokra była cała kostka, wejście do niej i ten układ scalony przy silniczku . Powycierałem wszystko, osuszyłem ale niestety bez zmian. Możliwe że zrobiło się jakieś trwałe zwarcie??
windu83 Opublikowano 16 Grudnia 2014 Opublikowano 16 Grudnia 2014 Odkręciłem dziś osłonę tylnej klapy i chyba znalazłem winowajcę... Przewód od płynu do spryskiwaczy był nieszczelny, mokra była cała kostka, wejście do niej i ten układ scalony przy silniczku . Powycierałem wszystko, osuszyłem ale niestety bez zmian. Możliwe że zrobiło się jakieś trwałe zwarcie?? No coś już się tam upaliło i nie uratujesz już, pozostaje wymiana
kamilosek181 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Oj nie ma nad czym rozpaczać wymiana silniczka nie jest wcale taka kosztowna bo używkę kupisz w granicach 100 zł
lukaszooo Opublikowano 22 Grudnia 2014 Opublikowano 22 Grudnia 2014 Ja bym odpiął kostke i sprawdził czy jest podawany na nią prąd, bedziesz wiedział czy uwalony jest silnik czy cos przy manetce.
wielki1980 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Ja bym odpiął kostke i sprawdził czy jest podawany na nią prąd, bedziesz wiedział czy uwalony jest silnik czy cos przy manetce. Witam kolegów. Pech chciał że u mnie to samo- wycieraczka zasuwa jak szalona nie da się wyłączyć. Posprawdzałem kostkę i ma ona 4 piny (jeden to masa a na pozostałych trzech pinach jest około 12v tak chyba nie powinno być. Przełączając manetkę w pozycję włączenia tylnej wycieraczki słychać pykający przekaźnik- wygląda na to że manetka sprawna jednak nie jestem pewien. Może ktoś z kolegów spotkał się z takim problemem.
windu83 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Ja bym odpiął kostke i sprawdził czy jest podawany na nią prąd, bedziesz wiedział czy uwalony jest silnik czy cos przy manetce. Witam kolegów. Pech chciał że u mnie to samo- wycieraczka zasuwa jak szalona nie da się wyłączyć. Posprawdzałem kostkę i ma ona 4 piny (jeden to masa a na pozostałych trzech pinach jest około 12v tak chyba nie powinno być. Przełączając manetkę w pozycję włączenia tylnej wycieraczki słychać pykający przekaźnik- wygląda na to że manetka sprawna jednak nie jestem pewien. Może ktoś z kolegów spotkał się z takim problemem. Masz napisane wyżej, najczęściej pojawia się nieszczelność i tam zalewa sterowanie, więc rozbierz i obejrzyj
wielki1980 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Masz napisane wyżej, najczęściej pojawia się nieszczelność i tam zalewa sterowanie, więc rozbierz i obejrzyj Ja czytać potrafię. Tylko według mnie nie powinno być napięcia na kablu zasilającym silniczek we wszystkich pinach.
lukaszooo Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Po mojemu cos jest nie tak ze sterowaniem. Podepnij vaga może coś wypluje.
wielki1980 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Po mojemu cos jest nie tak ze sterowaniem. Podepnij vaga może coś wypluje. nic nie wypluł właśnie chyba że więzka kabli ma zwarcie. ale patrzyłem przy klapie i niby ok.
Zymek1989 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Opublikowano 28 Grudnia 2014 Chyba wam pomogę, albo przynajmniej postaram się. Upalony może być tranzystor IRF IZ34N. U mnie po wymianie tego tranzystora zaczął działać. Koszt tego tranzystora to 6.05zł. Do dostania jest w sklepie internetowym ELSTAT
wielki1980 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Chyba wam pomogę, albo przynajmniej postaram się. Upalony może być tranzystor IRF IZ34N. U mnie po wymianie tego tranzystora zaczął działać. Koszt tego tranzystora to 6.05zł. Do dostania jest w sklepie internetowym ELSTAT Tylko że ten tranzystor jest w silniczku a u mnie wina jest gdzieś na trasie manetka kostka przy silniczku. Tak jak pisałem jest tam cztery piny na jednym masa a na pozostałych trzech jest po 12v - sterując manetką nic się nie zmiena cały czas na tych pinach jest 12v.
Zymek1989 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Aha..no to by się zgadzało wypadałoby zacząć od manetki.
wielki1980 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Aha..no to by się zgadzało wypadałoby zacząć od manetki. Kurde odkręciłem silniczek i okazuje się że upalony układ scalony na płytce elektroniki. Tylko dlaczego się spalił i dlaczego są napięcia na tych trzech pinach cały czas. Może ktoś wie jak ma być z tymi napięciami w kostce.
Zymek1989 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Haha a jednak wyszło na układ scalony Dlaczego spalony bo pewnie symering nie trzymał i puszczał płyn i pod wpływem wilgoci zalania wiadomo co dalej... Nie mam miernika ale jak uda mi się zdobyć to powiem Ci jak jest u mnie
wielki1980 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Fajnie by było jakbym wiedział jakie napięcia mają być- nie chcę rozbebeszać pół auta.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się