ToTenCham_90 Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 Witam Was drodzy audiowicze, bardzo mocno potrzebuję Waszej pomocy. Jestem nowy na forum i zakładam nowy temat mając nadzieje ze nie trafi od razu do kosza... Nie znalazłem teamtów opisujących podobny kłopot jaki mam od pierwszego dnia posiadania mojej pieknej a4-reczki. Jestem właścicielem Audi a4 2.5 TDI avant 2000 r. 150 KM od 15.01.2015. Problem tyczy się odpalania. Poza tym silnik pracuje piknie rowniotko od uruchomienia, jak już sie go uruchomi... Zaczęło się o tego że gdy pierwszy raz rano chciałem go odpalić bardzo długo kręcił. Kręcił i kręcił aż zapaliła się kotrolka oleju. Kręcił mocno, jednak nie chcąc odpalić. Po odczekaniu chwili jednak zaczął załapywać i już odpalał trwało to łącznie ok. 20 sek. jednak gdy zapalała sie kontrolka to przed kolejnym zakreceniem psikałem starterem. Na ciepłym palił od strzała chociaz czasem ale sporadycznie kręcił z 4 sek. Byłem z tym u mechanika który stiwerdził popalone bezpieczniki i przekazniki, które powymieniał. Było lepiej ale nie idealnie. Rano silnik odpalał dobrze, ze nie moglem narzekac, prawie od razu po przekreceniu kluczyka,, jednak gdy byłem w pracy ok.8 godz poźniej chciałem odpalić to kręciłęm dłuzej co prawda bez meczenia jak wczesniej (i kontrolki) ,ale dłużej. Po jakimś tygodniu problem wrócił, jak rano schodzę do samochodu cięzej załapuje ale jednak, no i odpala na zimnym. Podkreślam, że ciepły odpala dobrze. Dzisiaj jednak znowu problem wrócił do poprzedniego stanu. Czy ktoś męczył się podobnie jak ja? Jestem naprawde zafascynowany tym autem gdyby nie problem z którym nie moge sie uporać. Dodam, że poprzedni własciciel (sąsiad) przekazał mi faktury po wymianach pomp itp. wymieniłem dodatkowo wszystkie filtry i oleje oczywiscie. Akumulator nowy. Kąt wtrysku i dawka ustawiona. Bardzo proszę Was drodzy dosiwdczeni właściciele audiolotów i forumowicze o pomoc w tej sprawie, która odbiera mi pełną radość z auta.
konus Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 Po pierwsze, drugie, trzecie, itd. NIGDY nie odpalaj 2,5 plakiem, samostartem czy innymi wynalazkami. Pozatym jeżeli po kręceniu dłuższym niż 10 sek. nie odpala to odpuść i poszukaj co się mogło stać. jak nie wiesz to lepiej poszukaj pomocy bo wyjdzie to na pewno taniej niż regeneracja vp44. A każde nie zastosowanie się do powyższych zbliża Cię do zabicia jej Podczas pracy silnika sprawdź czy nie ciągnie powietrza razem z paliwem. Najczęściej przypowietrza się na przelewach lub podgrzewaczu w filtrze. Podepnij vaga i sprawdź czy nie masz błędu czujnika poziomu paliwa lub innych dot. pompy wtryskowej.
ToTenCham_90 Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Opublikowano 5 Lutego 2015 Po pierwsze, drugie, trzecie, itd. NIGDY nie odpalaj 2,5 plakiem, samostartem czy innymi wynalazkami. Pozatym jeżeli po kręceniu dłuższym niż 10 sek. nie odpala to odpuść i poszukaj co się mogło stać. jak nie wiesz to lepiej poszukaj pomocy bo wyjdzie to na pewno taniej niż regeneracja vp44. A każde nie zastosowanie się do powyższych zbliża Cię do zabicia jej Podczas pracy silnika sprawdź czy nie ciągnie powietrza razem z paliwem. Najczęściej przypowietrza się na przelewach lub podgrzewaczu w filtrze. Podepnij vaga i sprawdź czy nie masz błędu czujnika poziomu paliwa lub innych dot. pompy wtryskowej. Super, dzięki za wyczerpująca i szybką odpowiedź. Będę pamiętał by stosować sie do wytycznych bardziej doświadczonych użytkowników audziaków:) Jeśli chodzi o podgrzewacz to wiem gdzie o się znajduje ale nie wiem gdzie są te przelewy. A kolejną kwestią i w sumie najwazniejsza jest znalezienie kogos zaufanego z vagiem, żeby pomógł naprawić auto a nie jak wiekszosc radzi wymienic od razu pompe co niekoniecznie moze dac efekt usuwajacy usterkę.... Chyba, że macie kogos sprawdzonego do polecienia żeby zrobił stosunkowo jakość=do ceny i zrobił to co wyeliminuje usterkę faktycznie a nie do tego pół auta i do tego kosztownie :/
Łukasz Wwa Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 (edytowane) Z jakiej dzielnicy jesteś? Mam vaga bo sam miałem problemy ze swoim autem , mamy takie same modele.Pozdrawiam Edytowane 5 Lutego 2015 przez Łukasz Wwa
konus Opublikowano 5 Lutego 2015 Opublikowano 5 Lutego 2015 (edytowane) Przelewy są to te cieniutkie gumowe przewody łączące wtryski. Posparawdzaj czy są całe i najważniejsze to pasuje wymienić podkladki miedziane które są pod śrubkami tymi małymi na wtryskach (klucz 10, podkladka na srubke 6mm) bo lubią sie wygniatać. I poczytaj o odpowietrzaniu tej pompy bo to dość skomplikowany proceder. No chyba ze nie ciągnie powietrza to lepiej nic nie ruszać Edytowane 5 Lutego 2015 przez konus
ToTenCham_90 Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Opublikowano 5 Lutego 2015 (edytowane) Z jakiej dzielnicy jesteś? Mam vaga bo sam miałem problemy ze swoim autem , mamy takie same modele.Pozdrawiam Jestem z Pragi Południe a dokładniej z Goclawia, ale nie ma problemu żebym się ruszył gdzieś do Ciebie jeśli będziesz służył pomocą Przelewy są to te cieniutkie gumowe przewody łączące wtryski. Posparawdzaj czy są całe i najważniejsze to pasuje wymienić podkladki miedziane które są pod śrubkami tymi małymi na wtryskach (klucz 10, podkladka na srubke 6mm) bo lubią sie wygniatać. I poczytaj o odpowietrzaniu tej pompy bo to dość skomplikowany proceder. No chyba ze nie ciągnie powietrza to lepiej nic nie ruszać No to będę musiał przejrzeć to wszystko na spokojnie, ale dzięki bardzo za pomocne odpowiedzi. Właśnie szkoda ze ciężko znaleźć jakiś warsztat w Warszawie lub okolicy który zna się na rzeczy i znajdzie przyczynę. A przede wszystkim obejrzy na wstępie rzeczy które opisałeś. Będe oczywiście pisał dalej co i jak zaobserwowałem. Auto od wczoraj stoi u mechanika, od którego otrzymałem rano telefon/ Mówi, że wczoraj jak u niego stał to odpala jak był trochę ciepły, praktycznie bez problemu. Jednak dzisiaj rano jak chciał odpalić to pojawił się efekt opisywany przeze mnie (pierwszy post). Sprawdzili cały układ zapłonowy i wszystko jest ok. Poinformował mnie, że będą szukali usterki w układzie paliwowym. Zobaczymy co dalej się pojawi. Edytowane 6 Lutego 2015 przez ToTenCham_90
KrzysiekA4 Opublikowano 6 Lutego 2015 Opublikowano 6 Lutego 2015 Zamiast oddawać do mechanika mogłeś się przejechać a nawet na piechotę pójść do Promenady na Warszawskiego spota i zagadać z kimś aby zlogował Ci auto za przysłowiowe piwo.Bo możliwe źe masz kąt wtrysku źle ustawiony☺apropo jaki miałeś kąt ustawiony?
ToTenCham_90 Opublikowano 6 Lutego 2015 Autor Opublikowano 6 Lutego 2015 Zamiast oddawać do mechanika mogłeś się przejechać a nawet na piechotę pójść do Promenady na Warszawskiego spota i zagadać z kimś aby zlogował Ci auto za przysłowiowe piwo.Bo możliwe źe masz kąt wtrysku źle ustawiony☺apropo jaki miałeś kąt ustawiony? Jestem nowy na forum. Oczywiście że wolałybym podejść na spot i pogadać z osobami które codziennie użytkują Audiacze i radzą sobie z napotkanymi problemami. Tym bardziej diagnostyka za piwko (lub kilka) to napewno najlepsza sprawa. Niestety nie miałem pojecia o spocie... Jeśli chodzi o kąt wtrysku to jestem kompletnie zielony jaki on był ustawiony i jak jest aktualnie, serio nie wiem. Nie ogarniam póki co takich tematów. Jestem krótko w posiadaniu a4-reczki, postaram się jak najszybciej nadrobić braki wiedzy podczas użytkowania. Pewnie potrzeba trochę czasu...
KrzysiekA4 Opublikowano 6 Lutego 2015 Opublikowano 6 Lutego 2015 Lekturę masz dostępną 24h heh. Tak poza też mieszkałem na Gocław do 2003 roku na Rechniewskiego Tadzia teraz NL heh
ToTenCham_90 Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Opublikowano 1 Marca 2015 (edytowane) Lekturę masz dostępną 24h heh. Tak poza też mieszkałem na Gocław do 2003 roku na Rechniewskiego Tadzia teraz NL heh Dlatego też będę miał 24h i 7 dni w tygodniu czas by z tą lekturą się zapoznać ooo to można powiedzieć, ze bylismy sasiadami Witam Was po dłuższej przerwie, żeby przede wszytkim opisać osobom które będą miały podobne problemy jak tą wyglądało dalej z moim autem. Piszę dopiero teraz ponieważ chciałem zobaczyć efekty pracy mechanika i zmiany które pojawiły się po naprawach testowanie trwa juź jakies 1,5 tyg. po odbiorze. Poza tym byłem na urlopie bez dostępu do interentu i wkońcu mam chwile by dawać info które może się komuś przydać przypadkowo w przyszłości.Mechanik zdiagnozował wszystko jesli chodzi o zapłon i tam kłopotów nie było. Okazało się, że pompa była w skrajnym położeniu, ponieważ ktoś wcześniej ustawił ją źle o jeden ząbek. Została ustawiona ponownie. Ustawienie dawki i kąta wtrysku również było zrobione. Samochód rano pali od strzała, po nocy a nawet po 3 dniach postoju odpala od strzała, na ciepłym dokładnie to samo kręci i od razu łapie dosłownie od razu. Jednak zaobserowałem dziwne zachowanie gdy samochód postoji ok. 2 - 5 godz. zdazyło się to jakos 2 razy. Auto kreci załapuje ale musze pokrecic żeby dalej złapywało i wkońcu normalnie chodzi równo jak już załapie. Czy u kogoś pojawiało sie podobne dziwne zachowanie? Tym bardziej, że zdarzyło się to tak jak napisałem w tym momencie jakies 2 razy po postoju takim jak opisałem powyżej, zazwyczaj przy nawet takich samych przerwach pali od razu. Czy ktoś się spotkał z diagnozą tego specyficznego zachowania? Oprócz tego jednego minusa wszystko jest super. Może macie jakies teorie odnosnie winy takiego sporadycznego zachowania albo ktoś miał podobnie. Prośba o pomoc i z góry bardzo dziękuję Wam za pomoc. Edytowane 6 Lutego 2015 przez ToTenCham_90
konus Opublikowano 1 Marca 2015 Opublikowano 1 Marca 2015 Patrzyles świece żarowe? Kumpel miał podobne objawy jak tylko jedna grzala. Pozostałe 5 było zupełnie spalone ja ostatnio miałem też podobny objaw po 3 tygodniach bez odpalania
ToTenCham_90 Opublikowano 1 Marca 2015 Autor Opublikowano 1 Marca 2015 Patrzyles świece żarowe? Kumpel miał podobne objawy jak tylko jedna grzala. Pozostałe 5 było zupełnie spalone ja ostatnio miałem też podobny objaw po 3 tygodniach bez odpalania Szczerze powiem, że nie... bo osobiście ich nie wymieniałem, ale znajomy od którego kupiłem auto mówił, że wymieniał i w aucie były nawet stare (w pudełkach), na nowe miał fakture (te które są zamontowane). Tylko zastanawiam się czy jak mechanik który informował mnie, ze sprawdzał i grzanie na świecach jest, to czy znaczy to, że nie sprawdził czy same świece są dobre a nie spalone?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się