przemek1259 Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 Witam, odkrecilem dziś korek od wlewu oleju na włączonym silniku i gdy chwile pochodził na otwartym wlewie to silnik zaczął się tak jak by dlawic, spadać z obrotów, a gdy wyłączyłem silnik i odkrecilem znów korek to pojawił się biały lekki dymek... Co to może być?...
jacek70 Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 Może to błaha sprawa spowodowana temperaturą a może pali olej. Zobacz czy nie ubywa.
benyA4 Opublikowano 16 Lutego 2015 Opublikowano 16 Lutego 2015 jak odkreciles korek to przez ten otwor a pozniej odme wciagal lewe powietrze . Dymek to przedmuchy z glowicy ktore musza byc odprowadzane odma do kolektora ssacego. Kazda glowica ma przedmuchy nie moga byc one jednak zbyt duze.
przemek1259 Opublikowano 16 Lutego 2015 Autor Opublikowano 16 Lutego 2015 A jak sprawdzić czy są one duże czy nie? Te przedmuchy.? I jak sprawdzić czy odma nie jest zatkana ?
Dajmon Opublikowano 18 Lutego 2015 Opublikowano 18 Lutego 2015 Nie wiem jak sprawdzić przedmuchy bo ja tego nie robiłem u siebie. Mogę jednak powiedzieć, że gdy odma jest zatkana (gdyby była zatkana), to następstwem tego jest wyciskanie oleju wszystkimi innymi częściami silnika. Między innymi puszcza wówczas uszczelka pod pokrywą zaworów. Olej wydostaje się wówczas uszczelka po krawędzi dekla lub do wnętrza gniazd świec, zalewając cewki. Również olej, jego ciśnienie oparów, może rozsadzić czwórnik i inne elementy odpowietrzenia skrzyni korbowej. Jeśli od czwórnika do tej grubej w kształcie gruszki - odmy nie masz żadnego pęknięcia oraz nie widzisz (świecąc latarką) żadnego oleju, umorusanych w jej części elementów, to odmę masz sprawną. Jest ona w porządku. Problemem mogą być raczej Twoje przedmuchy, których jest może za dużo. Wynikają one zapewne z pierścieni. O tej kwestii nie zajmuję jednak stanowiska, bo nigdy silnika swojego nie robiłem. Mogę jednak wspomnieć słowa kilku "kolesiów", którzy mają na ten temat większe doświadczenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się