Delikatne falowanie obrotów, wypadanie zapłonu?

[Mateusz00]

Witam Panowie! Problem w sumie istniejący od zawsze. Za równo na Pb jak i LPG. Myślałem, że to przez instalację LPG, ale tydzień temu została wymieniona, wystrojona i dalej to samo. Mianowicie: obroty delikatnie falują o ok. 40 obr/min i słychać tak jakby wypadanie zapłonu (lekkie stuknięcie co jakiś czas i zadrżenie budą). Dodatkowo bardzo sporadycznie ale jednak jest problem z odpaleniem na ciepłym silniku, muszę dodać troszkę gazu. Na zimnym pali zawsze od strzała, ale czuć zapach benzyny i sondy zaraz po odpaleniu schodzą na -25%, by po kilku sekundach pokazywać już normalne wartości. Czujniki temperatury płynu chłodniczego i powietrza w dolocie pokazują dobre wartości (na zimnym temp. otoczenia, stopniowo temp. w dolocie rośnie). Na vagu żadnych błędów. Cewkę spryskałem wieczorem wodą i były na niej iskry. Podmieniłem wczoraj cewkę i nic się nie zmieniło, dalej przeskakują iskry. Napiszę co jeszcze zrobiłem w ciągu ostatniego roku:

- eżektor

- odmy

- wężyki podciśnieniowe

- przepustnica czyszczona i adaptowana

- świece

- kable WN

I teraz moje pytania: czy kable WN mogą powodować ten zapach benzyny po odpaleniu? czy źle ustawiony rozrząd może powodować takie problemy? logi rozrządu http://vaglog.pl/log_207421.htmlna co jeszcze można zwrócić uwagę, bo problem w sumie malutki, ale nie daje mi spokoju...

Edytowane 8 Marca 2015 przez Mateusz00

[piczonek4]

A kable dobrej jakosci kupiles czy jakiez zamienniki? Ja jak u siebie kupilem pamietam jak dzis kable JANMOR bo chcialem zaoszczedzic to po odpaleniu silnika i polozeniu reki na cewce stracilem przytomnocs tak mnie jeb..

[Mateusz00]

NGK nowki sztuki. Chyba trzeba by na podmianke jakieś bremi czy beru założyć i sie przekonać.

[d4widoV]

no niestety, ale do naszych V-ek ceny kabli WN to masakra, ja niestety z tych wzgledow jade na razie na janmorach, bo 500 wydac nie mialem w tamtym czasie

[Mateusz00]

no niestety, ale do naszych V-ek ceny kabli WN to masakra, ja niestety z tych wzgledow jade na razie na janmorach, bo 500 wydac nie mialem w tamtym czasie

Właśnie mnie tez nie stać żeby wymieniać wszystko jak leci po 2 razy dlatego szukam może ktoś uzyczy na podmianke i może tak cod sie dowiem

[gieras1988]

mam to samo, u mnie winię raczej sondy, mam ich 4 i jestem na etapie namierzania która to konkretnie

jak podłączałem vaga ostatnio to jedna sonda stala na okolo 0,450V

[Mateusz00]

no więc zasięgnąłem paru różnych opinii i obstawiam, że u mnie będzie albo rozrząd, albo kable WN, ale co dokładnie to pewnie dowiem się w przyszłym miesiącu

[oca69]

no więc zasięgnąłem paru różnych opinii i obstawiam, że u mnie będzie albo rozrząd, albo kable WN, ale co dokładnie to pewnie dowiem się w przyszłym miesiącu

A dlaczego rozrząd?

[Mateusz00]

vag pokazał, że jest u mnie trochę nieprawidłowo ustawiony, odchylenia na poziomie 6 stopni i podobno przez to może być taka sytuacja

[pacos]

Też walczę z tym cyklicznym drżeniem. Jezeli chodzi o kable to skoro przy jeździe na gazie na niskich obrotach (poniżej 2 tys) i dodawaniu gazu zapłony nie wypadaja - auto przyspiesza bez szarpania własnie w najcięższych warunkach (najbardziej obciążonych) to chyba można wykluczyć ich winę. Poprawcie mnie jeśli sie mylę?

Daj znać co ustalisz bo też chętnie bym się z tym uporał. Sondy bym wykluczył, u mnie jedna nie pracowała to wymieniłem na ory bosch i zero zmian.

P.S Ja mam nowe janmory ale kupiłem je bo skoro sa specjalnie do LPG i mają 2 lata gwarancji to uznałem, że skoro sa ponad dwa razy tansze to czemu nie.

[oca69]

Janmor i sentech to są kable już w pudełku zje..ne . Druga sprawa swiece i kable do gazu to jest najgorsze do gazu co może być

[gieras1988]

Janmor i sentech to są kable już w pudełku zje..ne . Druga sprawa swiece i kable do gazu to jest najgorsze do gazu co może być

trzeba tu dodać również Magneti Marelli, kupiłem i na drugi dzień zwrot do IC, tragedia w porównaniu do ori używek nawet

Daj znać co ustalisz bo też chętnie bym się z tym uporał. Sondy bym wykluczył, u mnie jedna nie pracowała to wymieniłem na ory bosch i zero zmian.

Skoro tak to chyba można faktycznie te sondy pominąć.

W takim razie wg mnie szukamy w szczelności dolotu, głównie pod kolektorem i łączenie przepustnicy z rurą do filtra, kiedyś jak to rozkręcałem do czyszczenia przepustnicy to miałem podwinięta tą uszczelkę i ogólnie wsadziłem rozdartą trochę, chociaż ładnie naszła, można to gdzieś dostać plus uszczelki pod kolektor ??

[bartez83]

witam.I jak kolego uporałeś się z tym problemem????mam to samo.Pozdrawiam