Brak mocy, problem z N108 i N75.

[Mankowski 0]

Witam, parę dni temu miałem problem z głośną pracą silnika. Problemem był spalony bezpiecznik (spadły przewody z N75 i zrobiły zwarcie) i brak zasilania kilku czujników, o czym się dowiedziałem w innym temacie tego forum . Zanim wyczytałem gdzie tkwi problem, to mechanik zdążył mi już przestawić kąt wtrysku i wymienić czujnik N108, który jest na pompie paliwowej. Czujnik ten wykręcił z jakiejś innej pompy, która tez miała być z 90 konnego TDI. I tu się rodzi moje pytanie, za co odpowiada ten czujnik, czy jego zadaniem jest kontrola dawki paliwa przy uruchomieniu silnika czy podczas pracy też? Dodam że czujnik który mi wymienił, miał inne numery na obudowie niż mój. Czy ten czujnik może powodować spadek mocy? A może źle ustawiony kąt wtrysku, co prawda pali dobrze i silnik równo pracuje, ale ustawiany był bez VAG-a, na ucho.

I pytanie nr 2, który pin w czujniku ograniczenia ciśnienia doładowania N75 jest dodatni? U mnie są 2 przewody bez wtyczki (podobno w standardzie jest wtyczka) i nie chciałbym podłączyć plusa na minus

A może właśnie brak czujnika ograniczenia doładowania N75 (nie podpięty) jest przyczyną spadku mocy? Mechanik mnie zapewniał, że ten czujnik tylko odcina turbo w krytycznych wartościach i bez niego auto też powinno chodzić normalnie.

Pozdrawiam.

Edit: Już wujek google mi podpowiedział, że to właśnie nie podpięty czujnik N75 powoduje ograniczenia mocy. Pytanie jednak pozostaje, który pin jest dodatni a który ujemny i czy jeśli podepnę na odwrót (testując) to czy się coś stanie?

Edytowane 9 Marca 2015 przez Mankowski

[Mozgu 0]

Nie chce cie wprowadzic w blad al. Kiedys slyszalem ze nie ma tam biegunowosci i obojetne jak podepniesz. Ale 100% pewnosci nie mam

[lukaszooo 20]

Z moich testów wynika ze nie ma różnicy jak podepnie się kostkę cewka i tak ściąga trzpień. N75 to nie czujnik tylko zaworek sterujący podciśnieniem.

[Mankowski 0]

Działa jak należy, dzięki za pomoc.

[windigo35 0]

Podepnę się pod temat

Od ponad trzech tygodni moje audi cierpi na brak mocy i szarpanie przy ruszaniu. Za każdym razem gdy odpalam silnik i ruszam to szarpie przy zmianie biegów, szarpanie jest mocniejsze gdy temperatura jest poniżej zera. Jeśli chodzi o moc to można powiedzieć ze samochód "ciągnie" dopiero po przekroczeniu 2 tys. Po odłączeniu przepływki szarpanie ustaje a z mocą jest bez zmian. Po podłączeniu samochodu pod komputer nie wykrywa żadnych błędów. Będąc u mechanika powiedział mi że to turbina (zapieczone łopatki) ale turbinę wyciągnąłem zawiozłem do specjalisty i powiedział że turbina jest dobra. Czytając trochę na forum dowiedziałem się że jedną z przyczyn może być zawór N75 ale niestety to nie było to ( przekładałem zawór od innych samochodów dwa razy). Zamieniałem też akumulator podciśnienia i przepływkę. Sprawdzałem też piny w wtyczce od przepływki i nic. W środę chcę kupić i wymienić przewody podciśnieniowe (jakie powinny być średnice przewodów?). Czytałem też że przyczyną może być filtr paliwa ale nie wiem ile w tym prawdy. Bardzo proszę wszystkich forumowiczów o pomoc kto miał podobny problem lub wie jak temu zaradzić.

[lukaszooo 20]

Wszystko da się sprawdzić tylko są potrzebne do tego narzędzia. Uzupełnij profil bo nie wiadomo o czym piszesz. Jesli po odpieciu przeplywki jest ok to pewnie w niej problem można ja sprawdzić miernikiem lub bardziej profesjonalnie logami dynamicznymi grup 3,8,10,11. Do sprawdzenia podciśnienia jest potrzebny wakuometr aby sprawdzić szczelność układu.