kania-19 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 (edytowane) Witam, Jakieś 2 tygodnie temu zakupiłam B5 1.8 pb + lpg z 1995 roku. Mam następujący problem - samochód gaśnie podczas jazdy, dzieje się to niedługo po odpaleniu, na dłuższych trasach problem nie występuje. Początkowo działo się tak tylko po wejściu w zakręt, ale później zaczęło się tak dziać na prostych. Pierwsze co wtedy zauważałam to brak wspomagania, myślałam, że to właśnie wspomaganie nawala. Do tego po zatrzymaniu się trzeba go długo kręcić żeby odpalił. Być może dzieje się tak podczas przełączania z benzyny na gaz. Dodam jeszcze, że zauważyłam, że nie działa termostat. Czy to może być związane ze złym wyregulowaniem instalacji gazowej? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez kania-19
jacek70 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Wszystko możliwe. A na samej benzynie jak chodzi? Dobrze byłoby ogarnąć termostat i zrobić diagnozę silnika vagiem.
kania-19 Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 3 Kwietnia 2015 Na samej benzynie nie jeździłam, poza tym momentem po odpaleniu, ale zobaczę. Z tym, że ta awaria pojawia się sporadycznie, w ciągu tych dwóch tygodni przejechałam 800 km i w tym czasie zgasł podczas jazdy z 8 razy. Ok, dzięki, zrobię to ;d
macek87 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Opublikowano 4 Kwietnia 2015 (edytowane) Witam, Jakieś 2 tygodnie temu zakupiłam B5 1.8 pb + lpg z 1995 roku. Mam następujący problem - samochód gaśnie podczas jazdy, dzieje się to niedługo po odpaleniu, Niedługo po odpaleniu tzn? po jakim czasie ? Jaką masz instalację ? Podejrzewam, że dzieje się to przy przełączaniu na lpg. Dobrze by było żebyś pojeździła jeden dzień na benzynie i zobaczyła czy takie objawy też są. Jeżeli na benzynie ok to sprawa oczywista LPG winne - parownik nieszczelny ciśnienie spada i gaśnie lub zamarza za niska temperatura gazu, lub jeżeli masz termowstat niesprawny to on jest winny bo obieg cieczy nie ogrzewa reduktora. Ale zacznijmy od jazdy na benzynie wtedy jest latwiej zdiagnozować. Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez macek87
Kwinto69 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 Opublikowano 9 Kwietnia 2015 koniecznie sprawdź na pb bo inaczej nie ma co gdybać
kania-19 Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2015 W ostatnim czasie nic się nie dzieje, tzn. nie zgasł już ani razu. Byłam u mechanika, okazało się, że termostat sprawny, tylko czujnik nie działał. Co do gaśnięcia, stwierdził, że mogło dziać się tak, bo było zimno, a instalacja gazowa jest tak wyregulowana,że przełącza na gaz przy zbyt niskiej temperaturze i reduktor nie nagrzewa się odpowiednio. Po podłączeniu do komputera wyskoczylo trochę błędów, wszystkie dotyczące gazu, ale mechanik mówił, że to normalne, bo taka instalacja to jakby ciało obce. Ważne, że już wszystko cacy, dziękuję za wszystkie rady
Piotrek01081 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Opublikowano 13 Kwietnia 2015 Witam wszystkich forumowiczów mam tak samo a mianowicie już wyjaśniam i napiszę więcej moich spostrzeżeń. Termostat jest chyba dość ważną sprawą ponieważ o ile się nie mylę ogrzewa gaz który jest dość zimny.A teraz o mnie mam a4 1999r. 1.8 b5 pb+lpg fakt faktem gaśnie co mogę doradzić koleżance wina jest gazu a to znaczy idąc głembiej mapy. na szybko jedź sobie tam gdzie robiłaś gaz i kasz ustawić sekwekwencje tak aby załączyła się od 60 stopni może nawet 65, z moich spostrzeżeń silnik gaśnie gdy ma mniej niż 65 stopni a już przełączy się na lpg. z moich kolejnych spostrzeżeń mogę powiedzieć że dzieje się tak gdy auto dostanie na 1biegu więcej niż 3tyś obrotów a po przełączeniu na 2bieg po wiedzmy obroty spadną do 2 tyś (mówimy cały czas o silniku który ma mniej niż 65 stopni ) wtedy też zaczyna go dusić, dławić i gaśnie. Co mogę powiedzieć wina mapy mianowicie powyżej 3tyś obrotów nasza a4 potrzebuje więcej lpg (zaczyna ciągnąć) a mapa cały czas jest ustawiona na taką samą dawkę .... idąc dalej sprawa polepszyła się u mnie po rozwierceniu dysz od gazu z 0,8mm na 1mm ale teraz bardzo dużo znów pali.
kania-19 Opublikowano 14 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2015 W zasadzie termostat nie ogrzewa gazu, ale kontroluje przepływ cieczy układu chłodniczego do chłodnicy kiedy nagrzeje się ona powyżej 90 stopni. Rzeczywiście, pewnie trzeba zmienić ustawienie instalacji, żeby gaz załączał się kiedy silnik jest bardziej nagrzany.U mnie nie było duszenia i dławienia, w pierwszej sekundzie można było się nie zorientować,że zgasł. Póki co wszystko działa dobrze, gorzej kiedy się ochłodzi, ale do zimy daleko ;p
darko Opublikowano 15 Kwietnia 2015 Opublikowano 15 Kwietnia 2015 kasz ustawić sekwekwencje tak aby załączyła się od 60 stopni może nawet 65, z moich spostrzeżeń silnik gaśnie gdy ma mniej niż 65 stopni a już przełączy się na lpg. może lepiej temp.przełączania ustawić na 90st.C po co wtedy gaz jak silnik ma się przełączać przy temp. 60 czy 65 st.C, bez urazy kolego ale pociskasz takie farmazony,że głowa boli, jakie ty masz wtryski,że dysze miały 0,8mm, prawidłowo wystrojona instalacja na dobrych podzespołach nie powinna mieć negatywnego skutku w działaniu silnika i auto na gazie powinno zachowywać się tak samo jak na pb, u Siebie temp. mam ustawioną na 20 st.C i przełączanie silnika między paliwami widzę tylko po zmianie podświetlenia przełącznika,nic nie drży,nie dławi się,nie dusi, Termostat jest chyba dość ważną sprawą ponieważ o ile się nie mylę ogrzewa gaz który jest dość zimny. gaz ogrzewa płyn znajdujący się w układzie chłodzącym silnik a termostat odpowiedzialny jest za to aby nie zagotować owego płynu w układzie i nie zarżnąć silnika, gdzieś coś słyszałeś ale nie na temat a jak już chcesz coś doradzać to się najpierw zorientuj o co chodzi W zasadzie termostat nie ogrzewa gazu, ale kontroluje przepływ cieczy układu chłodniczego do chłodnicy kiedy nagrzeje się ona powyżej 90 stopni. tu nawet niewiasta wie od czego jest termostat
kania-19 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Autor Opublikowano 31 Stycznia 2016 Nie napisałam wcześniej informacji o tym jak problem został rozwiązany,bo....problem rozwiązał się samoistnie i to, co powodowało awarie pozostaje zagadką Jakiś czas po założeniu tego tematu usterka po prostu przestała się pojawiać Podobnie miałam ostatnio z prawym kierunkowskazem - po uruchomieniu nie migał,ale cały czas świecił i nie chciał się wyłączyć dopóki nie włączyło się awaryjnych. Po dwóch dniach znów usterka samoistnie zniknęła. Najwyraźniej moja A4 ma swoje humorki
maluch16290 Opublikowano 28 Marca 2016 Opublikowano 28 Marca 2016 Problem pod tytułem Zimny vag, miałem to samo trzeba zrobić emulator czujnika temperatury, szczególnie w zimę, w lato ten objaw jest minimalny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się