Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Panowie dzisiaj miałem stłuczke gościu wjechał mi w tył jak stałem na światłach a ja jeszcze wbiłem się w gościa z przodu. Samochód jest na chodzie ale nie moge otworzyć ani maski ani bagażnika. Wezwałem karetke bo mam ból szyi, Wizyta w szpitalu itd. pare dni na zwolnieniu. Pierwsze pytanie odnośnie naprawy jutro zgłosze szkodę do Warty i jak to dalej się odbywa? Przychodzi rzeczoznawca i wyceni koszt naprawy? Samochód zastępczy na czas naprawy z ASO ? Nieukrywam że chce naprawiać gdzieś w ASO Audi bo nie po to szukałem samochodu bezwypadkowego aby teraz jeżdzić takim klepańcem:) Jak ta sprawa wygląda?. NIe ma problemu z naprawą w ASO czy lepiej poszukać jakiegoś zwykłego warsztatu?. Druga sprawa to odszkodowanie, rozumiem że mam prawo do odszkodowania z polisy sprawcy , swojego NNW, swojego zwykłego ubezpieczenia grupowego z pracy i jeżeli zgłosze się do EUCO tez coś dostane?

fotki po kolizji

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e2720ada53dfeba.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd7b4d9db0791793.html

Edytowane przez Tasman78
Opublikowano

Przychodzi rzeczoznawca i wyceni koszt naprawy?
Rzeczoznawca zrobi oględziny, dokumentację fotograficzną i być może kosztorys naprawy. Całość prześle ubezpieczycielowi, gdzie "poprawią" kosztorys i poinformują poszkodowanego, ile chcą mu dać.

Samochód zastępczy na czas naprawy z ASO ?

Jeśli koszt naprawy nie przekroczy wartości pojazdu, to samochód zastępczy przysługuje na tzw. technologiczny czas naprawy. Przy szkodzie całkowitej (koszt naprawy przekracza wartość pojazdu), auto zastępcze należy się od momentu zgłoszenia szkody, do wypłaty odszkodowania

chce naprawiać gdzieś w ASO Audi bo nie po to szukałem samochodu bezwypadkowego aby teraz jeżdzić takim klepańcem:)

. Radzę to przemyśleć, bo w ASO z pewnością robią dobre kosztorysy naprawy, z wykonaniem roboty bywa niestety gorzej.

jeżeli zgłosze się do EUCO tez coś dostane?

Firmy odszkodowawcze zajmują się dochodzeniem roszczeń od ubezpieczyciela sprawcy, tak więc zlecając prowadzenie sprawy kancelarii, to ona będzie reprezentować Twoje interesy w przedmiocie szkody osobowej (uszczerbek na zdrowiu), lub rzeczowej (samochód, ładunek), bądź obie szkody łącznie (w zależności od warunków umowy). Samodzielnie dochodzisz roszczeń tylko z NNW , własnego ubezpieczenia zdrowotnego i ewentualnie z ZUS, gdy obrażenia ciała skutkują stałym i trwałym uszczerbkiem na zdrowiu (np. utrata palca, oka).

Wstawiłeś fotki, ale nie napisałeś, rocznika auta, brakuje także informacji, czy wystrzeliły poduchy, czy wyciekły płyny? Te informacje pozwalają określić (w przybliżeniu), wartość szkody. Masz rozbity przód i tył. Jeśli więc auto jest starsze niż 10-15 lat, to może być szkoda całkowita!

Opublikowano (edytowane)

. Radzę to przemyśleć, bo w ASO z pewnością robią dobre kosztorysy naprawy, z wykonaniem roboty bywa niestety gorzej.

Nie rozumiem czyli mam się obawiać tego że żle mi go zrobią? Bardziej boje się tego że bede musiał coś dopłacać czy coś w tym stylu przeciez to ASO.. oddając do ASO AUDI w Lubinie pewnie dostałbym auto zastępcze na czas naprawy. Nie mam ciśnienia na nie ale nigdy takim nie jeżdziłem i fanie by było takie mieć :) Strach mysle że jest oddając samochód do każdego nieznanego warsztatu, tak mi się tylko wydaje oczywiście:)

Wstawiłeś fotki, ale nie napisałeś, rocznika auta, brakuje także informacji, czy wystrzeliły poduchy, czy wyciekły płyny? Te informacje pozwalają określić (w przybliżeniu), wartość szkody. Masz rozbity przód i tył. Jeśli więc auto jest starsze niż 10-15 lat, to może być szkoda całkowita!

Rocznik auta to 2002 , poduchy nie wystrzelił też się dziwie bo nawet radio mi wypadło jak mnie walnął. Płyny przynajmniej nie widziałm bo nie otworze maski bez łoma jak narazie:). Ale kapać nie kapie.

Edytowane przez Tasman78
Opublikowano

Rocznik auta to 2002 ,
Nawet jeśli poduchy są całe, to i tak będzie blisko szkody całkowitej.

Nie rozumiem czyli mam się obawiać tego że żle mi go zrobią? Bardziej boje się tego że bede musiał coś dopłacać czy coś w tym stylu przeciez to ASO

W ASO, czarną robotę często wykonują uczniowie, istnieje więc ryzyko, że nie będzie to zrobione idealnie. Kwestia dopłaty także jest ryzykowna, a niestety możliwa.

oddając do ASO AUDI w Lubinie pewnie dostałbym auto zastępcze na czas naprawy.

Auto zastępcze jak najbardziej przysługuje poszkodowanemu i wcale nie musisz go brać z ASO. Możesz pożyczyć nawet auto kolegi (na umowę użyczenia) i oryginał umowy przedłożyć ubezpieczycielowi (musi być uwzględniona, tak jak faktura).

Strach mysle że jest oddając samochód do każdego nieznanego warsztatu,

Popytaj na forum, może ktoś Ci poleci dobry i pewny warsztat. Taka opcja ma też inne zalety. To Ty decydujesz o zakresie prac i użytych materiałach. Uszkodzone elementy blacharskie możesz zastąpić używanymi oryginałami i to nawet w tym samym kolorze. Przeczytaj sobie mój ostatni post w tym temacie: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/9502-jak-podwyzszyc-kosztorys-naprawy-auta-poradnik/page-4
Opublikowano

Tasman78, dnia 14 Kwie 2015 - 08:16, napisał:

Rocznik auta to 2002 ,
Nawet jeśli poduchy są całe, to i tak będzie blisko szkody całkowitej.

Nie wiem czy to dobrze czy zle:( Ale słyszałem że jak będzie szkoda całkowita to nie mam obowiązku złomowania auta moge je sobie naprawić we własnym zakresie tak?

Zgłosiłem szkode do Warty i babka spytała czy chce to załatwić gotówkowo czy bez powiedziałem że bezgotówkowo i nie wiem czy dobrze zrobiłem:( Teraz mam czekać na rzeczoznawce, straszne jest życie człowieka poszkodowanego:9 trzeba sie na główkować aby cie nieorżneli.

Opublikowano

jak będzie szkoda całkowita to nie mam obowiązku złomowania auta moge je sobie naprawić we własnym zakresie tak?
Samochód jest twoją własnością i nikt nie ma prawa decydować, co masz z nim zrobić. Możesz go naprawiać, jednak jeśli koszt naprawy przekroczy wartość samochodu przed wypadkiem, to wtedy dopłacasz różnicę z własnej kieszeni. Możesz także wziąć odszkodowanie, a samochód sprzedać, lub zezłomować nie bawiąc się w naprawy.

gotówkowo czy bez powiedziałem że bezgotówkowo i nie wiem czy dobrze zrobiłem

To nie ma znaczenia. Zawsze możesz zmienić zdanie.

Teraz mam czekać na rzeczoznawce,

Przygotuj się do tej wizyty. Zadbaj by rzeczoznawca uwzględnił wszystkie uszkodzenia (każdą rysę, pęknięcie, odprysk lakieru, odstający element), a także wyposażenie dodatkowe (rzeczoznawca korzysta z programu, w którym są tylko standardowe elementy wyposażenia). Jeśli więc masz dokupione grzane fotele, system audio, webasto, czy jakiś inne ustrojstwo, to trzeba o tym wspomnieć rzeczoznawcy i dopilnować, by to wpisał w protokół (to ma wpływ na wartość samochodu przed wypadkiem). Powinieneś także poszukać dogodnego miejsca na dokonanie oględzin (może to być stacja diagnostyczna), bo nie wszystkie uszkodzenia są widoczne z zewnątrz. Zderzak to nie tylko skorupa zewnętrzna, ale i wzmocnienia, zaczepy, spinki, wypełnienie. Warto też zrobić fotki podwozia (podłoga bagażnika, podłużnice).

Napisałeś, że boli Cię kark. Zadbaj więc o dobrą dokumentację medyczną (zrób sobie komplet badań, postaraj się o rehabilitację). Za takie urazy można czasem uzyskać wyższe odszkodowanie, niż za auto.

Opublikowano

A jak już rzeczoznawca oceni wszystko to co dalej? czekam na wycenę naprawy tak? i kiedy moge oddać samochód do jakigoś warsztatu?

Opublikowano

jak już rzeczoznawca oceni wszystko to co dalej?
Wtedy możesz już robić z autem, co zechcesz.

czekam na wycenę naprawy tak?

Najlepiej już podczas wizyty rzeczoznawcy zaznacz, że chcesz otrzymać szczegółowy kosztorys naprawy.

kiedy moge oddać samochód do jakigoś warsztatu?

Niezwłocznie po oględzinach. Nie musisz czekać na protokół z wyceną, lepiej jednak wiedzieć, ile chcą dać?
Opublikowano

Dzięki wielki Heniu jako ze to moja piewsza kolizja w życiu nie za bardzo wiem jak się poruszać zeby mnie nie zrobili w balona:) ale dzieki Twojej pomocy już wiem co nieco:) jak tylko bede miał jeszcze jakieś pytania bede prosił Cie o odpowieć ok? Ale chyba i tak oddam sprawe do EUCO zaraz po wizycie rzeczoznawacy niech się zajmą sprawą naprawy auta i odszkodowaniem dla mnie,i samochód do ASO w Lubinie :)

Opublikowano

chyba i tak oddam sprawe do EUCO
Czemu do EUCO? Ja robię u konkurencji (Votum).
Opublikowano

sam nie wiem takie samochody widuje na mieście o Votum nigdy nie słyszałem. Mam jeszcze pytanko nie moge otworzyć ani maski ani tylnej klapy a chciałbym zobaczyć co tam się porobiło moge czy mam czekać na rzeczoznawce i z nim gdzieś jechać do mechanika ?? jak to załatwić?

Opublikowano

o Votum nigdy nie słyszałem.
Votum jest nieco większe niż EUCO, choć obie firmy są notowane na giełdzie.

Zarówno maskę, jak i klapę bagażnika musisz jakoś otworzyć. Rzeczoznawca musi przecież zrobić fotki podłogi bagażnika i komory silnika w tym nr VIN.

Opublikowano

:hi: i jak to wycenili ?

Opublikowano

Nie zapomnij o dobrej rehabilitacji...z tego też będzie dobre odszkodowanie;)

Oprócz rehabilitacji przydałby się kwitek od psychologa ze masz leki przed jazda autem itp...wszystko to ma wpływ na wysokość odszkodowania.

polecam wziąć firmę od ściągania odszkodowań,dobra firma ściągnie dobra kwotę, nawet jak wezmą te 20% prowizji...

Opublikowano

na razie walcze sam nawet gość z euco mi tak radził , ale z tego co wiem ta ich prowizja 20 czy 40 procent to jest od całej sumy którą mi wypłacą nawet tej co sam wywalcze ?

Opublikowano

To strasznie przeginają :grin:

Opublikowano

na razie walcze sam nawet gość z euco mi tak radził , ale z tego co wiem ta ich prowizja 20 czy 40 procent to jest od całej sumy którą mi wypłacą nawet tej co sam wywalcze ?

Bierz firmę i będziesz miał łatwiej...mam akurat sprawdzoną, z rejonu DW jest i w całej PL ma filie.

Jak coś pisz na PW...

Opublikowano

walcze sam nawet gość z euco mi tak radził , ale z tego co wiem ta ich prowizja 20 czy 40 procent to jest od całej sumy
Masz rację. W razie czego, mogę być pomocny. Firma uwolni cię od papierkowej roboty, ale każe sobie słono zapłacić, a to jest do "przełknięcia" tylko przy grubych sprawach, wtedy możesz nawet negocjować warunki umowy (wysokość prowizji).
Opublikowano

Masz rację. W razie czego, mogę być pomocny. Firma uwolni cię od papierkowej roboty, ale każe sobie słono zapłacić, a to jest do "przełknięcia" tylko przy grubych sprawach, wtedy możesz nawet negocjować warunki umowy (wysokość prowizji).

Dzięki :) A co miałes podobną sytuację?

Opublikowano (edytowane)

Masz rację. W razie czego, mogę być pomocny. Firma uwolni cię od papierkowej roboty, ale każe sobie słono zapłacić, a to jest do "przełknięcia" tylko przy grubych sprawach, wtedy możesz nawet negocjować warunki umowy (wysokość prowizji).

Dzięki :) A co miałes podobną sytuację?

Pisał wcześniej, że pracuje w jednej z takich firm. Najlepiej samemu odwołać się kilka razy i z poprawionym kosztorysem wysłać do kilku film i niech się biją :P

Uważaj tylko, żeby nie zgodzić się nigdzie na ugodę. Nie zgadzaj się po prostu na żadne kwoty tylko pisz, żeby przelali pieniądze na konto :wink:

Edytowane przez 3r4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...