Stare diesle zostaną w garażach

[Viwaldi 1]

Viwaldi, dnia 30 Kwie 2015 - 17:40, napisał:

O czym tu gadać. Czy my możemy dorównywać z mieszkańcami zachodnimi?. W niektórych krajach są dopłaty do złomowania starego auta aby kupić nowe, a i nowe samochody dla przeciętnego zjadacza żab czy kiełbasek nie są tak horrendalne jak dla nas. Ile czasu musi pracować Franek czy Niemiec a ile Polak przy zarobku 2500/ m-c?

Nie trzeba kupować nowego samochodu. Wystarczy dostosować wymagania do możliwości i nie kupować leciwego audi, BMW czy tam czego jeszcze dla pustego szpanu (i tak wątpliwy przy nastoletnim samochodzie) a wziąć coś na co portfel spokojnie pozwala. Marzenia to jedno a rzeczywistość to drugie.

Myślę, że źle zrozumiałeś mój post. EKOlogia jest dla bogatych. Czy przeciętnego Polaka stać za 3 wypłaty brutto kupić np to http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=270488514&cd=635660073220000000&asrc=st , a Niemiec czy Francuz może. Stąd mój post - "O czym tu gadać"

Standardy zachodnie co do wymogów eko ni jak mają się do realiów naszego życia, Nie tylko to : ile przedstawiciele wyżej wymienieni mogą kupić litrów paliwa za godzinę swojej pracy? A Polak?

Teraz finał : rząd i UE robią przepisy pod siebie (czytaj Unię Europejską) w stosunku do obywateli (chodzi o bat a marchewkę i ta coś tam strzeli ).

[marekg 4]

Oczywiście, ze biednego nie stać na ekologię. Bo dla biednego brzmi to wszystko jak jakieś niezrozumiałe fanaberie. Ale prawda jest taka, ze w miarę możliwości trzeba w Polsce pewne przepisy wprowadzać. I tak ze względu na nieprzystające do zachodnich zarobki jesteśmy ładnych pare lat do tylu w temacie ekologii. Przecież nikt nie mówi o zakazie eksploatacji a o ograniczeniu w korzystaniu z pewnych samochodów w wyznaczonych strefach. Przecież nikt nie wyłączy całej Warszawy czy Krakowa z ruchu dla starych diesli. A przynajmniej jeszcze długo długo nie. Póki co mówimy o projekcie pozwalającym samorządom na wyznaczanie stref...

Niektórzy pewnie pamietają jaki był płacz, ze Microsoft sciga piratów a Polaków nie stać na ori soft. A dzisiaj? Idziesz kupujesz nowy komp czasem nawet w biedronce i masz już ori Windows i temat piracenia systemu nie istnieje. Tak samo będzie pewnie i z samochodami. Auta o które dzisiaj tak płaczemy bedą już dawno na śmietniku zanim tego typu zakazy dadzą sie komukolwiek we znaki na poważnie.

Edytowane 30 Kwietnia 2015 przez marekg

[Viwaldi 1]

Oczywiście, ze biednego nie stać na ekologię. Bo dla biednego brzmi to wszystko jak jakieś niezrozumiałe fanaberie. Ale prawda jest taka, ze w miarę możliwości trzeba w Polsce pewne przepisy wprowadzać. I tak ze względu na nieprzystające do zachodnich zarobki jesteśmy ładnych pare lat do tylu w temacie ekologii. Przecież nikt nie mówi o zakazie eksploatacji a o ograniczeniu w korzystaniu z pewnych samochodów w wyznaczonych strefach. Przecież nikt nie wyłączy całej Warszawy czy Krakowa z ruchu dla starych diesli. A przynajmniej jeszcze długo długo nie. Póki co mówimy o projekcie pozwalającym samorządom na wyznaczanie stref...

Niektórzy pewnie pamietają jaki był płacz, ze Microsoft sciga piratów a Polaków nie stać na ori soft. A dzisiaj? Idziesz kupujesz nowy komp czasem nawet w biedronce i masz już ori Windows i temat piracenia systemu nie istnieje. Tak samo będzie pewnie i z samochodami. Auta o które dzisiaj tak płaczemy bedą już dawno na śmietniku zanim tego typu zakazy dadzą sie komukolwiek we znaki na poważnie.

Twoje pierwsze zdanie jest sednem sprawy. To zdanie też jest ok "I tak ze względu na nieprzystające do zachodnich zarobki jesteśmy ładnych pare lat do tylu w temacie ekologii". Dalsze zdania można rozumieć jako dyskryminację jednych względem drugich. Samorządy np w Krakowie dopłacają do największych trucicieli ( użytkowników pieców węglowych) w celu zamiany na lepsze. Dlaczego Rząd czy Sejm nie idzie tym torem?

[marekg 4]

Pytanie zadane w ostatnimzdaniu potraktujmy jako retoryczne...

Moim zdaniem za zakazami czy ograniczeniami powinny iść ułatwienia. Na innym polu tak jak poprawa działania komunikacji miejskiej, zniżki na korzystanie z niej, znizki ma parkingi na obrzeżach miast itd itp. Oczywiście dopłaty do nowych samochodów tez mogłyby być. Pytanie tak na prawdę jest tez o konkretny interes i wagę sprawy. Innej wagi jest temat niskiej emisji w Krakowie a zupełnie innej ten dotyczący starych klekotów. Rożne tematy trudno wiec o stosowanie tego samego podejścia. Niska emisja stanowi znacznie większe zagrożenie niż te diesle. Koszt opanowania tematu ogromny, na tyle domowe budżety bez pomocy nie są w stanie tego ogarnąć. Stad i konieczność pomocy władz. Ale samochody na prawdę to nie ta liga.

Doplaty do aut musiałyby mieć zapewnione finansowanie, nie wiem co na to UE. Trudno oczekiwać ze rząd dopłaci Kowalskiemu żeby ten wydał kasę u zagranicznego producenta na samochód. Gdyby chociaż chodziło o samochody w Polsce produkowane to jakaś korzyść dla gospodarki by była. Bo prawdą jest , ze nie tylko o ekologię w tym wszytkim chodzi i gospodarka musi z tego cos mieć .

Edytowane 30 Kwietnia 2015 przez marekg

[Viwaldi 1]

Kolejna sednom sprawy Ekologia a gospodarka. Państwa mające swój przemysł samochodowy (typu F, D, I ) mają interes w eko bo generują w ten sposób swój biznes. Wymiana aut na nowi leży w interesie producentów. Dopłaty do staroci; to i tak zysk dla producenta, a u nas producentów już nie ma, Każda zmiana prawa względem prawa to nabijanie kasy producentom, których już u nas nie ma :facepalm: .

[Skyliner89 2]

Panowie tu nie chodzi o EKOLOGIE tylko o wydojenie kolejnej kasy od kierowców, bo od Nas najłatwiej ją wydoić...
Więcej tu -> http://www.auto-swiat.pl/prawo/zakaz-wjazdu-dla-starych-aut-juz-w-2016/x4tzsm#fp=as
Przepisy biorą z UE, ale nie biorą pod uwagę zarobków Polaków. Ludzie średnio zarabiają 1200 zł - 1600 zł i jak ma ich stać na kupno nowszego samochodu?
Zresztą tutaj było już podane co ma główny wpływa na zanieczyszczenia powietrza w miastach.
Jest to układ zamknięty. Teraz jest ostatni dzwonek, żeby nadeszły rewolucyjne zmiany w PL.

[rafal9119 6]

Ciekawe jak poradzą sobie ze starymi Autobusami one to dopiero zanieczyszczają środowisko.

A jest ich bardzo dużo.

Przez ostatnie pół roku jeżdziłem do pracy firmowym Voyagerem 2.5 tdi w 7 osób na pokładzie i przy cieżkiej mojej nodze samochody jadące za mną musieli włączać przeciwmgielne . tak masakrycznie kopcił.

[tomasz102 2]

Ciekawe jak poradzą sobie ze starymi Autobusami one to dopiero zanieczyszczają środowisko.

A jest ich bardzo dużo.

Dokładnie Dużo PKS'ów będzie musiało wymienić ponad połowę swojej floty autobusowej.

PS. Dużo zwolenników wprowadzenia zakazu, widzę, że ma też stare samochody z normami EURO2 czy EURO3

Smog powstaje w wyniku:

85% dym ze starych pieców

7% dym z samochodów

7% inne zanieczyszczenie

Powinny zwrócić uwagę głównie na 85%. W skład 7% wchodzą również te samochody z 2015 roku

[Skyliner89 2]

Ciekawe jak poradzą sobie ze starymi Autobusami one to dopiero zanieczyszczają środowisko.

A jest ich bardzo dużo.

Dokładnie Dużo PKS'ów będzie musiało wymienić ponad połowę swojej floty autobusowej.

PS. Dużo zwolenników wprowadzenia zakazu, widzę, że ma też stare samochody z normami EURO2 czy EURO3

Smog powstaje w wyniku:

85% dym ze starych pieców

7% dym z samochodów

7% inne zanieczyszczenie

Powinny zwrócić uwagę głównie na 85%. W skład 7% wchodzą również te samochody z 2015 roku

Przedewszystkim na 85%... Czuć ten smród w powietrzu jak się wyjdzie na zewnątrz

[marekg 4]

Ciekawe jak poradzą sobie ze starymi Autobusami one to dopiero zanieczyszczają środowisko.

A jest ich bardzo dużo.

Przez ostatnie pół roku jeżdziłem do pracy firmowym Voyagerem 2.5 tdi w 7 osób na pokładzie i przy cieżkiej mojej nodze samochody jadące za mną musieli włączać przeciwmgielne . tak masakrycznie kopcił.

Komunikacja miejska czy międzymiastowa zazwyczaj nie podlega ograniczeniom ruchu w centrach miast. Korki i podwyższona emisja syfu to skutek głownie osobówek w miastach i to właśnie ruch "prywatny" jest w Europie eliminowany z centrów miast.

[rav14 1]

tak jak ktoś pisał parę postów wcześniej: palenie w piecach robi 85% syfu, tyle w temacie.

analogicznie jest globalnie: 90% co2 produkują rośliny, zwierzęta i wybuchy wulkanów, cywilizacja kilka %.

[marekg 4]

Nie mieszajmy co2 do tematu bo to troche cos innego. Poza tym ograniczenie niskiej emisji tez jest priorytetem niektórych gmin już teraz.

[sebul 6]

Ekologia, zawsze mnie to bawi, tyle kasy sie tylko na to marnuje I jeszcze niech powiedza ze atmosfera sie niszczy i ze dziura ozonowa To juz padne na maxa

W Krakowie juz widzialem autobus co mial wielki napis ze ma EURO 6

Edytowane 2 Maja 2015 przez sebul

[Suli 4]

Ludzie, czy ktoś z was czytał wogóle te podlinkowane artykuły? O wprowadzeniu stref, rodzaju ich zasięgu będą decydować WŁADZE LOKALNE - SAMORZĄDY tj. prezydenci i rady miast. Natomiast ustawa o określać zasady, na jakich ma się to dziać - jednolite w całym kraju. Tzn. jeśli samorząd Krakowa zdecyduje, że na jakiś obszar ma prawo wjazdu wyłącznie pojazd co najmniej IV klasy i samorząd Szczecina zdecyduje o ograniczeniu wjazdu wyłącznie do samochodów co najmniej IV klasy, to musi to być ta sama klasa w całym kraju.

Zasady przyporządkowywania do klas zrzynamy żywcem z Niemców A więc samochody po raz pierwszy zarejestrowane w okresie obowiązywania danej normy EURO są do niej z automatu przypisane. Jeśli ktoś ma pojazd spełniający wyższą normę, robi w odpowiedniej stacji kontroli pojazdów badanie to potwierdzające i z kwitem idzie po "lepszą" nalepkę.

BTW - klasę IV spełniają wszystkie silniki w samochodach zarejestrowanych po 1993 roku - pod warunkiem, że nie mają wywalonych katów . Z 1.9 TDI trzeba się będzie przesiąść na 1.8T To dopiero się swapy zaczną .

A tak wogóle - to przestańcie się zachowywać jak stado płaczliwych bab, wciągnijcie kciuki z tyłków i coś z tym po prostu zróbcie. Np. zacznijcie zasypywać mailami skrzynki mailowe posłów PO. Podobnie profil na fb, twitterze i tych wszystkich innych psincach pana Zuckneberga.

Linki do adresów bez trudu można znaleźć:

http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/klubposlowie.xsp?klub=PO

Trzeba wejść w poszczególnych posłów i na dole pokazać adres.

http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/klub.xsp?klub=PO

A tutaj adres mailowy klubu.

http://www.platforma.org/kontakt

A tutaj do Biura Krajowego partii.

Jak sądzicie, kiedy jest najlepszy czas na wsłuchiwanie się przez polityków w głos wyborców i wycofywanie z niepopularnych pomysłów jak nie przed wyborami?

Edytowane 2 Maja 2015 przez Suli

[Seventhson 0]

Czytałem sobie ten temat i zastanawiałem się w ktorym miejscu trafie na kogoś kto przeczytal wiecej niż sam nagłówek. Nie będę powtarzal po poprzedniku ale wiek samochodu to nie jedyne kryterium, przegląd wzbogacony o kontrole spalin nie kosztuje dużo wiecej (na pewno mniej niż nowy samochód) a pozwoli uzyskać wyzsza klasę pomimo wieku. Będą to wyznaczone strefy i co więcej ich mieszkańców ograniczenia nie dotyczą (przynajmniej z tego co czytałem w projekcie). Miasto decyduje czy te strefy w ogóle wprowadzić. Kazda partia polityczna będzie zmuszona to wdrożyć pytanie nie CZY a KIEDY to nastąpi. Mysle, ze nie ma się czego bać. Wiadomo, ze projekt w formie w jakiej go przedstawiliscie byłby nierealny w Polsce dla większości osób.