samuray 0 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Witam, czytałem już, że wymiana silnika na inny model nie jest łatwa, ale czy ktoś w praktyce widział przekładkę z silnika benzynowego na diesla ? Chodzi o to, że mój 2.6 bardzo dużo pali w mieście, a dobra holenderska instalacja gazowa Landi Renzo kosztuje 4tys.zł. (spalanie gazu identyczne z benzyną). Tak sobie pomyślałem, że może lepiej zamiast gazu, wymienić silnik na diesla 2.5TDI, ta sama moc, dynamika lepsza, a spalanie radykalnie mniejsze. Przeglądałem allegro i widziałem takie kompletne motory za 5tys.zł, więc zacząłem się zastanawiać, czy nie zrezygnować z gazu ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek31071977 13 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Ja bym wybrał jednak gaz.Będziesz miał nówkę na gwarancji.A tak kupisz nie wiadomo co.Kupa roboty i nie masz gwarancji,że za chwilę ci się nie posypie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcio1600 1 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 czytałem już, że wymiana silnika na inny model nie jest łatwa, ale czy ktoś w praktyce widział przekładkę z silnika benzynowego na diesla ? Chodzi o to, że mój 2.6 bardzo dużo pali w mieście, a dobra holenderska instalacja gazowa Landi Renzo kosztuje 4tys.zł. (spalanie gazu identyczne z benzyną). Tak sobie pomyślałem, że może lepiej zamiast gazu, wymienić silnik na diesla 2.5TDI, ta sama moc, dynamika lepsza, a spalanie radykalnie mniejsze. Przeglądałem allegro i widziałem takie kompletne motory za 5tys.zł, więc zacząłem się zastanawiać, czy nie zrezygnować z gazu ... Jesli czytałes ze zrozumieniem... to powinienes juz wiedziec że jest to bardzo trudne, pracochłonne a przede wszystkim NIEOPŁACALNE... Masz 2 rozsądne wyjścia: 1) założyc ten gaz o którym wspominałes 2) sprzedac auto (a 2.6 sa chodliwe i nie powinno byc to trudne) i kupic drugie w TDI PS. osobiście jeśli już miałbym decydowac sie na TDI to wolałbym 115 konne 1.9 TDI i pobawic sie w program niz kupywac 2.5 TDI Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GILI 2 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Witam, czytałem już, że wymiana silnika na inny model nie jest łatwa, ale czy ktoś w praktyce widział przekładkę z silnika benzynowego na diesla ? Chodzi o to, że mój 2.6 bardzo dużo pali w mieście, a dobra holenderska instalacja gazowa Landi Renzo kosztuje 4tys.zł. (spalanie gazu identyczne z benzyną). Tak sobie pomyślałem, że może lepiej zamiast gazu, wymienić silnik na diesla 2.5TDI, ta sama moc, dynamika lepsza, a spalanie radykalnie mniejsze. Przeglądałem allegro i widziałem takie kompletne motory za 5tys.zł, więc zacząłem się zastanawiać, czy nie zrezygnować z gazu ... Warto to robić tyko pod jednym warunkiem jak będziesz wyciągał silnik z kompletnego samochodu(może być anglik) odpalisz,sprawdzisz,a tak kupisz na allegro szrota jeszcze nie kompletnego,zaczynasz robotę,a tu śrubki nie ma a pedały nie takie a wydech inny skrzynia itd.Wymieniłem kiedyś silnik w mk3 1.6 na 1.9tdi,miałem kompletnego angola tdi bitego w d*pę turbo diesla i bitego w bok tdi krajowego i z każdego coś do mojego i efekt końcowy przerósł moje oczekiwania,a i magik bystry chłopina Zanim zacząłem to 1.6 wywalił kopyto więc nie było wyboru. Twój jeżdzi sprzedaj i kup tdi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodyy 1 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 2,5 tdi to niezbyt dobry wybor kupisz szrot i same koszty a przy okazi dodaje sobie jakies 1300zl wymiana rozrzadu a to chyba bys musial odrazu robic w tdiku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yelo 0 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 5k na silnik + koszta związane z wymianą. A jaka jest różnica między twoim autem, a 2.5TDI z tego sameg roku? Weź też pod uwagę, że przy odsprzedaży auta po swapie również będą spore problemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomcio1600 1 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Weź też pod uwagę, że przy odsprzedaży auta po swapie również będą spore problemy... Dokładnie... takiego cuda moze juz pozniej nikt nie chciec... Do takiego SWAPa: Wymiana silnika, skrzyni biegów, komputera, układu wydechowego, baku paliwa, pompy, wymiana pedałów, licznika, zabawa z elektryka... mija sie z celem i kosztami !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek V6 0 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Witam, czytałem już, że wymiana silnika na inny model nie jest łatwa, ale czy ktoś w praktyce widział przekładkę z silnika benzynowego na diesla ? Chodzi o to, że mój 2.6 bardzo dużo pali w mieście, a dobra holenderska instalacja gazowa Landi Renzo kosztuje 4tys.zł. (spalanie gazu identyczne z benzyną). Tak sobie pomyślałem, że może lepiej zamiast gazu, wymienić silnik na diesla 2.5TDI, ta sama moc, dynamika lepsza, a spalanie radykalnie mniejsze. Przeglądałem allegro i widziałem takie kompletne motory za 5tys.zł, więc zacząłem się zastanawiać, czy nie zrezygnować z gazu ... Na twoim miejscu bym sie nie zastanawiał i zakładał gaz. Przed latem załozyłem instalacje STAG 300 ( silnik 2.6 ABC) i działa bez zarzutu,jestem zadowolony chociaz nastukałem dopiero koło 15 tys.km. I nie pali wcale tak duzo-jezdząc po moim małym mieście przy lekkim butowaniu pali średnio 14 litrów a jezdze bardzo dynamicznie. Jezdząc spokojnie a tak mało jezdze spalanie wynosi 11-12 l W trasie niewiem bo lubie dociskać. Wybiez instalacje gazową mysle ze tez bedziesz zadowolony. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adams78 0 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Dziwny pomysł. Chyba, że masz dawcę i sam umiesz to zrobić - wtedy ma to sens. Ładowanie 4 koła w gaz do tego silnika też wg mnie odpada. Jeśli auto nie jest wybajerzone, to pozbądź się i kup z lepszym silnikiem. 2.6V6 to już inna epoka, fajnie jeździ, ale chleje. 2.8 193KM albo 1.8T z gazem lub 1.9/2.5TDi. Co wolisz, pierwsz i ostatni jest najdroższy w utrzymaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samuray 0 Opublikowano 24 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Dzięki za konkretne odpowiedzi. Z przekładką daje sobie spokój. Po prostu to auto dużo chla; kupiłem już nowe przewody wysokiego napięcia, może to trochę pomoże. Założę gaz. Szkoda mi go sprzedawać, bo jest dość ładne, a w tym momencie już dużo w nim zrobiłem i wiem co mam. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PABLO 1 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Jeśli ktoś się decyduje na taki silnik to musi być świadom tego ile będzie palił. Ja tylko żałuje ze nie kupiłem 2.8 30V 193KM bo jest takie same spalanie. Zakładaj gaz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yelo 0 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 Sporo zrobiłeś, wiesz na czym stoisz, ale po przekładce na 2.5TDI miałbyś wszystko nowe (tzn. inne) i też nie wiadomo co by nawaliło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaki22 8 Opublikowano 24 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2008 czlowieku niezdajesz soebi sprawy ile to pracy i ile zmian łącznie ze zmiana zawieszenia, calego przodu ........................ po prostu wszytsko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samuray 0 Opublikowano 28 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 Jeszcze wrócę do tematu, chociaż zdecydowałem się ostatecznie na gaz i STAGa 200 za niecałe 3tys.zł. Na allegro widziałem "angliki" 1.9TDI, całe za 6 tys.zł, jeżdzące, także żadne gołe silniki, których nie można odpalić. Myślę, że już z czymś takim części by nie brakło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się