Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dziwna sprawa po montażu alternatora


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie. Po wyjęciu alternatora i ponownym założeniu dziwna sprawa - koło pasowe altka nie chciało się kręcić jakby coś w środku go trzymało . Trzeba było użyć sporej siły aby nim zakręcić . Natomiast po poluzowaniu dolnej śruby zaczął juz lżej chodzić ale słychać wyraźnie , że coś w środku ociera. wyjąłem więc go i poluzowałem delikatnie 4 śruby obudowy i o dziwo jest ok ale po skręceniu na maksa znów ten sam problem . Ma ktoś jakieś pomysły ? .

Opublikowano

Wygląda na to że coś się wypracowało i powstał luz który w momencie dokręcenia kasuje się i ciężko chodzi. Przydała by się regeneracja.

Opublikowano (edytowane)

Możliwe tak to własnie wygląda. Zrobiłem dystanse z blaszek 0,1 mm i od razu lepiej, przynajmniej sie nie zacina ale za to po uruchomieniu gwiżdże tak jak przy mocno naciągniętym pasku. Dodam , że alternator był wyjęty tylko do wymiany pompy wody z podstawą nic przy nim nie robiłem. Po prostu po założeniu takie cuda sie porobiły.

Edytowane przez R4ZOR

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...