AudiFan22 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Opublikowano 5 Sierpnia 2015 (edytowane) Witam Dzisiaj niestety miałem pierwszą (na szczęście drobną) kolizje parkingową.Wgnieciony mam tylny zderzak.Sprawca ubezpieczony jest w Liberty Direct (podobno kiepska ubezpieczalnia jeśli chodzi o wypłaty odszkodowań).Auto posiadam w leasingu i jedyna możliwa dla mnie droga to bezgotówkowa naprawa w autoryzowanym serwisie Audi. Po tel. do Audi dowiedziałem się ,że mogą rozpocząć naprawę dopiero wtedy ,gdy dostaną protokół od ubezpieczyciela sprawcy i naprawią tylko to co wskaże ubezpieczyciel.Czy jest możliwe ,że liberty direct zgodzi się na naprawę ,ale tylko na jakichś badziewnych najtańszych zamiennikach? Edytowane 5 Sierpnia 2015 przez AudiFan22
sebul Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 W ASO raczej badziewnych zamiennikow nie ma
hak64 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Czy jest możliwe ,że liberty direct zgodzi się na naprawę ,ale tylko na jakichś badziewnych najtańszych zamiennikach? Przy naprawie bezgotówkowej (zwłaszcza jeśli szkoda realizowana z OC sprawcy), ubezpieczyciel niewiele ma do gadania (chyba że szkoda jest zakwalifikowana, jako całkowita). Tak więc warsztat (wbrew pozorom nie musi to być ASO) wykonuje naprawę zgodnie z obowiązującą technologią z wykorzystaniem części oryginalnych, lub zamienników o potwierdzonej przez ASO jakości. mogą rozpocząć naprawę dopiero wtedy ,gdy dostaną protokół od ubezpieczyciela sprawcy i naprawią tylko to co wskaże ubezpieczyciel. Tak, to prawda. Auto masz w leasingu, w związku z czym to firma leasingowa jest właścicielem pojazdu, a ty jako użytkownik nie możesz decydować o skali napraw. To akurat będzie wynikać z kosztorysu przysłanego przez ubezpieczyciela. ASO zabezpiecza się w ten sposób, bo jeśli ubezpieczyciel nie uwzględni jakiegoś uszkodzenia (np z uwagi na brak związku ze zdarzeniem), to taka robota była by niezapłacona.
soolek Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Opublikowano 6 Sierpnia 2015 Kolego rozmawiaj z firmą leasingową a nie Audi. Jest szkoda, bierzesz zastępcze i reszta Cię nie i interesuje, w uproszczeniu mówiąc. To ich auto. Oni Ci powiedzą co robić.
hak64 Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Opublikowano 7 Sierpnia 2015 To ich auto. Oni Ci powiedzą co robić. Niekoniecznie. Miałem podobne zdarzenie i firma leasingowa "zleciła" dalsze czynności użytkownikowi (czyli mnie). Zaznaczyli tylko, że chcą do wglądu kosztorys naprawy oraz fakturę za jej wykonanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się