thithat Opublikowano 25 Października 2015 Opublikowano 25 Października 2015 Miałem mocny wyciek oleju z pompy więc postanowiłem ją gruntownie uszczelnić. Wymieniłem wszystkie uszczelki z zestawu Bosch oraz simering na wałku. Po złożeniu do kupy odpaliłem go na plaku. Gdy już chodził samodzielnie strasznie kopcił po nawet delikatnym dodaniu gazu. Sprawdziłem jak ustawiła się pompa i kąt statyczny początku wtrysku miałem w granicach 55-60 więc prawie trafiłem w ideał a wartości dawki paliwa 5,6mg (temp początku diagnostyki powyżej 80). Skorygowałem ustawienie pompy aby odpalał idealnie i tak też było. Zająłem się skręcaniem ryjka i tu moje zaskoczenie jak już sobie ostygł nie moę go uruchomić. Nawet jak walne z plaka to po jego wypaleniu gaśnie. Rozrząd sprawdzany kilka razy (zero w punkcie, wałek zablokowany i koło pompy też). Rozebrałem pompę raz jeszcze bo przez chwilę pomyślałem że może tarczę skokową dałem 180 st na odwrót ale była dobrze ustawiona, bo reszty raczej nie da się źle zmontować. Z przewodów ropa tryska ale nie mam zegara żeby sprawdzić dokładnie ciśnienie. I tu zwracam się z zapytaniem do Was może ktoś ma jakieś cenne wskazówki na co jeszcze zwrócić uwagę bo mi już pomysły się skończyły.
Musashi Opublikowano 29 Października 2015 Opublikowano 29 Października 2015 skoro tryska ropa, zakladajac ze ma wlasciwe cisnienie,a silnik nie dziala tzn ze tryska w nieodpowiednim momencie.... jezeli rozrzad i pompa ustawione prawidlowo cisnienie za male aby otworzyc wtryski. jakies bledy?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się