Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Żarząca się kontrolka akumulatora


Aleksanderr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od kilku dni mam kłopot z kontrolką akumulatora.

Po odpaleniu któregoś dnia zaczęła się żarzyć. Więc pierwsze co to nie ładuje alternator. Ale gdy zacząłem gnębić temat znalazłem informacje że powinna się palić gdy się nie ładuje. Niestety miernika nie mam a na vagu w któreś grupie znalazłem jakieś napięcie pokazało 11.9V ale po przejechaniu kilkunastu kilometrów samochód dalej odpala tak jak odpala, nie widać że światła święcą słabiej nic. Dzisiaj jak wstawiałem auto do garażu na włączonym zapłonie było widać jak się żarzy (nie świeci a powinna) i samochód bez problemu odpalił a po odpaleniu zgasła. Gdzie szukać przyczyny ? Od czego zacząć ? Niestety nie mam miernika pod ręką :( Dodam że aku już jest słaby i chyba automat rozrusznika nie zawsze załapuje bo czasem muszę przekręcić kilka razy kluczyk by zaskoczył. Vaga posiadam, żadnych błędów. NA forum czytałem nic nie znalazłem. A nie mam ochoty już więcej ładować kasy w skarbonkę;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymontuj alternator i zawieź do speca.

Być może wystarczy sama wymiana regulatora ze szczotkami ale mus sprawdzić stan komutatora.

Edytowane przez Fido
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś polecany w Warszawie i okolicach ? Nie mam juz ochoty ładować w ten samochód kasy. W przeciągu roku władowałem w niego swoją wartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup miernik. Już za 50 zł kupisz a przyda się na długo. Zmierzasz wolny na aku , napięcie jakie wychodzi z altka , a w razie czego sprawdzisz ciągłość przewodów. Jednym słowem warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miernik już mam, 11v na uruchomionym silniku

Alternator wyjąć do speca czy pojechać autem ? Jak lepiej?


Alternator zregenerowany. 300zł :/ ale śmiga :)
Rozrusznik 200zł. Jest git.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedział Ci jaka była przyczyna? u mnie w poprzednim samochodzie (skoda) działo się tak jak w mostku prostowniczym była uszkodzona dioda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrusznik bęndix :D nie wiem jak się pisze...

A alternator podobno było wszystko popalone/nadpalone od obciążenia. (Często trzylitrowego busa odpalałem i inne auta:( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...