Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem ze skrzynią podczas silnych mrozów.


Sidżej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Oprócz problemu ze skrzynią w takie mrozy ( ciężko wchodzą biegi 1 i 2) ponoć połowa ludzi ma z tym problem, napotkałem się z dziwnym zjawiskiem .

Czasami gaśnie mi jak wrzuce jedynkę. Już tłumacze...

Wbijam jedynkę, powoli puszczam sprzęgło, toczy się do przodu lekko i gaśnie ( czuje jak by moc przysiadała i nie ciągnie jak powinno)... Uruchamiam ponownie, załącze jeszcze raz jedynkę i idzie śmiało..

Co mu może być? Skrzynia się wali czy co?

Edytowane przez Sidżej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniałem 5 lat temu, podczas wymiany skrzyni. Teraz (kiedy takie mrozy) zaraz po uruchomieniu ciężko wchodzi 2 bieg, ale tylko przez chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniałem 5 lat temu, podczas wymiany skrzyni. Teraz (kiedy takie mrozy) zaraz po uruchomieniu ciężko wchodzi 2 bieg, ale tylko przez chwilę.

U mnie po wymianie oleju ta sama sytuacja plus ciężko się redukuje do 1. biegu w ruchu. Wystarczy że trochę się pokręci-rozgrzeje i problem znika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej według wszelkich specyfikacji prawidłowy. Sęk w tym, że nowy jest po prostu gęstszy od starego. Dodajmy do tego zużycie elementów skrzyni i mogą się takie rzeczy pojawić. :)

Zapomniałem dodać, że w moim przypadku sytuacja ma miejsce tylko gdy temperatura otoczenia spada w okolice lub poniżej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo, olej wymieniony kilka miesięcy temu jak duży mróz ciężej wchodzi 2 bieg, auto się rozgrzeje i chodzi idealnie, czasem się też może zdarzyć że ten 2-bieg będzie ciężej wchodził po zmianie oleju niż przed ze względu jak kolega wyżej wspomniał olej jest rzadszy od nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam mam to samo. Już się przyzwyczaiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jak olej nieco się przepracuje to problem zniknie lub zmaleje, tylko że to potrwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...