bashful Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 (edytowane) Witam. Od zakupu minęło wprawdzie już kilka miesięcy, więc dopiero teraz dodaje pierwsze fotki. Po krótce, Audi a4 B8 2009, 2.0TDI 143 CAGA. W momencie zakupu autko miało 52tyś mil czyli 83tyś km, teraz ma 60 tyś czyli 96 tyś. Serwisowane w ASO, Serwis ten kontynuuje również tam. Auto mam od września.Na wiosne zrobię polerke, umyję porządnie fureksa i dodam więcej zdjęć. Mam w planach zrobić film. Fabrycznie na 18 calowych obręczach, 245/40. Lecz niestety zakupiłem 16 calowe kółka. Drogi tam gdzie mieszkam są fatalne i szkoda autka. 18" czekają na dobre czasy. Drobne mody jakie wykonałem, to wyeliminowanie emblematów na tylnej klapie, Założyłem chromowane rurki od s-Line na wydech, Na piękne Angielskie drogi auto dostało 16" Kółka. Wygląda dobrze. Nie tak jak na 18", ale wóz albo przewóz. Naprawy zawieszenia są kosztowne. Nie mówię już o plastykach w wnętrzu. Jestem Neuromaniakiem. Jeżdze dużo po drogach szybkiego ruchu, ale nie ścigam się i do mojego stylu jazdy wystarczają 16", auto dobrze się prowadzi. Nieznacznie bardziej przechyla się nadwozie, przy większych prędkościach. Ale komfort dużo większy i auto również prowadzi się bardzo pewnie. Oponki 225/55. Felgi dzień po zmianie, jeszcze bez znaczków. Ze znaczkami wygląda tak: Ostatni Mod, to Personalizowane numery rejestracyjne. Mam na imię Sebastian, i wybrałem numery "V5 EBA". Oznacza Seba. Już tłumaczę dlaczego tak to wygląda, W Anglii nie można sobie wybrać nazwy czy imienia w całości. Numery rejestracyjne muszą mieć po kolei, literę bądź dwie litery , cyfrę bądź dwie cyfry, odstęp i trzy litery. Ewentualnie można wybrać 3 litery i 3 lub 4 cyfry. Ale to już nic nie oznacza prócz tego że nie można rozpoznać roku rejestracji auta. W UK numery oznaczają rok pierwszej rejestracji. U mnie V nie oznacza nic, 5=S no i eba. Prywatne numery mogę przenieść na drugie auto jak zmienię lub sprzedać. Wygląda to tak. Mógłbym zrobić V 5EBA, ale jest ryzyko że Psiarskie się doczepią. Narazie te drobne mody mi wystarczą, nie mam pomysłu na nic innego. Dawniej myślałbym o zglebieniu, ale te drogi. Zobaczcie drogi w Sheffield, szóstym co do wielkości mieście Anglii. Z Polski pochodzę z Górnego Śląska gdzie drogi są na prawdę ładne i nie potrafię pojąć jak można nic z tym nie robić. Na urlop często jeżdzę z Moją Żoną w jej strony na Podkarpacie w okolice Rzeszowa. Drogi tam również są idealne. Niekiedy zdarzają się ładne odcinki, ale generalnie tak wygląda droga gdy jadę po moją Żonę do pracy. Autostrada i ekspresowa do autostrady też jakaś połatana, cętkowana itp itd. Wszędzie są pozapadane studzienki których czasem nie da się ominąć. Anglicy lubą, wyciąć dziurę w asfalcie żeby zmienić niewiem, rurę czy jakieś kable i po prostu łatają tą wyrwę innym rodzajem asfaltu. Drogi są łaciate dziurawe i kolorowe. Edytowane 25 Lutego 2016 przez bashful
kaczorvw Opublikowano 24 Lutego 2016 Opublikowano 24 Lutego 2016 Jakieś zepsute - kierownicę źle zamontowali.
bashful Opublikowano 24 Lutego 2016 Autor Opublikowano 24 Lutego 2016 Moze kierownice zle zamontowali, ale nie grzebali przy liczniku, i nie ulepili go na bazie Avanta. Autko jest 100% w oryginale.
Kazek 1.9 Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Pozdrawiam z Podkarpacia Ładna sztuka bezawaryjności
iwadrian Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Czasem bywam w Twoich rejonach. Faktycznie drogi tam to nieporozumienie. Ja mam 17-tki i szczerze mówiąc coraz częsciej o 18-tkach myślę. Bezawaryjności życzę,
zabiello Opublikowano 26 Lutego 2016 Opublikowano 26 Lutego 2016 Ładna, pokaż jeszcze wnętrze. Bezawaryjnośći
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się