Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem po zmianie głowic AKE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zakładam nowy temat, gdyż na starym nie mogę otrzymać odpowiedzi, może jest już za mało widoczny.

A więc po utracie płynu chłodniczego przegrzałem 2.5tdi 180km AKE. Okazało się, że obydwie głowice pękły, tak więc kupiłem używane i oddałem je do regeneracji, tzn. planowanie, szlifowanie gniazd, wymiana uszczelniaczy. Złożyłem auto zakładając nowe uszczelki pod wtryski, głowice, pokrywy zaworów, kolektory dolotowe i wydechowe. Uzupełniłem płyn do układu wspomagania.

Auto od razu odpaliło, nie było żadnych problemów, więc chciałem się przejechać. Po takim remoncie miałem świadomość, że nie powinienem przeciągć zbytnio auta, więc jechałem spokojnie. Po krótkiej chwili na wyświetlaczu przy zegarach wyskoczyła kontrolka "OIL" swiecila się ok. 3-4sek. po czym znikła, później stało się tak jeszcze z trzy lub cztery razy. Auto cały czas prócz tej kontrolki nie wskazywało żadnych innych objawów, że mogło by być coś nie tak. Jeździłem łącznie ok 15-20min, auto normalnie się zagrzało do 90 stopni, tak jak powinno, kiedy wjeżdżałem na podjazd do siebie na podwórko auto z nieznanych mi przyczyn zgasło.

Próbowałem go odpalić, ale niestety nic prócz odgłosów rozrusznika. Odkrecilem metalowy przewód do wtrysku, żeby zobaczyć, czy pompa podaje paliwo, podawała normalnie. Wyciągnąłem też przewód z filtra paliwa, ten który idzie z baku, ale też wszystko jest Ok. Pompa paliwa jakoś rok temu była regenerowana. Stan oleju sprawdzałem przed i po jeździe, był normalny, ale trochę dodałem do niepelnego maksimum. Zauważyłem jedynie, że przewód dwużyłowy od wtrysku sterującego jest delikatnie uszkodzony tzn. zdarta jest izolacja na krociutkim odcinku na jednej zyle i wystają tam gołe druty, które były już przez kogoś zaklejone taśmą izolacyjna, tak więc raczej niemożliwym jest, żeby przewody dotykaly bezpośrednio jakiegoś elementu pod pokrywą, a tym bardziej żeby stykaly się dwie żyły między sobą, możliwym jest jedynie to, że żyła miała kontakt z olejem.

Czy może być to przyczyną tego, że auto nie chce odpalić? Dodam że próbowałem go odpalić na plaka ( tak, wiem, że diesle tego nie lubią, ale już nie miałem pomysłów) i się udało, lecz kiedy przepalil już preparat samochód gasł.

Co do Vaga, próbowałem go podłączyć, ale niestety podczas czytania błędów wyskakuje komunikat, że program przestał działać.

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Udało się rozwiązać problem :) Gdyby ktoś był ciekaw co było na rzeczy... Zdjąłem pokrywy rozrządu i okazało się, że trzy śruby mocujące koło pasowe pompy paliwa do koła pasowego wałka rozrządu są luźne. Ustawiłem więc silnik jeszcze raz na znakach, zablokowałem pompę paliwa, wałki rozrządu i korbowód, po czym mocno dokręciłem te śruby. Auto odpaliło na "strzała". Zrobiłem już nim ok. 500km i jak do tej pory nie dzieje się nic podejrzanego, a samochód jeździ, jak przed usterką.

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...