Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie odpala, synchro przeciągnięte z 0.0 na -8.8 czy mógł przeskoczyć pasek?


Mjetek

Rekomendowane odpowiedzi

To mnie pocieszyłeś. Dziękuje za wszystkie rady paną: Dev i Cezaremu.

Edytowane przez Mjetek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie. Zmierz ciśnienie sprężania. Wybadaj lokalny rynek mechaników pod kątem naprawy głowicy z pogiętymi zaworami.

Jak pogięły się zawory to utrzymasz kompresję palcem przyciśniętym do otworu po świecy żarowej.

Edytowane przez CzarekJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaaa... niech jeszcze swiece pourywa

No panie dev wymienialem świece zadnej nie urwałem, zresztą jak ustawiałem luz na pompkach to tez z wykreconymi świecami

http://allegro.pl/tester-miernik-cisnienia-sprezania-diesel-diesla-a-i5833486557.htmlzmierzy tym kompresje? Prosze o jaki link do jakiego urzadzenia do mierzenia tak raz może dwa w życiu użyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co od razu wydawać kasę na ciśnieniomierz. Zdążysz ją jeszcze wydać, zwłaszcza że inne koszty prawdopodobnie przed tobą. Sprawdź ustawienie znaków na kole zamachowym i kole od rozrządu. To pierwszy najprostsze sprawdzenie. Jak masz wprawne ucho to wyczujesz po pracy silnika że nie ma kompresji. Z drugiej strony nie wiem, czy jest możliwe by od kręcenie rozrusznikiem pogięły się zawory na wszystkich cylindrach tak za jednym razem. w takiej sytuacji przy rozruchu powinien się zblokować silnik i powinieneś to odczuć. Co innego jak pęka pasek podczas jazdy.

Ja jestem jeszcze optymistą. Według mnie powinien odpalić przynajmniej na jednym cylindrze i nie wszystko się pogięło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Czarku za dobre słowo, nie odpalil na plaka mimo duzej ilości prób, dawałem tu loga z dwóch prób a było ich duzo więcej, calego plaka wypsikałem i aku dedło. Spróbuje w sobote z tą swiecą popatrzeć czy dźwiga palca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz ewentualnie podnieść pokrywę zaworów i sprawdzić czy zawory i sprężyny dopychają popychacze do wałka rozrządu. Jak popychacze nie wracają i nie dotykają wałka to znaczy że trzonki zaworów pogięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli podgięcie zaworów jeżeli jest to niewielkie, ale jednocześnie na tyle duże że cylinder jest nieszczelny.

Nie kręć więcej rozrusznikiem aby tłoków nie poniszczyć. Bez sprawdzenia kompresji niestety się nie obędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie, to jezeli przy -8.8 pogieło zawory to równie dobrze jak ktoś synchro ustawia i robi to nieumiejętnie to też uwali zawory?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiając koło rozrządu zmieniamy fazy w zakresie od ok. +3 do -3 stopni. Od kręcenia kołem w zakresie dopuszczalnym "fasolkami" zawory nie pogną się.

Niestety moje wyliczenia powyżej są nieoszacowane. Jak przeliczymy to na przeskok na kole od wału wyjdzie 360/22 = aż 16 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestawiając koło rozrządu zmieniamy fazy w zakresie od ok. +3 do -3 stopni. Od kręcenia kołem w zakresie dopuszczalnym "fasolkami" zawory nie pogną się.

Niestety moje wyliczenia powyżej są nieoszacowane. Jak przeliczymy to na przeskok na kole od wału wyjdzie 360/22 = aż 16 stopni.

Czyli jak przeskoczy na dolnym kole to 16 stopni ajak na górnym na wałka to tylko 8?

Jezeli tylko 3 jest regulacji to jak ja z -8.8 skorygowłem na+1. A miałem nawet +5.

Nic teraz nie rozumiem

Ta tarcza co czyta z niej impulsy to ona jest przymocowana do koła czy do wałka?

Czyli podgięcie zaworów jeżeli jest to niewielkie, ale jednocześnie na tyle duże że cylinder jest nieszczelny.

Nie kręć więcej rozrusznikiem aby tłoków nie poniszczyć. Bez sprawdzenia kompresji niestety się nie obędzie.

Kompresja po 20 na kazdym garku, mechanik mowi ze zawory mogły minimalnie oberwać i sie delikatnie nie domykają,, ale samochód niezapali do tego z dolotu obok filtra paliwa miesza powietrze ciągnie i wraca. Rozrząd na znakach. Czy mogło przestawić na klinach wałka albo wału? Wyrobić? Dodam ze samochod wczesniej palił od strzała, w zimie sie zapowietrzał- tylko w zimie jak temp spadały na -10 tzreba było na 3 podejscia palić.

Moze być tak ze kompresja 20 bo nie w tym momencie sie zamyka zawór? I niema pełnego sprężenia. Mowie tu o przestawionym rozrządzie czy to na pasku czy na kole którymś.

Edytowane przez Mjetek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie minimum to 30, Zdrowy motor 33-35. 20 to niestety ale silnik do remontu/wymiany.

Dziwna akcja jak znaki są dobrze a doszło do kolizji zaworów z tłokami. Kiedy rozrząd był wymieniany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według poprzedniego właściciela i jego kartki to 65 k temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie zerwałeś gumowe sprzęgło na kole od rozrządu, ewentualnie został ścięty klin na wałku rozrządu. Głowica do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat. Zmieniałem uszczelki na pompkach. Wszystko zgodnie z książką. Ale nijak nie chce odpalić. Na plaku chodzi czyli rozrząd raczej ok.

Możliwe że przy montażu uszkodziłem oringi i paliwo wywala. Smarowałem oringi olejem ale nie mogłem wsadzić ręką więc je troszkę podbijałem żeby weszły na miejsce.

Da się jakoś wizualnie sprawdzić czy paliwo ucieka  z pompki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dziadekM napisał:

Podepnę się pod temat. Zmieniałem uszczelki na pompkach. Wszystko zgodnie z książką. Ale nijak nie chce odpalić. Na plaku chodzi czyli rozrząd raczej ok.

Możliwe że przy montażu uszkodziłem oringi i paliwo wywala. Smarowałem oringi olejem ale nie mogłem wsadzić ręką więc je troszkę podbijałem żeby weszły na miejsce.

Da się jakoś wizualnie sprawdzić czy paliwo ucieka  z pompki?

co robiłeś z gniazdami pompek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...