kiblos Opublikowano 6 Grudnia 2008 Opublikowano 6 Grudnia 2008 ostatnio jak spadł pierwszy śnieg wyjechałem audi poszaleć nie ukrywa. Jeździłem chwilę i kilka razy bardzo szybko kontrowałem i było czuć że jakby wspoma nie nadąża. Pompa raz zatrzeszczała to zajrzałem do zbiorniczka patrze oleju mało a że do domu nie daleko to zjechałem i dolałem i wszystko było git nie trzeszczała tylko za lekko się kręciło wspomaganie za mocno zaczęło działać to było jakieś 2 tygodnie temu. Dziś wracam z zakupów przed samym domem skończyło mi się wspomaganie tyle że nie było słychać że pompa trzeszczy czy coś to może być wina pompy??
domjenick Opublikowano 6 Grudnia 2008 Opublikowano 6 Grudnia 2008 sprawdz na postoju,jak chodzi ciezej,niz przedtem,sprawdz plyn,jaki ma kolor,czy sie pieni(jesli masz zielony plyn,to jak sie spieni,bedzie mial kolor rdzawy i bedziesz widziec male bomble)najpierw sprobuj zmienic plyn i odpowietrzyc pompe(info znajdziesz na forum w tym dziale),jak to zrobisz i bedzie dalej ciezko chodzic-to juz chyba wymiana pompki,ale najpierw wyplucz system i zmien plyn-zobaczymy,moze sie tylko przytkala...
kiblos Opublikowano 6 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2008 na postoju nie ma wspomagania nic nie działa. Płyn został dolany do max przedtem miałem żółty przynajmniej w 6 osób tak stwierdziliśmy i teraz też kupiłem żółty, mam nadzieję że to nie pompa
domjenick Opublikowano 6 Grudnia 2008 Opublikowano 6 Grudnia 2008 obawiam sie nasjgorszego...jak cos ,to kup jakas uzywke,ja tak zrobilem w b5 i smigala,az milo,pompa byla od passata,ale symbolu teraz ci nie podam,jak chcesz to poszukaj u mnie w profilu,jest na pewno
kiblos Opublikowano 6 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2008 heh nie wiem ale coś nie tak jest, wspomy nie było przychodze za pół godziny odpalam i wspoma jest i co co chodzi???
domjenick Opublikowano 7 Grudnia 2008 Opublikowano 7 Grudnia 2008 jak znow nie bedziesz miec,to daj znac...
kiblos Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2008 już 2 dzień dobrze tylko martwi mnie to za mocne działanie wspomagania samochód jest teraz za mało wyczuwalny.
domjenick Opublikowano 7 Grudnia 2008 Opublikowano 7 Grudnia 2008 już 2 dzień dobrze tylko martwi mnie to za mocne działanie wspomagania samochód jest teraz za mało wyczuwalny. pojezdzisz ze dwa dygodnie i dojdziesz do wprawy,a moze wczesniej cos ci przytkalo wspomaganie i teraz sie odetkalo i wydaje ci sie ,ze jezdzi lekko,a w rzeczywistosci jezdzi normalnie...
kiblos Opublikowano 13 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2008 wujek na przeciwko ma taką samą a4 tyle że w tdi i u niego ciężej się kręci na parkingu leciutko idzie ale na trasie to za lekko za czułe jest wspomaganie.
domjenick Opublikowano 13 Grudnia 2008 Opublikowano 13 Grudnia 2008 wujek na przeciwko ma taką samą a4 tyle że w tdi i u niego ciężej się kręci na parkingu leciutko idzie ale na trasie to za lekko za czułe jest wspomaganie. to ,czy sie kreci lekko ,zalezy tez od opon,jakie masz, im szersza,tym ciezej sie kreci...
kiblos Opublikowano 20 Grudnia 2008 Autor Opublikowano 20 Grudnia 2008 opony mam jak miałem nic nie zmieniałem raz się kręci lekko raz ciężko pewnie pompa pada
marek RĄCZKA Opublikowano 9 Stycznia 2009 Opublikowano 9 Stycznia 2009 witam wszystkich ja dziś również poszalałem swoją aż płyn się zagotował w zbiorniczku i kierownicą niemogłem ruszyć jak w starym samochodzie ale po kilku minutach wszystko wróciło do normy , mam nadzieje że tak zostanie i pompa wyczyma kręcenie bączków . powiem na koniec " warto było " ale jazda
kiblos Opublikowano 11 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 11 Stycznia 2009 nie wytrzyma, moja padła także się przygotuj na wymianę
labek Opublikowano 12 Stycznia 2009 Opublikowano 12 Stycznia 2009 witam wszystkich ja dziś również poszalałem swoją aż płyn się zagotował w zbiorniczku i kierownicą niemogłem ruszyć jak w starym samochodzie ale po kilku minutach wszystko wróciło do normy , mam nadzieje że tak zostanie i pompa wyczyma kręcenie bączków . powiem na koniec " warto było " ale jazda Nie wyczyma tylko wytrzyma... :gwizdanie: Na twoim miejscu zmienilbym plyn skoro ci sie zagotował.
marek RĄCZKA Opublikowano 12 Stycznia 2009 Opublikowano 12 Stycznia 2009 no dziś rano odpalając samochód usłyszałem straszny pisk pompy zaglądam do zbiorniczka a tu płyny prawie niewidać zajechałem do pracy otwieram maske płynu coraz mniej dolałem żółty płyn bo niewiedziałem dokładnie jaki ma być a sprawdziliśmy z kolegą na kartce i niby żółty i odpaliłem niunie po paru sekundach wróciło jak narazie wszystko do normy . mam nadzieje że natym się tylko moje wybryki zakończą że niebędzie trzeba wymieniać pompy. ciekaw jestem jak postoi przez noc i co jutro będzie.
marek RĄCZKA Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 jak narazie jest wszystko ok oby tak zostało[br]Dopisany: 22 Styczeń 2009, 15:14_________________________________________________noi niestety ale płyn mi ucieka i mam bardzo dziwną barwę tego płynu " coś jakby brąz " zostało mi minimum w zbiorniczku kierownica zaczyna coraz ciężej chodzić , na to wygląda że chwile relaksu będą mnie kosztowały kupno nowej pompy
domjenick Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 zacznij od sprawdzenia powrotu do pompy,bo cisnienie,jakie wytwarza pompa jest za duze i plyn nie ma jak powrocic i dlatego go gdzies wybija,ja mialem podobnie i zawor zwrotny w pompie sie rozlecial...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się