irkos Opublikowano 21 Października 2016 Autor Opublikowano 21 Października 2016 Na szkodę całkowitą się nie zgodzili, więc auto zostało naprawione. Serwis Audi wystawił ubezpieczycielowi faktury na ponad 90 tys. zł. Dodatkowo zgłosiłem do rzecznika finansowego skargę na odmowę dalszego wynajmu auta zastępczego. A do PZU zostało wysłane roszczenie o odszkodowanie z tytułu utraty wartości handlowej samochodu. Teraz już na spokojnie (pewnie potrwa minimum rok i kilka rozpraw w sądzie) będę dochodził od nich wszystkiego. Nie spieszy mi się, w sumie im dłużej będą walczyć, tym większe ustawowe odsetki zapłacą. A jak po wszystkim dojdą im jeszcze koszty mojego prawnika to może ktoś w ubezpieczalni zastanowi się nad sensem odmowy zrobienia szkody całkowitej.
hak64 Opublikowano 22 Października 2016 Opublikowano 22 Października 2016 Nie spieszy mi się, w sumie im dłużej będą walczyć, tym większe ustawowe odsetki zapłacą. A jak po wszystkim dojdą im jeszcze koszty mojego prawnika to może ktoś w ubezpieczalni zastanowi się nad sensem odmowy zrobienia szkody całkowitej. Logicznie rzecz ujmując, można taki wniosek wysnuć, jednak ubezpieczyciele mają to wkalkulowane w koszty swojej działalności (były nawet robione badania rynku). Zwykle zaledwie 20 % poszkodowanych (mowa tu o poszkodowanych którzy nie korzystają z bezgotówkowej formy likwidacji szkody) decyduje się na walkę z ubezpieczycielem (pisząc choćby odwołanie) z tej liczby kolejne 20% korzysta z możliwości dochodzenia roszczeń w sądzie i wytoczenie powództwa ubezpieczycielowi.
komoornik Opublikowano 22 Października 2016 Opublikowano 22 Października 2016 Na szkodę całkowitą się nie zgodzili, więc auto zostało naprawione. Serwis Audi wystawił ubezpieczycielowi faktury na ponad 90 tys. zł. Dodatkowo zgłosiłem do rzecznika finansowego skargę na odmowę dalszego wynajmu auta zastępczego. A do PZU zostało wysłane roszczenie o odszkodowanie z tytułu utraty wartości handlowej samochodu. Teraz już na spokojnie (pewnie potrwa minimum rok i kilka rozpraw w sądzie) będę dochodził od nich wszystkiego. Nie spieszy mi się, w sumie im dłużej będą walczyć, tym większe ustawowe odsetki zapłacą. A jak po wszystkim dojdą im jeszcze koszty mojego prawnika to może ktoś w ubezpieczalni zastanowi się nad sensem odmowy zrobienia szkody całkowitej. A jak je naprawili? W sensie, jak wrażenia.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się