Grzesiak Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Witam. Mój problem polega na tym, że turbina jakby wyłącza się w trakcie jazdy. Jechałem w trasę 600 km i cały czas cisnąłem po 170 bez problemu, a po przejechaniu 3/4 trasy turbo jakby przestało działać .. Samochód jechał max 130, pod górkę jeszcze mniej. Z górki rozpędzał się do 170, a pózniej znowu tracił moc. Kiedyś miałem taki sam problem i po wymianie zaworu wszystko wróciło do normy. Tylko teraz jestem w Niemczech i nie mam jak go wymienić. Dlatego chciałbym zapytać kolegów, czy wrócę bezpiecznie do domu te 600 km? Czy może jest możliwość że turbo całkiem padnie w trasie?Olej lekko wyciekł (jak na zdjęciu), ale stan oleju w silniku się prawie nie zmienił, czyli nie ma jakiegoś stałego wycieku.Z góry dzięki za pomoc http://fs5.directupload.net/images/160802/ajkdnwuy.jpg
ciahciah Opublikowano 26 Sierpnia 2016 Opublikowano 26 Sierpnia 2016 najbardziej prawdopodobną usterką jest rozczelnienie dolotu, albo zsunęła się któraś rura albo uległa rozerwaniu, dobrze obejrzyj rude S pod turbiną i gumowy łącznik na samym łączeniu z kolektorem ssącym, to najczęściej ulęgające rozerwaniu elementy, jak dodatkowo słyszysz po wciśnięciu pedału syczenie to na bank jest nieszczelność, do domu wrócisz bezpiecznie tylko nie gnieć by turbo nie wyzionęło ducha, podtrzymywanie prędkości 100-140 krzywdy mu nie zrobi, rozerwaną rurę popadnie zaklej szarą taśmą do czasu aż nie kupisz drugiej rury, ten olej na dole może właśnie świadczyć o tym że rozerwało rurę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się