Dźwięk wtrysków LPG

[k232 90]

Witam,

Panowie, czy z linku poniżej możecie mi powiedzieć czy jeżeli auto działa jeszcze na benzynie to ten dźwięk z wtrysków LPG jest normalny?

https://www.youtube.com/watch?v=8KAcQ-oNrA4

[mortek1986 1]

ja pracuje na benzynie nie powinno byc ich słychac

[k232 90]

No a na tym filmiku co nagrałem to je słychać bardzo głośno i nie wiem z czym to się je.

[arre 1]

Przede wszystkim to ta listwa jest jakos przykrecona czy tylko wisi w powietrzu?....

sam silnik ma jakies drgania i pewnie one powoduja ze listwa drga i wydaje takie dzwieki

sam montaz tej isntalacji... ona nawet nie jest zainstalowana tylko wrzucona pod maske...

[k232 90]

Przede wszystkim to ta listwa jest jakos przykrecona czy tylko wisi w powietrzu?....

sam silnik ma jakies drgania i pewnie one powoduja ze listwa drga i wydaje takie dzwieki



sam montaz tej isntalacji... ona nawet nie jest zainstalowana tylko wrzucona pod maske...

Panu już podziękujemy za krytykę.

Instalacja zawiązana jest na sznurku i ledwo co już wisi..

[arre 1]

Przede wszystkim to ta listwa jest jakos przykrecona czy tylko wisi w powietrzu?....

sam silnik ma jakies drgania i pewnie one powoduja ze listwa drga i wydaje takie dzwieki

sam montaz tej isntalacji... ona nawet nie jest zainstalowana tylko wrzucona pod maske...

Panu już podziękujemy za krytykę.

Instalacja zawiązana jest na sznurku i ledwo co już wisi..

To nie krytyka... mialem 1.8T i mam kolejne 1.8T mam tez jako daily 1.8 w a4 wszystko bylo i jest w gazie

listwe mozna spokojnie schowac pod pokrywe silnika... a same rurki od wtryskow do kolektora skrocic conajmniej o polowe

tak samo z rura zasilajaca listwe w gaz nie powinno jej praktycznie byc widac

nie widac ZADNYCH mocowan listw na tym filmiku

ps nie jestem i nigdy nie bylem instalatorem LPG

[slimok 1]

Przede wszystkim to ta listwa jest jakos przykrecona czy tylko wisi w powietrzu?....

sam silnik ma jakies drgania i pewnie one powoduja ze listwa drga i wydaje takie dzwieki

sam montaz tej isntalacji... ona nawet nie jest zainstalowana tylko wrzucona pod maske...

Panu już podziękujemy za krytykę.

Instalacja zawiązana jest na sznurku i ledwo co już wisi..

To nie krytyka... mialem 1.8T i mam kolejne 1.8T mam tez jako daily 1.8 w a4 wszystko bylo i jest w gazie

listwe mozna spokojnie schowac pod pokrywe silnika... a same rurki od wtryskow do kolektora skrocic conajmniej o polowe

tak samo z rura zasilajaca listwe w gaz nie powinno jej praktycznie byc widac

nie widac ZADNYCH mocowan listw na tym filmiku

ps nie jestem i nigdy nie bylem instalatorem LPG

daj że człowiekowi spokój ... on się nie pyta czy ma ładnie zamontowany gaz

Wracając do tematu to raczej nie powinno tak być , ale to powinni ocenić fachowcy od gazu.

[k232 90]

listwe mozna spokojnie schowac pod pokrywe silnika... a same rurki od wtryskow do kolektora skrocic conajmniej o polowe

tak samo z rura zasilajaca listwe w gaz nie powinno jej praktycznie byc widac

Tu może i masz rację bo jesteś kolejną osobą, która o tych rzeczach wspomina..

Nie przeszkadza mi, że wtryski są na wierzchu ale faktycznie jak by skrócił rurki od wtrysków o połowę to na pewno inaczej by to wszystko się zachowywało..

[arre 1]

Przede wszystkim to ta listwa jest jakos przykrecona czy tylko wisi w powietrzu?....

sam silnik ma jakies drgania i pewnie one powoduja ze listwa drga i wydaje takie dzwieki

sam montaz tej isntalacji... ona nawet nie jest zainstalowana tylko wrzucona pod maske...

Panu już podziękujemy za krytykę.

Instalacja zawiązana jest na sznurku i ledwo co już wisi..

To nie krytyka... mialem 1.8T i mam kolejne 1.8T mam tez jako daily 1.8 w a4 wszystko bylo i jest w gazie

listwe mozna spokojnie schowac pod pokrywe silnika... a same rurki od wtryskow do kolektora skrocic conajmniej o polowe

tak samo z rura zasilajaca listwe w gaz nie powinno jej praktycznie byc widac

nie widac ZADNYCH mocowan listw na tym filmiku

ps nie jestem i nigdy nie bylem instalatorem LPG

daj że człowiekowi spokój ... on się nie pyta czy ma ładnie zamontowany gaz

Wracając do tematu to raczej nie powinno tak być , ale to powinni ocenić fachowcy od gazu.

ale ja go nie chce nekac w zaden sposob ... zwracam tylko uwage na elementy podstawowe takie jak np zamontowanie listwy wtryskowej...

z reszta jej zamontowanie ma duzy wplyw na dzwiek pracy... moj gazownik montowal w czerwcu lpg w b5 2.4 mojego szwagra i listwy przykrecil do oslon plastikowych i slychac je duzo glosniej niestety....

listwe mozna spokojnie schowac pod pokrywe silnika... a same rurki od wtryskow do kolektora skrocic conajmniej o polowe

tak samo z rura zasilajaca listwe w gaz nie powinno jej praktycznie byc widac

Tu może i masz rację bo jesteś kolejną osobą, która o tych rzeczach wspomina..

Nie przeszkadza mi, że wtryski są na wierzchu ale faktycznie jak by skrócił rurki od wtrysków o połowę to na pewno inaczej by to wszystko się zachowywało..

wiele osob wspomina bo ma to wplyw na prace calosci a i walory estetyczne tez sa wazne jak calosc jest ladnie poukladana/zamontowana

bede mial chwile jutro/lub w piatek to zrobie foto jak to jest w moim daily a41.8 99r

[k232 90]

No właśnie pokaż mi jak to powinno być skrócone i zamontowane, 18 odstawiam do ogarniętego gazownika to może by od razu to zrobił..

[pulpecik 13]

Nie mogę teraz oglądać filmików ale jeżeli silnik pracuje na benzynie nie mają prawa chodzić wtryskiwacze gazowe. Jeżeli tak się dzieje to nie ma szans na poprawną pracę silnika.

Czy dźwięk cichnie przy przejściu na LPG?

A nie jest to przypadkiem dźwięk od zaworka elektropneumatycznego przy filtrze powietrza?

Z ułożeniem wtryskiwaczy to Kolega ma rację -toi nawet nie jest mało ładne i schludne. To błąd w sztuce wpływający na działanie sekwencji.Nie ma dowolności jeżeli chodzi o długość wężyków od wtryskiwaczy do wkrętek. Pierwsze -mają być równej długości. Drugie -możliwie krótkie, przy czym poniżej 10cm to już nie ma co się aż tak bardzo napinać, bo często wiele roboty wymaga wtedy zejście nawet o 1cm.

Jak są ewidentnie za długie to pamiętając o tym, że wszystko się tu odbywa w czasie mierzonym milisekundami, mamy zdecydowane wydłużenie drogi jaką ma pokonać dawka gazu, a co za tym idzie rośnie czas jaki potrzeba na zasilenie cylindra. Jak mamy założone Waldusie, silnik o sporych wymaganiach co do czasu wtrysku i wężyki długie jak koński....no wiecie, to ciężko mówić o sekwencji. Mamy wtedy komplet ciśnieniowo sterownych mikserków porcjujących gaz przy pomocy elektrozaworków.

Nie wiem, czy na tym forum widziałem "piękne i chwalone" instalacje, gdzie listwa była ułożona niemal w/g suwmiarki, wężyki poukładane jak rurociąg Przyjaźń i podobnie jak on rozchodzące się w różnych kierunkach z...różną długością Ale jest "ładnie". No to jak uroda ma być to jeszcze boazeria pod maskę i po kiego komu zalecenia techniczne...

Ani tu sensu nie ma kłaść wtrysków na ciarupę, ani to ciche, ani poręczne. Mogą rezonować, jest nieco upierdliwe zaglądanie do świec/cewki/kabli. Nie stoją nawet pionowo co i tak nie zawsze jest możliwe. A te wężyki to normalnie rurociągi wręcz. Mam nadzieję, że reduktor to coś więcej niż niezgłębiona i niepowtarzalna w procesie produkcyjnym Alaska heh.

Wcale nie muszą być pod obudową. Wcale nie musi to wyglądać jak na plakacie. Ma działać skutecznie.

I Koledzy...nie jesteśmy katechetkami, czy panienkami na wydaniu. Jak widzimy, że ktoś ma źle to piszemy bez ubierania w czułe słówka. Mydlenie oczu w dziale technicznym niczemu dobremu nie służy. Listwa jest ułożona źle i nic nie wskazuje, żeby poza lenistwem takie jej ułożenie miało jakikolwiek sens.

Posłuchałbym tego zaworka na wszelki wypadek. Brzmi znajomo ten dźwięk(udało mi się filmik looknąć jednak).

Edytowane 10 Listopada 2016 przez pulpecik

[k232 90]

To wtryski tak działają przed przełączeniem sie a jak się przełączy na gaz to wtryski inaczej działają..

arre, zastanawia mnie jedna rzecz, w 2005 roku była założona instalacja BRC Sequent 24 i do połowy 2015 roku non stop jeździło na tej wiązce i było tak samo założone jak ta co teraz mam..

Gazownik po prostu założył tak samo jak było tylko inna cała instalacja i tutaj coś ją boli..

Jak przełącza się na gaz po całej nocy to budą rzuca jak by w jakieś turbulencje auto wpadło, po przejechaniu i złapania jakiejś tam temp działa normalnie..

[jacek70 102]

U mnie dawno temu jeszcze w ADR jak wtryskiem chodziły właśnie tak głośno to okazało się że trzeba im wymienić uszczelniacze. To były wtryskiem RegFast z tego co pamiętam .Po wymianie było cichutko. A co do wężyków gazu to km krótsze tym lepsze - taka jest zasada gdyż gaz ma krótszą drogę do komory spalania a to lepiej.

[k232 90]

Że węże krótkie to prawda, ale czemu na wcześniejszej instalacji działało cacy? A było tak samo zamontowane jak teraz.

A co do tego dźwięku to chyba wiem co to, jak jest włączona opcja podgrzewania wtrysków to one tak mają działać..

[jacek70 102]

No też czytałem o tej funkcji

Kiedyś było dobrze bo wtryski miały większą wydajność a teraz są już trochę wypracowane.

[k232 90]

Teraz wszystko jest eleganckie jeżeli chodzi o osprzęt LPG ale gaz wszystko dobija..

Ile ja już miałem przykładów, nowe wtryski barracudy czy jakieś dragony z najwyższej półki i po miesiącu reklamacja bo wtryski padły, wina GAZU na stacjach i nic więcej..

Teraz to pasuje chyba przerobić sobie na filtr z włóknem szklanym i cieszyć się jazda.