dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Siemanko. Mam mały problem z Audi. Otóż wróciłem wczoraj z pracy zgasiłem auto i bardzo się zdziwiłem ze chodziły 2 wentylatory chłodnicy. Postałem z 5 min bo myślałem że się wyłącza ale niestety nie a na liczniku miałem 90stopni. Byłem zmuszony wypiąć wtyczkę od wentylatorów i poszedłem do domu. Dzisiaj rano podpiąłem wtyczkę odpaliłem i znowu się włączyly na odpalonym silniku. Zgasiłem i to samo cały czas pracują. Na Vagu nie ma żadnych błędów. Miał ktoś już taką sytuacje? Padł moduł sterujący wentylatorami czy jakiś czujnik jest od nich? Na dolnym króćcu nie ma żadnego czujnik to miejsce jest zaślepione.
dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2017 Też tak myślałem tylko gdzie on jest?. Z tego co pamiętam to w chłodnicy nie było żadnych czujników.
kwiator Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Na chłodnicy chyba nie ma żadnego termowłącznika. Wentylatorami steruje moduł, a modułem komputer silnika w zależności jaka temp silnika. Miałem taki przypadek że przekaźnik w obudowie komputera został zalany i dawał zwarcie i wentyle chodziły aż do wyczerpania aku.
dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2017 Tyle że nigdzie go nie widać. Zdejmę jutro osłonę z dołu i zobaczę może tam coś będzie widać. W b7 2.0 czujnik wentylatorów jest na króćcu dolnym wchodzącym do chłodnicy a u mnie tam nic nie ma.
Tomeczek1403 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Otwórz maskę, zdemontuj podszybie(plastikową osłonę między komorą silnika a szybą), wcześniej należy zdjąć ramiona wycieraczek. Po zdjęciu osłony ukaże się tobie kwadratowa skrzynka w której może tkwić problem. Odkręcasz pokrywę sprawdzasz czy nie ma tam aby wody, jeżeli jest to należy ją usunąć wysuszyć przekaźniki i znaleźć przyczynę przedostania się wody do tej obudowy. Ten problem opisywany był wiele razy w tematach typu: wentylator chodzi na max obrotach, wentylator pracuje po wyłączeniu silnika itp.
dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2017 Godzinę temu, Tomeczek1403 napisał: Otwórz maskę, zdemontuj podszybie(plastikową osłonę między komorą silnika a szybą), wcześniej należy zdjąć ramiona wycieraczek. Po zdjęciu osłony ukaże się tobie kwadratowa skrzynka w której może tkwić problem. Odkręcasz pokrywę sprawdzasz czy nie ma tam aby wody, jeżeli jest to należy ją usunąć wysuszyć przekaźniki i znaleźć przyczynę przedostania się wody do tej obudowy. Ten problem opisywany był wiele razy w tematach typu: wentylator chodzi na max obrotach, wentylator pracuje po wyłączeniu silnika itp. Zanim napisałem ten temat już tam patrzyłem jest suchutko nie ma nawet kropli wody.
Thomass Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Miałem podobny problem do Twego. Ciągle chodził mi wentylator co jakiś czas na maxa przerwy co 15 min dopóki akumulator nie padł. Sprawca był zalany przekaźnik w obudowie komputera. Po wymianie obudowy komputera bo była pęknięta i woda sie dostawała i wysuszenie tego miejsca i wymianie przekaźnika problem został rozwiązany
dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2017 4 minuty temu, Thomass napisał: Miałem podobny problem do Twego. Ciągle chodził mi wentylator co jakiś czas na maxa przerwy co 15 min dopóki akumulator nie padł. Sprawca był zalany przekaźnik w obudowie komputera. Po wymianie obudowy komputera bo była pęknięta i woda sie dostawała i wysuszenie tego miejsca i wymianie przekaźnika problem został rozwiązany A powiedz mi który to przekaźnik? pod ECU mam 3 przekaźniki 2 czarne i jeden niebieski. Niebieski jest od świec żarowych chyba. Resztę 2 sprawdziłem i są suche i całe. Poszedłem do garażu włączyłem stacyjkę włączyły się wentylatory, wyłączyłem dalej chodziły. Wcześniej miałem włożony przekaźnik 219 bez obudowy. gdy wentylatory chodziły zauważyłem ze przekaźnik jest cały czas załączony. Gdy odczepiłem jego styki śrubokrętem wentylatory automatycznie się rozłączyły. i tak było za każdym razem. Teraz pytanie czy ten przekaźnik powinien być cały czas załączony czy po wyjęciu kluczyka ze stacyjki powinien być rozłączony>?
Tomeczek1403 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Opublikowano 16 Stycznia 2017 Możesz jeszcze spróbować odpiąć czujnik temperatury płynu, ten z tyłu głowicy, i czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego w układzie. Zacznij od tego w głowicy. Ten od czynnika jest przy lewej lampie w chłodnicy klimatyzacji. Może któryś z nich przekłamuje i daje sygnał do komputera a ten uruchamia wentylatory.
dzejo Opublikowano 16 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2017 30 minut temu, Tomeczek1403 napisał: Możesz jeszcze spróbować odpiąć czujnik temperatury płynu, ten z tyłu głowicy, i czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego w układzie. Zacznij od tego w głowicy. Ten od czynnika jest przy lewej lampie w chłodnicy klimatyzacji. Może któryś z nich przekłamuje i daje sygnał do komputera a ten uruchamia wentylatory. Odpinałem 2 nic nie daje
Thomass Opublikowano 17 Stycznia 2017 Opublikowano 17 Stycznia 2017 (edytowane) 19 godzin temu, dzejo napisał: A powiedz mi który to przekaźnik? pod ECU mam 3 przekaźniki 2 czarne i jeden niebieski. Niebieski jest od świec żarowych chyba. Resztę 2 sprawdziłem i są suche i całe. Poszedłem do garażu włączyłem stacyjkę włączyły się wentylatory, wyłączyłem dalej chodziły. Wcześniej miałem włożony przekaźnik 219 bez obudowy. gdy wentylatory chodziły zauważyłem ze przekaźnik jest cały czas załączony. Gdy odczepiłem jego styki śrubokrętem wentylatory automatycznie się rozłączyły. i tak było za każdym razem. Teraz pytanie czy ten przekaźnik powinien być cały czas załączony czy po wyjęciu kluczyka ze stacyjki powinien być rozłączony>? Wymienilem przekaznik srodkowy po prawej stronie mam 219 . Edytowane 17 Stycznia 2017 przez Thomass
dzejo Opublikowano 17 Stycznia 2017 Autor Opublikowano 17 Stycznia 2017 4 godziny temu, Thomass napisał: Wymienilem przekaznik srodkowy po prawej stronie mam 219 . ale u Ciebie widac ze jest woda. a u mnie jest sucho wiec przekaznik powinien być dobry
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się