Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Powietrze w tylnych zaciskach


karaluch8

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie co to może być. W obydwóch zaciskach z tyłu po oko 1000km pojawia się powietrze w zaciskach. Po 15tysiącach po wymianie klocków, i uszczelnieniu lewego zacisku (oring ręcznego) było git. A teraz po tysiącu km czuje że pedał robi się miększy. Po odpowietrzeniu tyłu znowu jest twardy wszystko jest git itd. Już 2 razy odpowietrzałem, i zawsze troche powietrza wychodziło. Z przodu wszystko git. Płyn nie ucieka. Właśnie to mnie zastanawia, płyn nie ucieka gdzie panuje tak duże ciśnienie, a powietrze się skąś bierze. Czy może być tak że wraz z zużyciem klocków, tłoczek wychodzi, i powietrze które jest w sekcjach tłoka (jak wiemy porąbane są te zaciski), wychodzi i trzeba odpowietrzać dopóki w końcu będzie dobrze? Jakiś pomysł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym kupił uszczelki i zregenerował oba zaciski tył.

Powietrze jest raczej rzadsze niż płyn więc łatwiej mu się dostać do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Emejcz napisał:

Ja bym kupił uszczelki i zregenerował oba zaciski tył.

Powietrze jest raczej rzadsze niż płyn więc łatwiej mu się dostać do środka.

No właśnie dziwne jest to że lewy był robiony. Uszczelniacze wymieniane. A powietrze w nim też jest.

 

edit;

To się zaczeło robić nie dawno. Może pompa hamulcowa?

Edytowane przez karaluch8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie wina leży w zaciskach. Kupiłeś jakiś markowy ten zestaw naprawczy? One często są cieńsze od oryginałów i szybko wracają do stanu sprzed regeneracji. Trzeba naprawdę dobrze trafić żeby kupić coś porządnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karaluch8 napisał:

No właśnie dziwne jest to że lewy był robiony. Uszczelniacze wymieniane. A powietrze w nim też jest.

 

edit;

To się zaczeło robić nie dawno. Może pompa hamulcowa?

Coś tak mi się wydaje, że nie została w pełni ta regeneracja przeprowadzona.

Wiesz, że ten oring jeden z którego cieknie ręczny to nie wszystko i wymiana tego jednego, bez rozbierania całości i wyciągnięcia tłoczka to ci na długo nie pomoże?

 

Edytowane przez Emejcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Emejcz napisał:

Ale wiesz, że ten oring jeden z którego cieknie ręczny to nie wszystko i wymiana tego jednego, bez rozbierania całości i wyciągnięcia tłoczka to ci na długo nie pomoże?

Oring na tłoczku też został wymieniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w jakim stanie był samoregulator? Trzpień nie miał mocnych ubytków od rdzy? Bo jak miał to było trzeba go albo wymienić, albo dać komuś do obtoczenia co się raczej nie opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego sprawdź dźwigienki od ręcznego jeśli używasz ręcznego a one do końca ci się nie cofają to łapią powietrze, miałem to u siebie z prawej strony niby ręczny ok trzymał i ładnie odbijał ale powietrze mi łapało bo do końca nie cofał się;) niby minimalnie nie na tyle żeby się grzać nawet ale syf to robiło;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oska byla skorodowana, ale w miejscu oringu był cały. Dobra, zajrze do tych ręcznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...