Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8T AJL - szarpanie na podciśnieniu, spadek mocy i przygasanie na postoju, prośba o analizę logów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć i ratujcie! :(
Tak, ten opis jest rozległy ale i problem mojej aczwóreczki również dosyć rozległy - męczę się już z tym 2-3 tygodnie i nie mam już pomysłu jak się do tego zabrać:

2 tygodnie temu padła mi dvka - zauważyłem to, bo po przestała wypuszczać ciśnienie (dv wypuszczone na zewnątrz, dolot do silnika zaślepiony) - ściągnąłem zawór - tak jak przypuszczałem - puszczała się, tzn ciśnienie :) - mimo tego samochód poza brakiem dźwięku zachowywał się okej - był troche mułowaty ale to już od dłuższego czasu. Kupiłem więc drugą - sprawną (od razu mówię, że zdążyłem już sprawdzić kilka innych sprawnych dvek, żeby się upewnić, że nie kupiłem wadliwego zaworu) - po założeniu sprawnej okazało się, że auto dostaje świra a objawy tego to:
1. Dławi się, dusi, przerywa na podciśnieniu (do zerowego ciśnienia) - np jak gwałtownie puszczę gaz na biegu to wręcz momentalnie agresywnie szarpie - bardzo mocno to czuć
2. Jeśli na postoju wkręcę silnik na wdeptanym gazie do 3,5-4k obrotów - silnik spadając z obrotów zacznie się dławić - manewruje między 300-800 obrotów a czasem nawet zgaśnie. Jeśli jednak dodam gazu do około 2k( z mniej wciśniętym pedałem gazu) to spadając w znacznej większości prób ładnie utrzymuje obroty.
3. Najdziwniejszy objaw to to, że dvka pomimo podciśnienia w kolektorze upuszcza powietrze zarówno przy gazowaniu na postoju jak i podczas jazdy gdy puszczę gaz przy -0,2 bara również słychać upuszczenie powietrza - poniżej filmik, na którym słychać dźwięk upuszczania powietrza przy ujemnym ciśnieniu -0,4-0,5bara z impetem jakby było już 0,6-0,7 bara na + nabite:

Ponadto auto jest dosyć mułowate (odczuwalny spadek mocy wobec seryjnej 180-tki) ale tak było już dużo wcześniej - niestety nie miałem czasu się tym wtedy zająć - ten objaw biorę jako niezwiązany z resztą.

Na początku myślałem, że to kwestia przepustnicy, która okazała brak chęci współpracy podczas adaptacji - wymieniłem - wszystko jest w porządku, przepustnica zadaptowana ale problem nie ustąpił.
Co bardzo dziwne - brak jakichkolwiek błędów.

Dzisiaj ponadto zrobiłem logi:
Logi 002, 007: http://vaglog.pl/log-002_007_82KJO.html
Logi 013, 025: 1 próba: http://vaglog.pl/log-013_025_13I69N.html 2 próba: http://vaglog.pl/log-013_025_Pt1ge1.html
Logi 002, 008: http://vaglog.pl/log-002_008_Lmy402.html - przez przypadek robiący pomiar za wcześnie wcisnął pomiar, 2gi jest właściwy.
Log 002, 004: http://vaglog.pl/log-002_004_edAiX.html - akurat ten log jest zrobiony bez sensu ale jak już zrobiłem to wrzucę - chciałem zobaczyć czy coś mi powie więcej - jest tutaj jazda na niższych obrotach zmieniając biegi  kolejno od 1 do 3-ciego biegu i potem przeciągnięcie na 3ce do 5,5k obrotów (samochód mocno szarpie przy zmianie biegów na niskich obrotach/ciśnieniu)


Nie jestem fachurą ale jak na 180tke to wskazania przepływki są bardzo słabe, martwi mnie też korekcja czasu wtrysku - czy powinna być aż taka różnica? - ale to są chyba tylko rzeczy dotyczące spadku mocy a moim głównym zmartwieniem jest szarpanie i dławienie się na podciśnieniu ze sprawną dvką. Tak poza tym to ja nic więcej nie mogę wywnioskować z racji małej wiedzy - proszę więc o analizę przypadku i ewentualnie logów - może coś komuś wpadnie w oko :)  Ktoś rzucił mi tematem, żeby usunąć korekty paliwowe i to miałoby pomóc ale z tego co wiem to to one się kasują razem z błędami, więc to zrobione.
Pozdro :)

 

Edytowane przez koszykj

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...