Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Klakson raz działa raz nie


Czumrak

Rekomendowane odpowiedzi

prawdopodobnie cos nie łączy na stykach przy trąbce. zlokalizuj ją, wypnij wtyczke i przeczysc styki. jak nie pomoze to moze byc podobnie ale ze stykami w kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najłatwiej bedzie jak najpierw zrobisz tak jak pisze sparki, i jak nie bedzie to, to wtedy musisz szukac "trąbki". bedzie pod maską prawdopodobnie w okolicach chłodnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro spróbuje tak zrobić i zobacze jaki będzie tego efekt:)

[br]Dopisany: 11 Styczeń 2009, 23:24_________________________________________________

Nie łączy ale bardziej prawdopodobna jest taśma kierownicy trzymaj klakson i kreć kierownica jak przerywa przy danym skręcie to wiesz gdzie leży problem

zrobiłem tak jak napisałeś i wychodzi że to taśma przy kierownic

Teraz muszę znaleźć wszystko i będzie dobrze:)

dzięki za info i pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, mam to samo. Fakt znów taśma przy skręcie w lewo trąbi. Co powinienem zrobić teraz? Jak do taśmy się dostać? nie chcę grzebać w kierownicy bo mam stresa że dostane poduszką w mazak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem to samo jak potelepałem kierownicą to trąbił.Jak zdjąłem tasme to od spodu są takie blaszki miedziane(przewodniki) i jedna sie urwała zlutowałem i smiga do dzis.Może masz to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak bedziesz grzebał przy kierownicy to odepnij aku, wtedy nie dostaniesz poduchą, ale i tak uwarzaj :D. aibag sciągniesz jak odkrecisz dwie sruby z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli naciskasz klakson to załącza się przekaźnik a ten załącza 2 klaksony (wysoko i nisko tonowy).

Gdy wciśniesz klakson ale klaksonu brak :decayed: to posłuchaj czy załącza się przekaźnik.

Jeżeli tak problem z połączeniem przekaźnik-klaksony.

U mnie niestety klaksony były do wymiany, "układ generatora" zbudowany na stykach w klaksonie swoje wygenerował :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

być może że masz styki(blaszki - nie wiem jak to konktetnie nazwać :embarrassed: ) rozwarte.Jak wymieniałem taśme poduchy to tak zrobiłem że klakson po załączeniu stacyjki non topper szczekał :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzebałem przy klaksonach i jeden jet walnięty. Znaczy był odkąd kupiłem ale nigdy sie nad tym nie głowiłem. Teraz wiem, że muszę jeden wymienić (ten co jest wyżej ) Poradźcie jak zabrać się do demontażu, wystarczy podważyć te miejsce na kierownicy gdzie wciskam klakson czy poszukać śrub i po ich wykręceniu wszystko ładnie mi zejdzie? Nie chciał bym czegoś "śrubokrętem" zniszczyć, odłamać, porysować itp. dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak klakson nie działa jeden tylko to wyjmujesz go przy zderzaku po zdjeciu lampy, po co chcesz grzebać w kierownicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak klakson nie działa jeden tylko to wyjmujesz go przy zderzaku po zdjeciu lampy, po co chcesz grzebać w kierownicy ?

A u siebie wymienilem dwa klaksony bez sciagania lampy... tylko wyciagnalem kratke ze zderzaka, ta po stronie pasazera. I przez ta dziure wymienilem dwa klaksony... jeden nie dzialal wogole, drugi dzialal cicho i kiedy chcial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy brak jednego sprawnego klaksonu może skutkować tym, że drugi (ten cichszy) może trąbić jak ma ochotę? Na początku myślałem, że to od wody, bo w deszczu nie działał itp. Jednak po głębszych obserwacjach widzę, że nie ma to znaczenia. Podczas trasy potrafi wyłączyć się na kilka godzin a potem nagle jak go wcisnę to działa w najlepsze. Nie ma tu jednak znaczenia czy kręcę kierownicą czy nie więc nie jest to taśma. Chyba najlepiej będzie zakupić dwa klaksony na allegro, zamontować i jeśli go nie podziała to szukać dalej. Oczywiście, jeśli ktoś ma inną sugestie to bardzo proszę o pomoc bo jest to dość irytujące no i nie przejdzie przeglądu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie klakson od toyoty yaris.

Jest on montowany na 1 przewód (masa obudowa) ale jest dużo badziej głośny od standardowych hornów.

Kupiłem horny z allegro, podziałały pół roku i odleciały.

Jak rozbierzesz klakson to zobaczysz w nim membrane do której jest zamontowany 1 styk, siedzi ona w magnesie (cewka), pod wpływem przepływu prądu wytwarza sie pole elektromagnetyczne w uzwojeniu cewki i zaczyna się ona odpychać, co powoduje wypchnięcie membrany.

Po przekroczeniu pewnego wychylenia następuje odcięcie prądu przez co membrana się chowa.

Gdy się schowa aby styki spowrotem się złączyły, ten proces się powtarza.

Powoduje to wytworzenie dźwięku o określonej częstotliwości.

Jeżeli wilgoć dostanie się do środka, lub cewka / styki się nadpalą, wtedy proces ten jest zaburzony i czasem klakson działa a czasem nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi rozsądnie to co napisałeś. Kupiłem 2 klaksony na allegro, jutro z rana wymontuje stare i podłącze te. Zobaczymy czy pomoże. Napiszę wszystko co i jak. Osobiście uważam, że to klakson sie skończył bo przez 1 rok od zakupu auta nie bylo problemu, potem baaaardzo rzadko, wręcz kilka razy nie było go przez chwilę a teraz jest to notoryczne. Wedle mnie po prostu czas na wstawiony w 96r. klakson się skończył. Podzielę się z Wami rezultatami wymiany.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...