Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 b5 1.8 T 150KM - Rano odpalam samochód, dodaje gazu, traci moc i gaśnie.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, ostatnio borykam się z problemem, gasnącego Audi na zimnym silniku. A konkretniej, po całej nocy auto odpoczywa, rano wsiadam, chce jechać, odpala normalnie, gdy dodam gazu do 2tyś obrotów, auto nagle się dusi i gaśnie, po czym trzeba ponowić kilka prób odpalenia by silnik zaczął pracować normalnie (3-4 razy). Gdy odpalę po zgaśnięciu pierwszy raz, silnik trzęsie, a gdy dodam gazu, gaśnie. Po kilku próbach uspokaja się i można wyruszać w trasę. 
Już nie wiem co może być tego przyczyną, na początku myślałem że to "Nieszczelny przepływ w układzie doprowadzania powietrza dodatkowego" - lecz po sprawdzeniu, wszystko jest normalnie, poprawiłem rurkę która była luźna. Lecz problem nadal jest, więc szukam innej przyczyny. Pomocy!

Opublikowano

Podpinałeś kompa? Jakieś błędy?

Opublikowano

Zczytaj bledy i zobaczymy, w ciemno stawiam na czujnik temp.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Tak podłączyłem pod komputer, wyskoczyła błąd 16795 - "Nieprawidłowy przepływ w układzie doprowadzania powietrza dodatkowego", po czym sprawdziłem ową "pompę" poprawiłem jeden wąż, który był od wylotu powietrza z danej "pompy".
Po czym usunąłem błędy, dziś mając nadzieję normalnego ruszenia auta stało się to co wcześniej, więc postanowiłem znów podłączyć kompa, nie wyświetliło odziwo błędów.

Po dłuższych analizach, szukaniu informacji na podobne przypadki, rozważam czujnik wału rozrządu, bądź sonda lambda. 

Teraz pytanie jeszcze jedno, czy EGR może mieć wpływ na takie zachowanie samochodu, gdy może on być strasznie zabrudzony, lecz nie narzekam na moc auta po udanej próbie odpalenia.

Edytowane przez CreWix
Opublikowano

odłącz przepływomierz przed odpaleniem albo w czasie gdy dzieją się te cyrki.miałem podobnie w a3 1.8t i winna była przepływka

Opublikowano

I za każdym razem odłączanie przepływomierza mnie czeka, czy wystarczy jakoś go "zresetować", chyba że lepiej wymienić jesli w tym tkwi problem?

Opublikowano
2 godziny temu, CreWix napisał:

I za każdym razem odłączanie przepływomierza mnie czeka, czy wystarczy jakoś go "zresetować", chyba że lepiej wymienić jesli w tym tkwi problem?

Koledze chodziło o to, że jeśli po odłączeniu przepływomierza odpali bez problemów to znaczy, że jest uszkodzony, wtedy wymiana na sprawny.

Opublikowano
4 godziny temu, adrian242424 napisał:

Koledze chodziło o to, że jeśli po odłączeniu przepływomierza odpali bez problemów to znaczy, że jest uszkodzony, wtedy wymiana na sprawny.

dorzućcie jeszcze info, że będzie potrzebna interwencja VAGiem żeby usunąć błąd po odpiętym przepływomierzu.

w tak wiekowym aucie problemów może być kilka i przepływomierz wydaje się najbardziej oczwisty. Ale masz tam pod maską sporo plastikowych i gumowych elementów, które muszą być absolutnie szczelne żeby to auto jeździło. Tutaj facet pokazuje jak domowymi metodami sprawdzić czy nie masz dziury w dolocie - warto podziałać w weekend.

Opublikowano

ja też na początku podejrzewałem lewe powietrze.kilka razy wszystko sprawdziłem.fekt znalazłem dziurawy przewód od układu odmy ale po wymianie nic się nie zmieniło.dopiero po wymianie przepływki to ustało

Opublikowano

Winna raczej nie bedzie przeplywka to zly trop moim zdaniem.why zapytasz,a dlatego ze maf podaje waftosci dla  silnika co do dokladnego spalania danej mieszanki.bez niej nawet jak jest uwalona totalnie auto odpali normalnie fakt nie bedzie mialo 150 a moze 120ale bedzie odpalac jak kazde zdrowe auto.

Wiem bo sam to robilem w swoim 1,8T.

Z rana jak odpalil zaraz gasl i tak pare razy az zalapal to chodzil nie rowno.

Winna okazala sie pompa w baku a dokladnie zaworek w niej.

Po nocy paliwo sie cofalo i auto nie dostawalo go w ogole w cylindry.

Dalem zaworek zwrotny przy pompie i po sprawie.

Bledow zero na kompie..

Posprawdzaj wszystkie weze od dolotu czy nie sa dziurawe.

 

Opublikowano

teoria teorią.pisze jak u mnie było przy podobnych objawach.też nie sądziłem że to może być przepływka dopóki jej nie odpiąłem podczas przerywania.dodam że działo się tak tylko jak było zimno na dworze

Opublikowano

A ja odpinalem owego mafa zmienialem dziada na uzywki az kupilem new boscha i dalej pupa z tym.

Trzaeba by z rana zmierzyc jakie jest cisnienie paliwa i wsio wyjdzie.u mnie np cisnienie bylo ok na lekko cieplym a na zimnym nie wiem bo nie mialem swego przyrzadu.

Jezeli odp maf i bylo ok to dobrze mowie.

Komp liczy swe dane i maf mu nie potrzebny do rozruchu...

Mozna sprobowac nic to nie kosztuje.

Widocznie maf w Twoim przypadku dawal mega z pupu wartosci:huh:

 

Opublikowano
6 godzin temu, wesz82 napisał:

Widocznie maf w Twoim przypadku dawal mega z pupu wartosci:huh:

robiłem logi i wszystko było w porządku.przeplyw powietrza ok,auto normalnie się zbierało.chyba ze od razu po odpaleniu pokazywał huk wie co bo tak go nie sprawdzałem.tak czy siak nie zaszkodzi spróbować

Opublikowano

No to tak jak kolega kilka wiadomości wyżej doradził, odpaliłem auto na zimny, z rana. Gdy zaczęły się cyrki, odłączając przepływke, auto zgasło całkowicie. A bez niej, nie chciał odpalić w ogóle. Ale tak jak mówicie, muszę poszukać, może gdzieś jest nieszczelny wąż. Jutro podłączę pod komputer, zobaczymy co jest nie jeszcze. Najczęściej ma problem po staniu całą noc, jak uda mi się odpalić z rana na zimnym, pojechać kawał drogi, zostawić samochód na 4/5 h. Wracam do auta, odpalam i jadę, bez problemów. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...