Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pływanie auta, niestabilne prowadzenie


Shiksu93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z moją a4, otóż auto mi cholernie pływa, jest miękkie na każdej nierówności. A jadąc na łuku w moim mieście gdy przy ok 50-60km/h wpadam lewym tylnym kołem w studzienkę tył auta jakby przeskakiwał na lewą stronę. Jest to i irytujące i niebezpieczne, że po nierównej drodze auta nie mogę utrzymać w prostej linii, a na zakrętach uczucie jakby auto nie skręcało płynnie a przeskakiwalo. Nie wiem nawet jak to wytłumaczyć.

Byłem na stacji diagnostycznej i diagnosta stwierdził, że nie widzi / nie odczuwa żadnych luzów, amorki na poziomie 60-70%. Powiedział tylko że jakieś katy kół mam źle ale to będę ustawiał po zakupie nowych kapci. W tej chwili mam 17' felgi od S-Line i opony zimowe dość duże bo 225/50 i w prawym tylnym kole przy skręcie w lewo wewnętrzny rant opony trze o talerzyk amortyzatora. Podejrzewam że coś jest związane ze złym kątem kół. Ale czy to miałoby takie skutki że auto jest cholernie miękkie i niestabilne? I czy wgl w B5 1.9TDI FWD jest możliwość ustawiania kąta koła z tyłu?

Proszę o wszelkie podpowiedzi. Mam zamiar wymienić amortyzatory i sprężyny na utwardzane i trochę obniżające auto bo i tak na tych 17 auto wysoko stoi i po drugie podejrzewam że to coś mimo wszystko z tymi amortyzatorami że auto tak źle się prowadzi, a nie chce aby mnie mechanik naciął na bardzo duże koszty.

Edytowane przez Shiksu93
Poprawa błędów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopobnie tuleje belki, często zapominane. U mnie jest podobny efekt, po wjechaniu w studzienkę jest uczucie jakby tył delikatnie skręcił.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuleje wahaczy z tyłu.Przechodzilem to samo ostatnio,wymiana wszystkich pomogła.Też mi auto pływał,w zakrętach zarzucalo tyłem

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie zarzucić jakimś linkiem do alledrogo czy coś bym wiedział o jakie dokładnie tuleje chodzi? A jak z tymi kątami? Ustawia się z tyłu czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz sobie tuleje wahaczy tylnych audi b5 w google i Ci wyskoczy.Tuleja jak tuleja,kawałek gumy wciskamy w otwór wahacza.Jak coś to kupuj u forumowych sprzedawców,nie będzie problemu z doborem.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bialy986 napisał:

Wpisz sobie tuleje wahaczy tylnych audi b5 w google i Ci wyskoczy.Tuleja jak tuleja,kawałek gumy wciskamy w otwór wahacza.Jak coś to kupuj u forumowych sprzedawców,nie będzie problemu z doborem.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
 

Jesteś pewien, że to przyczyna tych tulei, a nie amorków? :)

Sorry ale ja zielony w mechanice ale wolę się nauczyć czegoś niż dorabiać mechaników, którzy dziś wezmą 3x więcej niż powinni.

Edytowane przez Shiksu93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak,żaden amor nie będzie miał 100%,nawet nowy.Moje miały ze 2 lata temu w granicach 80%,z tyłu jeden mi cieknie.2 tuleje z tylu miałem wywalone,ale wymieniłem całość i jest ok.
Pojedz na inną stacje,nie Ci sprawdzi tuleje na szarpakach,amortyzatory i co powie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, u mnie tył auta uciekał na nierównościach, po wymianie tulei problem minął. Co ciekawe, zanim były założone na aucie wyglądały ok, a po wyjęciu okazało się, że gumy są całkiem pęknięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Arek8888 napisał:

Potwierdzam, u mnie tył auta uciekał na nierównościach, po wymianie tulei problem minął. Co ciekawe, zanim były założone na aucie wyglądały ok, a po wyjęciu okazało się, że gumy są całkiem pęknięte.

Ok, dzięki za wszelką pomoc. Napiszę jak będę po wymianie czy pomoglo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...