Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Głośne wycie pompy na zimnym silniku.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie. Wspomaganie działało ok aż postanowiłem wymienić płyn, bo był mętny jak szlam. Odciągnąłem 400ml płynu strzykawką i zalałem nowym Febi mineralnym (to, że ma być mineralny mam napisane na korku, zbiorniczku i potwierdziło mi to ASO).  Zaczęło po tym wspomaganie wyć. Przelałem jeszcze litr przez układ, bo był serio brudny, ale nic to nie dało.

 

Rano po odpaleniu wyje mega głośno, po rozgrzaniu wyje mniej lub absolutnie nic. Cały układ jest szczelny, sitko w zbiorniku jest na miejscu. Wspomaganie działa ok.  Kiedy wyje głośno obroty spadają, kiedy dodaję gazu przy skręcaniu wyje głośniej. 

 

Naprowadźcie mnie proszę na rozwiązanie. Bo co, mam wymieniać po kolei magiel, przewody i pompę? Jakby to była wina pompy to by wyło chyba cały czas.  Czemu po rozgrzaniu działa? 

Wymienię zbiorniczek na początek, bo to najłatwiejsze.  Nowa pompa lepszej jakości to 400zł...  Wymiana trudna, bo miejsca mało.

 

Pomysły?

 

 

Opublikowano

włałeś szit febiego i teraz płacz

trzeba było zalać ori płynem g00400m2

Opublikowano

Wcześniej też był zalany tym "szitem" i działał bdb.

Opublikowano

No i teoria o działaniu wspomagania na ciepłym silniku a wycia na zimnym upadła.  Dzisiaj rano odpaliłem i wspomaganie działa perfekcyjnie. 

 

Czy jest jakaś usterka, która może powodować wybiórcze wycie? Możliwe, że zacina się jakiś zaworek itp? Może zapowietrza sie?

Opublikowano (edytowane)

a skąd wiesz co było wcześniej?

febi jest o numerze 6161 i 6162

widziałem przypadki że po wymianie na febi 6162 rano było wspomaganie tylko w 1 stronę a po rozgrzaniu kiera chodziła coraz ciężej

po zalaniu ori płynu spokój

Edytowane przez wyzyk83
Opublikowano

Wiem co było,bo poprzednio zalewałem tym samym. Do tych układów ma być po prostu olej mineralny. Kolor nie ważny. 

 

To, że ktoś zalewał Ori i ucichło było winą kolejnego przepuszczenia przez układ płynu a nie samego płynu.

Febi kiedyś nawet polecał koncern VW...

 

A ja jestem po wizycie u speców o układów kierowniczych. Ich zdaniem to wina nieszczelnego zbiorniczka lub sitka w nim (fakt, poprawiałem je kilkukrotnie).

 

Ewentualnie nieszczelność na wężu podciśnieniowym.  Powiedzieli, żebym się nie stresował i wymienił zbiorniczek i jeszcze raz sprawdził węże dokładnie. 

Jak będzie jakaś zmiana będę pisał w tym temacie. A jak ktoś coś ciekawego wymyśli to proszę o podzielenie się tym :)

Opublikowano

to słuchaj dalej tych szpeców

jakbyś chciał wiedziec febi 6161 spełnia normy bmw i nie nadajesię do oooo

G00400m2 jest następcą G00200 i są ze sobą mieszalne i można je stosować zamienienie

febi 6161 nadaje się do oooo bo spelnia normę G00200 I G00400M2

ale co ja mogę wiedzieć zmieniam klientom płyn na ori nawet a4 b5 i nikt nie narzeka na problemy ze wspomaganiem

Opublikowano

Ile przekładni robisz dziennie?

Opublikowano
Dnia 29.06.2017 o 16:21, golfagn napisał:

Wiem co było,bo poprzednio zalewałem tym samym. Do tych układów ma być po prostu olej mineralny. Kolor nie ważny. 

 

To, że ktoś zalewał Ori i ucichło było winą kolejnego przepuszczenia przez układ płynu a nie samego płynu.

Febi kiedyś nawet polecał koncern VW...

 

A ja jestem po wizycie u speców o układów kierowniczych. Ich zdaniem to wina nieszczelnego zbiorniczka lub sitka w nim (fakt, poprawiałem je kilkukrotnie).

 

Ewentualnie nieszczelność na wężu podciśnieniowym.  Powiedzieli, żebym się nie stresował i wymienił zbiorniczek i jeszcze raz sprawdził węże dokładnie. 

Jak będzie jakaś zmiana będę pisał w tym temacie. A jak ktoś coś ciekawego wymyśli to proszę o podzielenie się tym :)

G00400M2 przeczytaj dokładnie skład tego płynu i jest napisane lekki olej mineralny o syntetyku nie ma tam ani słowa

Opublikowano

O co Ci chodzi z tym syntetykiem? Nigdzie nic o nim nie pisałem. 

 

 

A tak swoją drogą wszystko nadal działa idealnie. Może zapowietrzył się układ i dopiero jak poprawiłem sitko się odpowietrzyło? Będę informował :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...