Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak to jest z B5 V6


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć klubowicze :)
Mam do Was kilka pytań, jako iż planuje się rozstać z moją  A2 rok 01' i przejść na B5 benzynka V6

Jak jest z eksploatacją tego auta? Jakie są koszta napraw? Czy jest bardzo awaryjne? Jeszcze nie mam stałego dochodu więc są to dla mnie bardzo ważne informacje. 
Jak znosi LPG? Jak wygląda spalanie? 
Jak sprawują się automatyczne skrzynie? 
Interesują mnie wyłącznie silniki V6 benzyna

Edytowane przez donM.
Opublikowano

spisuja sie dobrze o ile trafi sie na zadbany egzemplarz

Opublikowano

Ja mogę ci polecić silnik 2.6 V6 jeździłem dwa lata na instalacji LPG wszystko grało i mryczało ;D

Opublikowano

Jak V6 B5 to tylko 2,8 193 konie w manualu i Q.Dlaczego?Opłaty takie same jak dla mniejszych V a spalanie zbliżone przy kilkudziesięciu konikach więcej.Silniki żywotne przy dobrej eksploatacji nie generujące jakichś wysokich kosztów i lubiące lpg.V6 mało nie pali a z automatem będzie chlał jeszcze więcej.A piszesz,że nie masz jeszcze stałego dochodu to na takie aspekty też bym zwracał uwagę.Potrafią tez trochę oleju wciągnąć i przy dużych przebiegach zdarzają się wycieki,więc trzeba uszczelniać.

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, mirek31071977 napisał:

.Silniki żywotne przy dobrej eksploatacji nie generujące jakichś wysokich kosztów 

Dobrej eksploatacji którego właściciela? Silnik jak każdy -jak sprawny to ok, moc i moment są. Jak się zacznie pierdzielić, a to się jednak zdarza generuje nieliche koszty. Sam ilość elementów pełnego rozrządu może zdziwić początkującego, podobnie ilości "szklanek" itp.

Super silnik podobnie jak ADR -dopóki się coś nie zacznie. I wówczas koszta robią niezłe kuku niestety. Miałem, nie tylko ja w otoczeniu i w rodzinie nawet. Kupiłbym ale tylko pewną sztukę. Niestety ostatnie poszukiwania dwóch aut skończyły się ABC zamiast ACK, ADR zamiast ACK czy choćby turbawki. Ładne sztuki kosztowały przesadne pieniądze(+20% za "panie, kultowy model"), a pozostałe to były frędzle. Wychowałem się lata całe na RWD i wiem co z czym w temacie wału i "mostu".

Dalej idąc Quattro -one powoli kończą jak "beemki" -gnębione bokami przez pseudodrifterów często łomoczą wałami i szczą z mostów. Takie niestety najczęściej są wypychane na rynek. Teraz jak coś ma tył napędzany to jest w 8/10 przypadków gnębione. Tak oceniam to co widzę, czytam i słyszę.

Ale sprawne Qua to super temat. Byle zimą pamiętać, że quattro nie wspomaga hamowania ;) Dobre 2.8 30v Quattro to jak dobra Corolla -zanim na łamy trafi zazwyczaj znajomek jakiś bierze.

2.6 ABC -silnik klasyka, prosty i tani w eksploatacji. Banalny rozrząd, wręcz groteskowy. Nie ma tu porównania kompletu ABC - ACK.

Mało zaworów, tańsze popychacze hydrauliczne.

Owszem -pali podobnie, owszem -mocy mniej.

Przy niestałym dochodzie tylko ABC(AAH) z V6ek albo naprawdę po znajomości 2.4-2.8 30V.

Jak się nie ma miedzi to się na d*pie siedzi. Łatwo kupić, ciężej utrzymać. A co do lubienia gazu -szybkość wtrysku w ABC powoduje, że gazowe można niemal ręcznie napędzać hahaha. W zasadzie na byle czym chodzi. Nie to np. legendarny Lanos wymagający szybciutkich wtrysków LPG.

Sumując -serce podpowiada ACK w Q, a rozum ABC i to w ośce. Stopień komplikacji i koszta serwisu są naprawdę różne.

Na szczęście mieszkamy w pięknym kraju -w ogłoszeniach same lalki serwisowane na bieżąco, zadbane i z małymi przebiegami "po tacie" i zawsze "z najlepszym w tym modelu silnikiem". No i zapomina się, że można dbać i mieć jeżeli ktoś dbał przed nami.

To cholernie solidne auta ale debili też nie brakuje. "Strzał ze sprzyngła, ryk! Fazi poleciał na drzwi, panny wyjo. A jo mu gaz i bokiem ażem płota oczepił. Ale ch... zabawa było? No było że hej!"

 

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano

szukaj zadbaną V-kę :) mam od 2 lat i jest oki na razie tylko na benzynie może tej jesieni gaz . Jeśli V to tylko w Quattro :D nie zawiedzie Ciebie . Co do kosztów to tak , rozrząd INNA ( pasek , pompa wody , termostat , napinacz )  nie pamiętam jakiej firmy pompa i termo . Wymienia się za jednym zamachem nie które warsztaty liczą tak z 1000 w góre  pln :P ale da rade samemu wymienić blokada itd i jazda :P . Olej to zależy co było lane poprzednio . U mnie jest Mobil 10W40 :) . Jak będziesz oglądać to nie zdziw się że spod pokryw leje się olej takie egzemplarze widziałem ( wymiana uszczelek pokryw Victor Reinz ) i jest sucho . V-ki kręcone wysoko wezmą olej ale to normalne nawet w książce pisze . 

Wiadomo przed kupnem sprawdzić ciśnienie na tłokach i czy w płynie chłodzącym nie ma spalin itd :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...