Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Problemy z odpalaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Problem wygląda następująco posiadam j.w audi od pewnego czasu samochód nie rozpala tak jak zawsze ,gdy jest pół zbiornika pali bez problemu czy to zimny ,czy ciepły. Natomiast ,gdy jest 1/4 w baku to już niestety trzeba nim kręcić. Dodam tylko że wystarczy przejechać około 10-20 km po tym zostawić samochód na 15 min i już koniec. Kręci ale nie ma ochoty zapalić. Gdy po czasie krecenia zapali mam wrażenie że nim trzęsie i samochód faluje.Dodam tylko że jakieś 3 tyg temu gdy jechalam samochodem przed zjechaniem na parging zgasilam go normalnie -tylko mialam wrazenie jakby nim zatrzeslo i nie chcial po 20 min zapalic .I od tej pory same problemy.....był u elektryka ,mechanika wymienili czujnik temperatury ,uszczelniacze na wtryskach,szklanki,panewki i pompke paliwa bo elektryk stwierdzil ze przez to auto faluje.Po odebraniu od mechanika niby bylo ok az jeden dzien samochód chodzil cicho nie falowal ...po 1 dniu zapalila sie kontrolka oleju ale już uzupelniony.Dodam że do ropy wlewany byl miksol nic nie pomaga .Wtryski rzekomo dobre.Pomożecie proszę, bo już brak słów!!!!

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Justin napisał:

Problem wygląda następująco posiadam j.w audi od pewnego czasu samochód nie rozpala tak jak zawsze ,gdy jest pół zbiornika pali bez problemu czy to zimny ,czy ciepły. Natomiast ,gdy jest 1/4 w baku to już niestety trzeba nim kręcić. Dodam tylko że wystarczy przejechać około 10-20 km po tym zostawić samochód na 15 min i już koniec. Kręci ale nie ma ochoty zapalić. Gdy po czasie krecenia zapali mam wrażenie że nim trzęsie i samochód faluje.Dodam tylko że jakieś 3 tyg temu gdy jechalam samochodem przed zjechaniem na parging zgasilam go normalnie -tylko mialam wrazenie jakby nim zatrzeslo i nie chcial po 20 min zapalic .I od tej pory same problemy.....był u elektryka ,mechanika wymienili czujnik temperatury ,uszczelniacze na wtryskach,szklanki,panewki i pompke paliwa bo elektryk stwierdzil ze przez to auto faluje.Po odebraniu od mechanika niby bylo ok az jeden dzien samochód chodzil cicho nie falowal ...po 1 dniu zapalila sie kontrolka oleju ale już uzupelniony.Dodam że do ropy wlewany byl miksol nic nie pomaga .Wtryski rzekomo dobre.Pomożecie proszę, bo już brak słów!!!!

Przede wszystkim podłącz vaga sprawdź błędy. Dodatki do paliwa nie są wskazane tylko bałaganu mogą narobić. 

Edytowane przez luki19862121
Opublikowano

To wszystko bylo robione pod okiem sprawdzonego elektryka,który podłączył komputer i nic tam nie wyskakuje. 

Opublikowano
23 godziny temu, Justin napisał:

był u elektryka ,mechanika wymienili czujnik temperatury ,uszczelniacze na wtryskach,szklanki,panewki i pompke paliwa bo elektryk stwierdzil ze przez to auto faluje.Po odebraniu od mechanika niby bylo ok az jeden dzien samochód chodzil cicho nie falowal ...po 1 dniu zapalila sie kontrolka oleju ale już uzupelniony.Dodam że do ropy wlewany byl miksol nic nie pomaga .Wtryski rzekomo dobre.Pomożecie proszę, bo już brak słów!!!!

Za dużo tych specjalistów. Trzeba sprawdzić podstawowe parametry, zrobić podstawowe logi i wykluczać po kolei co jest nie tak. Może paliwo się cofa do baku, może puszcza na pompkach (możliwy zły montaż o-ringów przy wymianie), do sprawdzenia kąt synchronizacji... 

Spróbuj zaparkować auto tak, by przód stał niżej niż tył (bak) czyli z górki tyłem. Możesz też zrobić test na odpalenie z paliwa ze słoika, z pominięciem reszty układu - wypinasz się jedynie w magistralę paliwową za filtrem... 

Przydałoby się też sprawdzić tandem pompę... jest na niej zaślepka na manometr - można wkręcić i zobaczyć czy jest prawidłowe ciśnienie tłoczenia paliwa - 1500 obr/min ma być min 3,5 bar, przy 4000/min 7,5 bar

Podjedź też do sklepu z aku, często za darmochę sprawdzają stan akumulatora, rozrusznik też może mieć już swoje za sobą - jak nie będzie dobrego kręcenia to też wbrew pozorom jest ciężko odpalić... 

Masz dostęp do VAG-a ? Jak nie to lepiej sobie kup kabelek za 50 zł i zrobisz z pomocą forum lepszą diagnozę niż niejeden "pseudo" specjalista... 

Opublikowano

Mój AWX pewnego dnia się zbuntował i nie chciał odpalać na ciepłym silniku. Rano odpalał powiedzmy, że bez problemu, natomiast jak się nagrzał i chwilę odstał to trzeba było dłużej kręcić rozrusznikiem. Po zregenerowaniu pompek dalej było to samo... Dałem do tunerów, skorygowali mi dawkę rozruchową i po sprawie. Koszt 300zł w bb

Opublikowano

Korekcja dawki rozruchowej w awx to dość niespotykany temat, żeby w awx nie wykręcić wymaganych obrotów to rozrusznik musi być już jedna noga w grobie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...