mariusz2908 Opublikowano 3 Stycznia 2018 Opublikowano 3 Stycznia 2018 Witam mam problem z swoim samochodem. 2 lata temu zalałem swoją Audi ,,ruska" ropą i zaczał mi od tamtej pory źle chodzić, szarpał gasł. Raz szedł dobrze raz gorzej. Miałem wczesniej problem z pompą bo też tak posadziłem jedna... no ale do rzeczy. Postawiłem w końcu do mechanika aby mi naprawił. Samochód stawiałem w takim owym stanie jak opsiałem czasem szarpał ale pracował normalnie. Mechanik po 2 miesiącach szukania odpowiedniej pompy, oddał samochód. Została wstawiona podobno ,,nowa" pompa i wymienione 2 wtryski które były padnięte. Auta nie odbierałem osobiście bo przebywałem zagranicą i nie mogłem być. Odebrała mi siostra i gdy mi odwoziła stwierdziła że coś jest nie tak niby idzie dobrze ale też brakuje mocy czasem nie reaguje na pedał gazu, więc wróciłem do kraju usiadłem za kierownicą. Jak go odpaliłem myślałem że dostanę zawału. Pod maską wydobywał się metaliczny dosłownie dźwięk tak jakby coś się mieliło w środku na wolnych obrotach przy dodaniu gazu już nie. Nadal auto gasło nadal brakowało mocy zrobiłem autem od mechanika 150km dosłownie, i samochód zgasł nie odpala, kręci auto ale nic. Mechanik który mi zrobił po fakcie jak zadzwoniłem powiedział mi że to są wałki rozrządu bo on sprawdzał i że są wytarte. Moje pytanie brzmi czy to możliwe? Czy samochód wogóle już nie odpala bo wałki siaddły? Tak jak mówiłem postawiłem pracował normalnie nie było tego mielenia pod maską a tylko wyjechał od mechanika to tragedia.
alonso Opublikowano 12 Stycznia 2018 Opublikowano 12 Stycznia 2018 odkręć korek wlewu oleju, powinno być widać stan wałków czy są wytarte, to oczywiście poglądowo.... najlepiej zdjąć pokrywy, ale to już pewnie mechanik musi zrobić musiała by być tragedia z wałkami żeby nie odpalał co do mielenia może któreś dźwigienki pospadały? musisz poszukać porządnego mechanika a nie tego paproka, niestety, ale przez internet nie wywróży nikt co to może być
Daniel112 Opublikowano 12 Stycznia 2018 Opublikowano 12 Stycznia 2018 nie wiem co to za mechanik ktory trzyma auto 2 miesiace szukajac pompy te auta sa tak popularne ze szukanie czesci w normalnym warsztacie zajmuje max kilka godzin.Skoro wiedzial ze walek to padlina to powinien odrazu dac znac a nie po tym jak wrociles do niego moim zdaniem ten partacz cos spaprolil i teraz szuka usprawiedliwienia.Jedz do porzadnego warsztatu niech znajda prawdziwa przyczyne awari jezeli okaze sie ze to wina tego pseudo mechanika to za ryj i do sądu.
mariusz2908 Opublikowano 19 Stycznia 2018 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2018 Niestety po tamtej wizycie u tego mechanika samochód tzn silnik jest w opłakanym stanie więcej rozpisałem się w drugim temacie. Mechanik oczywiście pełen wyjeb...e zwalalnie winny na walki które inny mechanik sprawdził przez wlew i mówił że są wporzaku.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się