Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dalej stuka po wymianie wahaczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, mam zagadkę :decayed: wahacze zostaly wymienione wraz z lacznikami stabilizatora i koncówkami kierowniczymi. Niestety pozostało pukanie na nierównościach z lewej strony. Poduszki silnika zostały sprawdzone, są ok.

Amortyzatory na stacji wychodzą na 78%.

Mam taki pomysł aby wyciągnąć lewy amortyzator i wymienić górne łożysko/poduszke. Pytanie czy można jakoś sprawdzić amortyzator czy to on jest winny pukaniom mając go w rękach? Pozdrawiam :hi:

Opublikowano
10 minut temu, Lastk napisał:

Mam taki pomysł aby wyciągnąć lewy amortyzator i wymienić górne łożysko/poduszke. Pytanie czy można jakoś sprawdzić amortyzator czy to on jest winny pukaniom mając go w rękach? Pozdrawiam :hi:

ta poducha amora jest raczej nie do zajechania. Obstawiam uszkodzony amortyzator mimo,że na testach wychodzi sprawny.

Opublikowano
2 minuty temu, Wihajster napisał:

ta poducha amora jest raczej nie do zajechania. Obstawiam uszkodzony amortyzator mimo,że na testach wychodzi sprawny.

Dzięki, zapomniałem dodać, że najechane mam 202000 sprawdzane w ASO. 

A jest możliwość sprawdzić amor mając go w rękach żeby się upewnić?

Opublikowano
Teraz, Lastk napisał:

A jest możliwość sprawdzić amor mając go w rękach żeby się upewnić?

jak wciśniesz tłok to juz nie odbije

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
W dniu 11.01.2018 o 22:37, Wihajster napisał:

jak wciśniesz tłok to juz nie odbije

Hej, dzięki bardzo. Było tak jak napisałeś, po wciśnięciu tłoka stare amortyzatory nie odbijały :hi:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/7035b55cd1fda869

Opublikowano
Teraz, Lastk napisał:

Hej, dzięki bardzo. Było tak jak napisałeś, po wciśnięciu tłoka stare amortyzatory nie odbijały :hi:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/7035b55cd1fda869

a na tescie amorów jest ok :facepalm: Teraz w koncu masz spokój.

Opublikowano

To mnie właśnie zdziwiło :facepalm: na stacjach diagnostycznych amory w granicach 78% :grin: teraz zawieszenie jest w pełni sprawne :hi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...