Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[SOLVED] Brak mocy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

od jakiegoś tygodnia zmagam się z problemem braku mocy w swoim złomowozie.

Zauważyłem, że po przekroczeniu granicy 3k rpm tak jakby wpadał w tryb serwisowy, dostawał muła. Podłączyłem komputer, wypluł błąd 17964 (wydaje mi się, że taki bo nie mam już tamtego loga). Poczytałem na internetach, że może to być wina nieszczelności dolotu, zapieczonych kierownic (większość tras, które robię to jazda po mieście) czy zaworu N75. Błąd skasowałem, znowu się pojawił po przejażdżce. Mechanik sprawdził szczelność, wymienił jeden wężyk (bodajże ten, idący z zaworu N75 do gruchy turbiny), niestety błąd pojawiał się dalej. Wyciągnął turbo do czyszczenia, wyczyścił bo stwierdził, że trochę zasyfione było. I tu poprawa, bład po skasowaniu już więcej się nie pojawił, ale auto jak jeździło tak dalej jeździ, muł jaki był taki jest. Następny podejrzany N75, test organoleptyczny (bo błędu na vagu nie było) czy zasysa powietrze na wężyku od gruszki turbo. Wynik raz taki raz inny. Raz zasysał, drugi raz nie, przedmuchanie powietrzem nic nie dało. Postanowiłem kupić używkę na alledrogo, niestety ze względu na długi weekend przesyłki jeszcze nie dostałem, a że wypadł mi pilny wyjazd a pożyczyć od kogo nie było na kilka dni to pojechałem do aso i odżałowałem 180zł... Założyłem i uwaga, dalej to samo.

Oprócz tego potraktowałem vagiem sztangę turbiny i wygląda na to, że wszystko gra, rusza się ruchem jednostajnym na oko o jakieś 1,5-2cm. Nie jest to ruch ani bardzo szybki ani wolny i przede wszystkim słychać, że turbo zaczyna pracować.

Wsiadłem w auto, wyskoczyłem na trasę, auto zapierdziela, przejechałem ok 3-4km, nawrota na skrzyżowaniu... muł całkowity. Nie słychać w ogóle, żeby turbo pracowało (no ale tutaj może być różnie, bo za cicho nie jest).

Skanowanie vagiem, nie ma żadnego błędu. Już nawet sprawdziłem, czy mnie hamulce nie trzymają bo chwilę wcześniej miałem wymieniane tarcze i klocki z tyłu i przodu ale felgi się nie grzeją więc to chyba nie to.

Czy ktoś spotkał się już z takim problemem? Może coś podpowiecie bo szczerze mówiąc to nie wiem co dalej...

Bedę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam.

 

Edytowane przez devey
Opublikowano

Zrób logi.

 

Opublikowano

Dziękuję, jutro zrobię i wrzucę. Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Witam,

winowajca namierzony  - padł czujnik ciśnienia/doładowania map (038906051C). Po podmiance na używkę od kolegi z passka B5, auto zapiernicza jak szalone. Logi dynamiczne zrobiłem już na czujniku kolegi, ale wrzucę je tutaj celem oceny kondycji przepływki, bo kolega stwierdził, że za mało powietrza daje. Zerknijcie swoim fachowym okiem.

Log 1: http://vaglogi.pl/log-011_003_dS202.html

Log2: http://vaglogi.pl/log-011_003_ibO5q.html

Czy takie wartości mogą być spowodowane założonym turbo BRD? Czy błąd przeładowania nie powinien wrócić skoro czujnik był uwalony? Na teście turbo cały czas pokazuje  actual intake preassure wartość 2998,5k rpm? Nie mienia się czy się stoi czy się jedzie itd.

Edytowane przez devey
Opublikowano

Wygląda OK. Nie bardzo rozumiem o które wartości Ci chodzi... Wartości Actual mają podążać za wartościami spec, z czego przy zdrowym MAF-ie wartości aktualne zasysanego powietrza są zazwyczaj wyższe.

Opublikowano (edytowane)

Już spieszę z odpowiedzią, log nr 1. Kolega stwierdził, że jego passat przy 3tysiącach obrotów na mafie (actual) ma wartość około 1250 mg/r podczas gdy u mnie jest to tylko 1073 (w drugim logu 1078).

Kupiłem drugi czujnik na szrocie za 4 dychy i auto śmiga aż miło.

Edytowane przez devey

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...