Piotr7713 Opublikowano 28 Maja 2018 Opublikowano 28 Maja 2018 (edytowane) Witam wszystkich ? może miał ktoś podobny przypadek w 2.0 alt z lpg Zimny silnik po nocy odpala dobrze,goracy też. Ale jak po jezdzie zostawie go np.na 3 godziny to troche długo kreci zanim odpali i troszke jak zlapie ma ciezko wejsc na obroty do tych 900obr. Dzis np.zostawilem auto na 5godzin i tez dluzej przykrecil i jak zlapal to dopiero po chwili ssanie sie załaczyło..bylo to juz w godzinach wieczornych o 21.00 Może ktos miał taki przypadek? Z gory dzieki za podpowiedzi Edytowane 28 Maja 2018 przez Piotr7713
Plebanov Opublikowano 29 Maja 2018 Opublikowano 29 Maja 2018 Ja niedawno miałem podobny przypadek. Na zimnym silniku odpalał idealnie. Na rozgrzanym silniku było gorzej - np. pojechałem do sklepu, nie było mnie około 30 minut i już musiałem pokręcić z 10 sekund zanim odpalił. To jeszcze było do zniesienia. Po jakimś czasie jadąc do pracy auto zgasło przed skrzyżowaniem. I już nie mogłem odpalić. Dopiero po pół godziny łaskawie ruszył. Przyczyną był czujnik położenia wału. Za nowy + wymianę dałem niecałe 300 zł. Aha i dodam, że czasami przy problemach z odpaleniem zapalała się kontrolka EPC.
Piotr7713 Opublikowano 29 Maja 2018 Autor Opublikowano 29 Maja 2018 No mi tak z 3,4 sek.kreci. Ale dzis rano tez mi o dziwo przykrecił ale co jeszcze dziwniejsze to ze jak odpalil to dopiero po chwili ssanie sie właczyło.. nic podepne pod kompa..
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się