khmok Opublikowano 27 Lutego 2009 Opublikowano 27 Lutego 2009 witam. moje pytanie brzmi : czy zaworek N75 - 1H0 906 627A (taki mam w aucie) moge zamienic na 1K0 906 627A ??? wyprzedzajac wszelkie pytania napisze ,ze chce podmienic poniewaz mam spadek mocy na 4 i 5 biegu ,turbine czyscilem i podejrzenie padlo na N75. w normalnych okolicznosciach kupil bym nowy 1H0 906 627A ,ale zaproponowano mi 1K0 906 627A zupełnie za free ztad moje pytanie. z gory dzieki za odpowiedzi
Gość Michał Opublikowano 27 Lutego 2009 Opublikowano 27 Lutego 2009 Jak za free to podmień i zobacz czy będzie poprawa. Podpinałeś VAGa, jakieś błędy? Logi by sie zdało zrobic
khmok Opublikowano 27 Lutego 2009 Autor Opublikowano 27 Lutego 2009 no wlasnie logow nie zrobilem i niestety nie wiem kto moglby mi je zrobic tak jak pisalem turbina wyczyszczona ,wszystkie weze podcisnienia zmienione i ten moj N75 juz zmienilem na 1K0 906 627A ale byl juz uzywany czyli zadnej gwarancji ,ze sprawny i teraz dostalem propozycje ,ze dostane ten zawór za free NOWY,dlatego pytam czy mozna je zamieniac. pytam czysto teoretycznie ,poniewaz czekam na nowy wtrysk sterujacy. moj jest w 60% niesprawny co tez moze powodowac spadek mocy. na dniach powinienem go dostac i jezeli sytuacja z przyspieszeniem sie nie zmieni bede musial szukac przyczyny dalej i chcialbym juz sobie wczesniej zgromadzic wiedze na ten temat.
Gość Michał Opublikowano 27 Lutego 2009 Opublikowano 27 Lutego 2009 Kurcze, coś mi sie wydaje że wymieniasz w tym aucie co Ci ktos podpowie Popytaj chłopaków z Wrocka ,może ktoś by Ci to zVAGował bo moze niepotrzebnie sobie robisz koszta.
khmok Opublikowano 27 Lutego 2009 Autor Opublikowano 27 Lutego 2009 na poczatku byla glosna praca silnika , wtryski wyciagniete i sprawdzone - jeden z nich otwieral sie dopiero przy 320 barach takze porazka, zreszta kolejne trzy nie byly lepsze udalo mi sie wyrwac nowki w okazyjnej cenie ,ale dostalem trzy bez wtrysku sterujacego (na sterujacy musze chwile zaczekac) .po wymianie trzech praca silnika trzoszke ucichla i juz nim na biegu jalowym nie telepie. idzmy dalej - dynamiczna jazda - dochodze do 3000 mph i turbina wchodzi w stan awaryjny - zjazd na pobocze i ponowne odpalanie auta, czyli turbina do czyszczenia. dalej - sobotnie popoludnie w garazu i turbina czysciutka , swiszczy i nie wpada w tryb awaryjny hurrrraaaaa , ale tylko na chwilke poniewaz 1,2 i 3 w miare, a na 4 biegu juz przy 3000 mph auto rozpedza sie jak ja idac w poniedzialek do pracy ,czyli MUŁ ;( no to co do sklepu po nowe przewody podcisnienia ,ale wymiana nie wiele dala.... juz normalnie zielenieje przy tym aucie i brak mi sil. moji mechanicy (tez forumowicze a4-klubu) tez juz mi mowia tak jak Ty ,zeby narazie odpuscic myslenie dopoki nie zminie wtrysku sterujacego - moze maja racje ,ale ja juz tyle czasu probuje dojsc do ladu z tym silnikiem ,ze juz trace nadzieje na rozwiazanie moich problemow... i czuje w moczu ,ze wymiana sterujacego przyniesie poprawe przyspieszenia ,ale nie do poprawnego stanu, dlatego kombinuje juz na zas
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się