dragonowcom Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Witam wszystkich, niedawno odebrałem swój samochód (Audi a4 b7 2.0 16v BLB) od mechanika po wymianie kompletnego rozrządu, po przejechaniu ok 1000km wracając do domu auto straciło moc i zgasło. po ściągnięciu do garażu okazało się ze napinacz paska rozrządu puścił, pasek był luźny. Mechanik twierdzi ze wyciągnęła się z głowicy szpilka która trzyma cały napinacz oraz, że to nie jego wina. Moje pytanie do Was czy powinienem brać koszty naprawy na siebie czy jest to jednak wina mechanika i powinien mi to zrobić w ramach gwarancji? głowica jest jeszcze na swoim miejscu ale mechanik twierdzi ze na pewno są pogięte zawory bo auto "zbyt lekko kręci" Proszę o pomoc!!
FUTURUM Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Części zamawiałeś sam czy wszystko było po stronie mechanika?
misiek95 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 (edytowane) Ogólnie ta szpilka w tych silnikach to jest babol. Może być tak, że mimo zachowania ostrożności i dokręcenia jej odpowiednim momentem sie podda aluminium i wyjdzie szpilka. Ja wam radzę podzielić się kosztami bo jakieś tam sądzenie sie to będzie droga przez mękę. Ani jedna ani druga strona nie będzie w stanie nic udowodnić. Auto będzie stało i zgniło, czekając na kolejne ekspertyzy itd a Ty nie będziesz miał czym jeździć Edytowane 3 Stycznia 2019 przez misiek95
dragonowcom Opublikowano 3 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2019 Części zamawiałem sam, kompletny rozrząd INA
FUTURUM Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Jeśli mechanik kupuje i montuje wtedy odpowiada( pod warunkiem że masz paragon lub fv). Teraz to polubownie można załatwić sprawę.
KINIAM Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Mechanik dopuszcza zakupione elementy przez właściciela pojazdu do montażu i odpowiada za wszystko. Co do dokręcania to pełna odpowiedzialność po stronie mechanika. Jak widział, że coś nie tak ze szpilką to kupujemy nówkę i po kłopocie. Mechanicy idą po najmniejszej linii oporu. Różne już błędy widywałem i teraz każdy rozrząd jest wymieniany w mojej obecności.
ecobuda Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Odpowiedzialność leży po stronie mechanika. Jeżeli to dobry warsztat to powinien mieć ubezpieczenie OC. Możesz wtedy auto oddać do innego warsztatu a ubezpieczyciel pokryje koszty. Warunek jest jeden. Przyznanie się do popełnionego błędu, i o to musisz powalczyć.
misiek95 Opublikowano 3 Stycznia 2019 Opublikowano 3 Stycznia 2019 29 minut temu, KINIAM napisał: Jak widział, że coś nie tak ze szpilką to kupujemy nówkę i po kłopocie. No i gratulacje właśnie szpilke wykręciłeś razem z gwintem ot 2.0tdi
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się