1.8t BFB majonez na bagnecie.

[unreal159]

Sytuacja jak na foto. Pod korkiem czysto. Trasy codziennie 12km w jedną strone do pracy. Olej motula. Co sądzicie ? 

[przem8]

Uszczelka albo zawalona odma. Na korku wlewu oleju pewnie to samo? Nie ubywa płynu?

[unreal159]

Pisalem ze pod korkiem czysto. Woda ucieka ale to pewnie przez krucieć bo z tyłu jest mokro. Dodam jeszcze ze tak przy -5 nawet na ciepłym leci lekki bialy dymek ale nie jakos mega gęsty. Odme czyscilem osobiscie. Rok temu bo metalowa rurka byla zawalona tak na 3/4. 

Edytowane 8 Stycznia 2019 przez unreal159
Korekta komentarza

[Patryk94]

Fajne maselko, Górny przewód od chłodnicy nie jest twardy jak silnik pracuje ? 

Jaki teraz olej jest ?

Edytowane 10 Stycznia 2019 przez Patryk94

[Mastek]

Trzeba wziąć tez pod uwagę temperaturę, 12 km to nie jest tak dużo jeszcze z powiewem zimnego powietrza może silnik dobrze się nie rozgrzewa i dlatego są takie skutki

[unreal159]

Teraz jest motul 5w40 x cess. Wąż miekki. No 12 km to nie duzo ale i tak wydaje mi sie ze jest tego majonezu za duzo. Test na CO2 w płynie wyszedl negatywnie. 

[Grzenio95]

Też mam taki "majonez" w 2.4 v6 do pracy 7km postój 8h i znowu 7km. Olej nawet temperatury nie łapie, chociaż woda ma 90. Ja bym się nie przejmował.

[Patryk94]

Ja jezdze 10km w jedna strone codziennie i brak takiego masła..... ja bym to wypier.... spuścił, zalal jakimś olejem nie najtańszym nie najlepszym przejechał z 30km i zalał, i zalał olejem docelowym, najlepsza byla by plukanka ale nie wiem czy to dobry pomysł, moze ktoś bardziej obcykany sie wypowie na temat plukanki. Na pewno jazda z takim maslem zapcha Ci kanaly, odmy itp..... 

Nie wieżę ze takie maslo na takim oleju.... nie wiem czy na podróbe sie nie nadziałes....

Jak na nastepnym oleju zrobio by sie to samo to samo to główkę by pasowało zobaczyć. 

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez Patryk94

[unreal159]

Robilem plukanke rok temu. Efekt ? Hmm. Napewno olej byl mega czarny. Za msc bd zmieniał olej to zrobie test na bialej kartce i zobaczymy czy cos bedzie. Moim zdaniem można śmiało robic i nic nie powinno sie stac.