Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sprzedane auto i wezwanie o zapłatę OC , pomocy!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam problem z byłym autem , otóż sprzedałem Golfa 3 pod koniec kwietnia 2018r za niecałe 2 tysiące zł , była tam wykupiona świeża polisa OC na pół roku . Wszystko ładnie , pojechałem do wydziału komunikacji wyrejestrować auto , a jakoś w październiku / listopadzie dostałem list z przypomnieniem o zapłacie następnej polisy za niego . Trochę to olałem , ale jak w listopadzie kupiłem A4 B7 i udałem się do tego samego ubezpieczyciela , to go zapytałem o co chodzi. Dostarczyłem mu umowę sprzedaży Golfa i miało być już wszystko okej . Potem dostałem jeszcze z dwa listy od nich z druczkami do zapłaty , no ale kazali mi to w sumie olać , że system jeszcze nie ma tego . Dziś dostałem sms , że sprawa mojej polisy została przekazana do windykacji ;o 

Ktoś coś poradzi z tym? Co mam dalej z tym zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie axa, nie zglosiles zbycia,

 

wiec bd musial zapłacic do tego czasu co zostało zgloszone zbycie  w ubezpieczalni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak niestety kończy się olewanie spraw. Po sprzedaży auta ważniejsze jest zgłoszenie w ubezpieczalni, że sprzedaliśmy auto, niż wyrejestrowanie go.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zmartwienie, ale nie musisz płacić. Firma windykacyjna i ubezpieczyciel mogą robić problemy, ale nie mają podstaw do żądania opłacenia składki OC za pojazd, który został sprzedany  z ważną i opłaconą polisą. Zarówno ubezpieczycielowi, jak i windykatorowi prześlij kopię umowy sprzedaży (wraz z pismem, w którym informujesz o ich bezpodstawnym roszczeniu), bo mogą ci potrącić kasiorę bezpośrednio z konta (na podstawie nakazu komornika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczenie było wykupione na Poczcie Polskiej , czyli w firmie Ergo Hestia.  Ogólnie to sprzedałem już parę samochodów i nigdy takich problemów nie miałem , bo kupujący byli w miarę ogarnięci i normalnie zajmowali się opłatami ( pilnowali terminu) .
Dziś dzwoniłem do ubezpieczyciela i mówił , że bym musiał mu podać numer pesel kupującego , aby to wszystko jakoś odkręcić , ale jak ja mam to zrobić jak na umowie wpisuje się tylko serię dowodu osobistego ? Dalej jestem w bagnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartas96 napisał:

Dziś dzwoniłem do ubezpieczyciela i mówił , że bym musiał mu podać numer pesel kupującego , aby to wszystko jakoś odkręcić , ale jak ja mam to zrobić jak na umowie wpisuje się tylko serię dowodu osobistego ? Dalej jestem w bagnie...

Nie wiem, jak można sporządzić umowę (w internecie masz masę wzorów umów) nie wpisując nr PESEL stron umowy, ale jeśli już takie coś zrobiłeś to powtórzę:  prześlij kopię umowy sprzedaży (wraz z pismem, w którym informujesz o ich bezpodstawnym roszczeniu),

Edytowane przez hak64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...