Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AJM Turbo po naprawie późno wstaje - wykresy i logi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, poszperałem troche w internecie na temat regulacji sztangi, itd. niestety nie do końca wiem co dalej zrobić. Tematy na forum dotyczą innych rzeczy, ale odpowiedzi na mój problem nie znalazłem.

Zacznę od początku, A4 B5 1.9tdi AJM Avant, 433tys.km, samochód łapał notlaufy powyżej 2500obr/min. Postanowiłem więc rozebrać turbine i wyczyścić kierownice. Auto przed ruszeniem wszystkiego, zbierało się już od samego dołu, 1100 1200obr ciągnęło i reagowało fajnie na gaz, potem przy 1400 1500obr turbo już fajnie ładowało i dostawało kopa.....az do notlaufa. Generalnie jeździło się bardzo fajnie.

Wyjąłem turbo na stół. Luzy na wirniku, wzdłużny delikatnie był, poprzeczny też, ale wirniki i korpusy nie tknięte. Rano po odpaleniu puscił delikatnie niebieską chmurkę - czyli olejek już przełaził przez uszczelnienie. Potem już ani chmurki.

Przy rozbieraniu niestety coś poszło nie tak, wirnik turbiny zakleszczył się. Po rozebraniu okazało się że już się nie obraca tylko strasznie haczy. Chwila wku....nia, ale zdecydowałem, oddaje do firmy, niech zrobią całe kompleksowo i będę miał świety spokój.

Po 3 dniach odebrałem turbo. Wymienili wałek z turbiną, komplet łożysk uszczelnien itd, wirnik sprężarki został mój, bo był idealny. Poczyścili wszystko poskładali wyregulowali do wart. nominalnych. Normalnie dostałem do rąk nówke sztuke (tak wyglądała). Po zamontowaniu okazało się że jest lipa. Auto ma muła od dołu, turbo zaczyna ładować od około 2000 2200obr. Do tych obrotów total muł a reakcja na gaz żadna. Wyjazd ze skrzyżowania z trójki niemożliwy.

Dziś zrobiłem logi, i pogmerałem w regulacji, ale tak żeby wrócić do oryginału w razie co. Niżej są logi, i wykres jak wygląda stan o którym mowa.

Od 1000 do 4tys na 3cim biegu

http://vaglogi.pl/log-010_011_003_7cC0xA.html

Na 4tym biegu

http://vaglogi.pl/log-010_011_003_4huPWFl.html

Z tego wszystkiego wychodzi taki wykres.

Zielona linia to wart doładowania zadana, żółta wartość aktualna, jak widać potężna turbo dziura.

 

Skróciłem stangę o około 1mm, i miejsce ładowania przesunęło się do miejsca zaznaczonego grubą kreską na drugim wykresie. Jest duuużo lepiej, ale to jeszcze nie to, skrócenie o kolejny 1mm powoduje pogorszenie doładowania.

 

Pytanie co zrobić żeby było tak jak przed naprawą, żeby nie było takiej dziury na niskich obrotach. Czy tutaj znaczenie ma regulacja zderzaka? Wykręcić go żeby bardziej przymknąć kierownice i doprężyć turbinę? Wiadomości wyszukane potwierdzają moją teorie, zderzak regulije doładowanie na niskich obrotach, sztanga na wysokich. Jednak praktyka troche odbiega chyba.

Gdyby znalazł sie ktoś kto jest w stanie wytłumaczyć co zrobić z tym fantem był bym bardzo wdzięczny.

doladowanie.JPG

doladowanie po regulacji.jpg

Edytowane przez A3_Fordon
Opublikowano

Po pierwsze musisz się liczyć z tym że dziś są takie czasy że ludzie nie są ważni,ważny jest hajs..

Co z tym idzie zapewne części które są dane są słabej jakości więc nie będą kręcimy się tak jak ori.

Miałem ten sam problem co Ty..

Dałem turbo do roboty na hybryde.

Wcześniej 1.5tys  już było  czuć but po tym co zrobili 2.2tys.porazka.

Dzwonię do majstra on radzi bym wkrecil zderzak o 1 obrót i dał znać.

Tak tez zrobiłem.nic to nie wnioslo.

Dzwonię to tunera.

Jego rada o wejdź w 11bs i ustaw ciśnienie jak największe właśnie zderzakiem.

Nic zrobiłem niby lepiej ale dziura taka że zjadł bym  kanapkę nim to kopnie na 4 biegu.

 Oddałem turbo do gościa na zmianę mniejszego wirnika.

Po czym nie jest to tak jak było ori awx ale jest w miarę.

Masz dwie możliwości.

Oddać to niech poprawiają albo walcz sam.

Może pomóc Ci podlanie paliwem ale tylko do pewnego stopnia.czyli trza napisać program to może pomóc o ile masz serię. 

 

 

Opublikowano

Tragedi nie ma w miare sie zbiera.

Opublikowano (edytowane)

Spartolona regeneracja. Oddając turbo do takiej firmy powinieneś dostać turbosprężarke która działa jak trzeba i ładuje jak powinna. Każde Twoje kręcenie, pomimo szczerych chęci to niepotrzebny zabieg bo bez flowbencha nie ustawisz tego odpowiednio. To ma działać IDEALNIE w warunkach laboratoryjnych po regeneracji a nie że tu podkręcimy tu skrócimy sztange i będzie ok. Nie będzie. Albo wyjmij to turbo i im wyślij spowrotem albo je wyjmij i wyślij komuś innemu. 

Sprawdziłeś chociaż jakie masz podciśnienie na wolnych obrotach? Zapieczona turbina ładowała od dołu bo w takiej pozycji sie zapiekła. Jak bez tego i bez wiedzy z regenerującym ruszyłeś sztange to straciłeś gwarancje.

Edytowane przez misiek95

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...