Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stłuczka A4 B6 - naprawa


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Audi uchowało się bez większych ekscesów przez 11 lat (ojciec pożyczał mi je przez lata, do póki nie miałem własnego, a kiedy w tym roku odszedł, odziedziczyłem po nim i pech chciał, że minęły niecałe 3 miesiące od tego czasu i już się przydarzyło nieszczęście, gdyby był z nami, pewnie by mnie dobrze opier*olił, że jestem gamoń) aż do wczoraj (miesiąc temu po 11 latach auto przestało mieć opłacane AC i masz Ci los...)

Stłuczka była lekka - prędkość w granicach 20km/h włączałem się z parkingu na drogę, mimo wszystko uszkodzenia wyglądają na całkiem spore.

Ogólnie wygląda to tak jak na zdjęciach: Błotnik był już nadgryziony rudym i do wymiany, kupię gotowy pomalowany element na wymianę. Poniżej link.

Zderzak jest konkretnie odkształcony i połamany, ale belka nie wygląda na zniszczoną, jest tylko porysowana (na oko bez zdejmowania tylko tyle ile się dało dojrzeć), w związku z tym, czy mogę kupić zderzak jak w linku przełożyć do niego dokładkę, atrapę i belkę ze swojego zniszczonego zderzaka? Halogen do wymiany, bo coś się poluzowało i świeci na pomarańczowo.

Maska jest delikatnie wygięta na boku (taki mały ząbek z 0,5 - 1cm), ale myślę, że ją dognę i dopóki nie zgryzie jej ząb czasu będzie służyć.

Dodatkowo, czy da radę uratować reflektor? Jest przetarty, ale wydaje się, że po spolerowaniu powinien wrócić do formy. No i zawiasy trzymające go popękały, czy taki zestaw naprawczy jest w stanie rozwiązać problem? Poniżej kolejny link.

Samochód nie wygląda na jakiś przesunięty w żadną stronę - na moje oko, ale od razu mówię, że nie za bardzo się znam.

Podsumowując, czy w powyższy sposób jak opisałem, jest szansa, że "budżetową" metodą doprowadzę auto do stanu używalności?

Nic nie leci, nic nie cieknie, samochód dobrze się prowadzi, wspomaganie działa, spryskiwacze działają.

Docenię każdą sugestię i pomoc słowną, chyba, że znajdzie się ktoś z Torunia kto ma chwilę i "rzuciłby okiem za piwko" czy realne jest to co napisałem.

Pozdrawiam

BLOTNIK-AUDI-A4-B6-kolor-LX7Z-lewy-nowy
ALLEGRO.PL

Kup teraz na Allegro.pl za 285 zł - BŁOTNIK AUDI A4 B6 kolor LX7Z lewy nowy (7773117706). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!
AUDI-A4-B6-UCHWYT-MOCOWANIE-LAMPY-REFLEK
ALLEGRO.PL

Kup teraz na Allegro.pl za 30 zł - AUDI A4 B6 UCHWYT MOCOWANIE LAMPY REFLEKTOR LEWY (7328724603). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

 

ZDERZAK-AUDI-A4-B6-KOLOR-DOWOLNY
ALLEGRO.PL

Kup teraz na Allegro.pl za 285 zł - ZDERZAK AUDI A4 B6 KOLOR DOWOLNY (7506270532). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

 

 

IMG_20190823_063503.jpg

IMG_20190823_063511.jpg

IMG_20190823_063710.jpg

IMG_20190823_170356.jpg

IMG_20190823_170412.jpg

IMG_20190823_170429.jpg

IMG_20190823_170433.jpg

IMG_20190823_170442.jpg

IMG_20190823_170456.jpg

IMG_20190823_171621.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij zderzak i błotnik, żeby ocenić co się stało pod spodem.  Auto na oko do zrobienia po kosztach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zderzak 200
Lampa 200
Nadkole 30
Błotnik 200

+ malowanie dwóch elementów 600

To takie po kosztach przy założeniu że przetartą dokładkę zostawisz, a maskę Ci blacharz puknie młotkiem. Może tam wyjść jakaś pierdoła typu mocowanie błotnika wewnętrzne, ale to groszowe sprawy.

ps. części u mnie dostaniesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że błotnik i sam zderzak bez dokładki trzeba kupić. Na zdjęciach widać, że dokładka nie ma pękniętych mocowań, więc powinna się normalnie jeszcze wpiąć w ślizg. Lampa jak nie pęknięta, i nie głębokie przetarcie, to może można coś spolerować od biedy i ewentualnie trzeba uchwyty dospawać, jak pękły. Pewnie ślizgi będzie trzeba jeszcze dokupić. Widać, że to bardziej większe otarcie, może belka jest okey, a raczej powinna, bo to twardy element Nie dostała centralnie. Wszystko raczej w kolor dostaniesz, więc może obejdzie się bez lakiernika i zmieścisz się w600zł

Edytowane przez szpakuziom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Udało się w weekend znaleźć czas i zdemontować zderzak. Wygląda to jak na poniższych zdjęciach, więc może teraz koledzy dokładniej ocenią :)

Błotnika nie zdejmowałem, ale odginałem i wygląda, że wszystko tam jest w porządku.

Belka cała nie odgięta, ma tylko tą obcierkę widoczną na zdjęciu, pytanie tylko, czy bez problemu da się ją wymontować, żeby przełożyć do zderzaka bez niej?

Podtrzymanie od lampy ma połamane uchwyty, więc pewnie do wymiany i lampa ma połamane uchwyty jak na zdjęciu (czy te zestaw naprawczy z pierwszego posta sobie z tym poradzi?)

Bawić się w przekładanie belki i dokładki, dodatkowo muszę kupić atrapy grilla i halogen, czy szukać całego gotowego elementu na podmianę?

IMG_20190824_184850.jpg

IMG_20190824_184900.jpg

IMG_20190824_184916.jpg

IMG_20190824_185013.jpg

IMG_20190824_185026.jpg

IMG_20190824_185038.jpg

IMG_20190824_185049.jpg

IMG_20190824_185215.jpg

IMG_20190824_185501.jpg

IMG_20190824_190519.jpg

IMG_20190824_190525.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tragedii nie widać ale po zdjęciach to też trochę ciężko ocenić. I tak i tak musisz zderzak kupić i błotnik prawy, maskę pewnie podbiło po całości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zderzak mam już umówiony cały komplet w kolor tylko założyć, bez zabawy w sztukowanie z tego co mi zostało.

Problem natomiast napotkałem podczas demontażu błotnika, nie chce zejść, zdemontowałem nadkole odkręciłem śrubki z przodu oraz z pod spodu i od góry, od strony drzwi wykręciłem 2 śrubki, ale dalej jakby właśnie od strony drzwi błotnik nie chciał puścić, więc ostatecznie nie udało mi się tego zrobić. Filmiki w necie są kiepskiej jakości w większości i nie za bardzo pomocne, czy możecie podesłać schemat, albo ktoś kto już to robił może podpowiedzieć, co jeszcze go trzyma?

Czy muszę kupować nowe nadkole, czy to ze zdjęć w pełni się nadaje, żeby zainstalować je z powrotem? Nie jest nigdzie połamane.

IMG_20190827_192216.jpg

IMG_20190827_192229.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jak tam naprawa ?

bo szukam błotnik bo mi ruda atakuje....

 

I ciężko znaleźć i zastanawiam się nad nowym zamienikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Homiczek Auto zrobione, lampa czeka już tylko na polerkę.

Zderzak włożyłem ori komplet - ładniejszy nawet niż miałem, 

Błotnik zamówiłem z tej aukcji https://allegro.pl/oferta/audi-a4-b6-blotnik-dowolny-kolor-ocynk-lewy-nowy-7673414179?snapshot=MjAxOS0wOC0yOFQxMjo0MTo1NC43OTNaO2J1eWVyOzMxOGFlY2IxMGFjMzkyMWFhZjg5M2JmMGQ5MGVmNjdiNDEzZGM4NzkzNjgwNzdlYWI5NTU1YTZmMjA1NjFlMjU%3D całkiem ok udało się go spasować, więc za tą cenę - chyba warto (czy będzie szybko rdzewiał, to pokaże czas),

Lampę zregenerowałem uszami jak z pierwszego posta - super opcja,

 Ślizg pod lampę ori, do błotnika zamiennik,

Przy czym od razu mówię, że pierwszy raz w życiu robiłem cokolwiek sam przy samochodzie :) więc pewnie jeśli masz doświadczenie, albo planujesz gdzieś oddać, to pewnie będzie jeszcze lepiej.

 

IMG_20190909_184750.jpg

IMG_20190909_184744.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak błotnik ? sprawdzałeś może grubość ? bo mówią że zamienniki są cienkie i łatwo je zagiąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Homiczek napisał:

A jak błotnik ? sprawdzałeś może grubość ? bo mówią że zamienniki są cienkie i łatwo je zagiąć

@Homiczek mam takie błotniki jeszcze nie założone, jak chcesz je obadać to zadzwoń to się jakoś umówimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Homiczek Nie sprawdzałem grubości, ale zakładając nic się w rękach nie wyginało. Alternatywy żadnej i tak nie miałem, bo kupowanie 15 czy 18 letnich błotników i reanimowanie ich na moje mija się z celem. Liczę, że nie będzie tak źle i trochę potrzyma :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...