Prośba o analizę logów ADR

[max337]

Objawy auta: sporadyczne falowanie obrotów, na ciepłym silniku przy obrotach 1.5-4k podczas przyspieszania brakuje mocy i szarpie, na zimnym co ciekawe jest normalnie, objawy niezależnie czy na PB, czy na LPG

Log robiony na PB (ostatnie 20km tylko na benzynie)
Zakres obrotów: od 800 do 4500 na 3-ce

LOG-01-002-xxx-xxx.csv LOG-01-005-xxx-xxx.CSV LOG-01-006-xxx-xxx.CSV LOG-01-007-xxx-xxx.CSV LOG-01-008-xxx-xxx.CSV

Edytowane 16 Listopada 2019 przez max337

[przem8]

Weź zrób po ludzku statyczny 2+7 i dynamiczny 2+7 na trzecim biegu od 1,5 tys do odcinki. Najpierw na pb, a potem na lpg. Jak kasowanie błędów u CIebie nie kasuje korekt długoterminowych to odłącz aku na chwilę przed logami.

Po korektach długich widać, że ma za bogato na jałowych więc jakaś nieszczelność albo to przez lpg.

[max337]

Jedni mówią by zrobić logi tak, inni jeszcze inaczej - i weź tu ogarnij...

Czym jest korekta długoterminowa?

Niedawno odłączałem aku, bo padł po paru mroźnych nockach, gdy stał pod blokiem.

Dziwne, aby to było przez LPG, skoro nie włączałem go od ponad 20 km.

[przem8]

W gr. 8 jest korekta długa.

 

[max337]

Statyczne i dynamiczne 2+7 na PB.

LOG-01-002-static.CSV LOG-01-007-static.CSV LOG-01-002-dynamic.csv LOG-01-007-dynamic.csv

Edytowane 19 Listopada 2019 przez max337

[przem8]

2+7 to oznacza,że log ma być robiony parami. Kuźwa jeden log z dwoma grupami, a nie każdy oddzielnie.

Przepływka do wymiany.

Edytowane 19 Listopada 2019 przez przem8

[max337]

Sory, ale nie dla każdego fachowa nomenklatura jest jasna.

Tak myślałem, gdyż raz pokazywało mi błąd 16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low, a raz 16487 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too High i zawsze jak kasowałem to po jakimś czasie wracało.
Dzisiaj jak sprawdzałem nie wróciło, ale z racji tego, że to błąd Intermittent, to może jeszcze "za wcześnie".

Niemniej, wielkie dzięki za pomoc!

[przem8]

Przepływka powinna mierzyć około 100g/s  przy odcince, a Ty masz ledwo ponad 20g/s. Tylko kup taki jaki szedł na pierwszy montaż ( boscha albo hitachi, nie orientuje się dokładnie w tym silniku), bo znowu będziesz miał problemy.

 

 

Edytowane 19 Listopada 2019 przez przem8

[max337]

Kupiłem używaną przepływkę z Hitachi, podmieniłem i nie wiem co o tym myśleć, gdyż chodzi gorzej niż na starej.
Wciskam gaz do dechy i czasem od razu załapuje, a czasem jest dziura jakby całe powietrze uchodziło bokiem zamiast do silnika, przy czym za chwilę znów załapuje.
Nie wiem jak to nazwać, jakby lag, a później reset i znów łapie powietrze.

Nie wiem, czy kupiona też jest walnięta czy też coś innego mojej b5-tce dolega.

Na wszelki wypadek zrobiłem dynamiczny 2+7 na PB.
Wyraźnie widać, że przy 5200 obrotów łapie tego laga i mimo że but mi do podłogi sięga nie idzie wrzucić na wyższe obroty, po czym jak dłużej przytrzymam to nagle załapie i leci na 7k od razu.

W rzeczywistości ta sytuacja zdarza mi się nawet na niższych obrotach.

Prosiłbym o rzucenie okiem i doradzenie, czy zwrócić przepływkę i kupić inną, czy też doszukiwać się innego problemu.

Ah, dodam jeszcze, że falowanie obrotów ustąpiło, co też można różnie interpretować...

 

LOG-01-002-007-xxx.CSV

Edytowane 29 Listopada 2019 przez max337

[max337]

Nikt nic?

[max337]

Przez ten czas sonde lambda wymieniłem, bo wywaliło mi błąd.

Prosiłbym o sprawdzenie obecnych logów dynamicznych 2+7 - chodzi mi teraz bardziej o podpowiedź, czy już jest wszystko okej.
BTW Poprzednie logi zapisały się w jakiś dziwny sposób, tym razem będą one normalne.

LOG-01-002-007-xxx-po wymianie sondy.csv

Edytowane 9 Grudnia 2019 przez max337

[przem8]

To są logi podczas jazdy? Przepływka mierzy wielkie g...

[max337]

Czyli druga przepływka do d*py. A sonda okej? Ogarnąć regulację dopiero po ogarnięciu dobrej przepływki czy ona nie wpływa bezpośrednio na działanie sondy?

[przem8]

Masz ubogą mieszankę, bo za mały przepływ powietrza. Sonda widać, że działa ale jej wskazania  są nieprawidłowe przez brak przepływu.

[max337]

Kupiłem kolejny przepływomierz, przejechałem ponad 500km.
Jest lepiej, ale nadal mam problemy z szarpaniem i przyspieszaniem przy ciepłym silniku od 2 do 3,5k obrotów.

Musi ciągnąć lewe powietrze z innego miejsca, bo to niemożliwe, że 2 kolejne przepływki są walnięte...
Sprawdzę, czy nie wywala mi żadnego błędu, ale ostatnio miałem czysto i w sumie jak nie będzie żadnego tropu to oddam auto do jakiegoś mecha, bo ja już nie wiem.

 

Edytowane 26 Grudnia 2019 przez max337

[PawelP112]

sprawdz przewód odmy 

[max337]

Po zimie wziąłem się za auto (trochę to trwało bo covid) i oddałem do mechanika, bo to niemożliwe było, aby 2 kupione pod rząd przepływki były padnięte + brak jakichkolwiek błędów na VAGu.

Mechanik sprawdził pół silnika, w którymś momencie już rozkładał ręcę, ale zaczął sprawdzać nową cewkę, no i problemem okazało się przebicie przy cewce na przelotkach fajek oraz sonda lambda, która była... nowa - cóż, zamienniki tak mają

Auto w końcu śmiga tak jak powinno, a przepływki oczywiście sprawne

Temat można zamknąć

Edytowane 20 Czerwca 2020 przez max337