hak64 Opublikowano 4 Grudnia 2019 Opublikowano 4 Grudnia 2019 Już raz napisałem. Jeśli obawiasz się, że rzeczoznawca zauważy wcześniejsze uszkodzenia, to sam (lub ze znajomym mechanikiem) zrzuć zderzak, zrób fotki tego co zobaczysz pod spodem i wyślij ubezpieczycielowi z żądaniem korekty wyceny szkody (uwzględnieniem nowych niewidocznych wcześniej uszkodzeń) To wystarczy by do kosztu nakładki zderzaka doliczyli jeszcze jego wzmocnienie, ślizgi i dokładkę, wraz z robocizną. Potem można pomyśleć o kolejnym odwołaniu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się