Patryzkzaudi Opublikowano 12 Grudnia 2019 Opublikowano 12 Grudnia 2019 Samochód to Audi A4 b6 1.8t avj 2001r 309 000 przebiegu Zaczęło się od braku ciepłego nawiewu, na początku leciało ciepłe powietrze na wyższych obrotach tak około 3000, na postoju leciało lodowate, pierwsze uderzenie poszło w klimatronik i w klapki sterujące nawiewem, po sprawdzeniu okazało się wszystko okej, następna w kolejce była nagrzewnica, mechanik zrobił płukanie nagrzewnicy, i problem rozwiązany, Audi grzeje tak jak powinna tylko był problem z odpowietrzeniem, ale udało się zrobiłem około 20km bylo wszystko ok, na 2 dzień zrobiłem około 10km i przestało grzać zrobiło się mało płynu w zbiorniczku, dolalem płynu, ale grzania nie było, pojawiało się na wyższych obrotach lecz tylko na chwilę, a do tego zaczęło wyrzucać parę i płyn dołem zbiorniczka wyruwnawczego, wycieczka do mechanika żeby odpowietrzyc układ, lecz bez skutku, ciągle bable powietrza i wyrzucanie i gotowanie wody, wymienilismy teraz termostat i wydaje się wszystko okej, tylko ubywa płynu na zimnym silniku, jak silnik jest rozegrany można katowac do 6000 obrotów i wody nie wyrzuca grzeje w środku tak jak powinna, a po ostygnieciu , na zimnym wyrzuca około litra płynu, doleje płynu samochód się rozgrzeje i jest wszystko w porządku, mieliście podobne przypadki? Co myślicie co to może jej dolegac.
Patryzkzaudi Opublikowano 13 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2019 5 godzin temu, OlekS napisał: Pompa wody była sprawdzana? 10 000 km temu był wymieniany kompletny rozrząd z pompa wody
Patryzkzaudi Opublikowano 13 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2019 Teraz, Patryzkzaudi napisał: 10 000 km temu był wymieniany kompletny rozrząd z pompa wody Dlatego odrazu pompa wody została wykluczona
pulpecik Opublikowano 13 Grudnia 2019 Opublikowano 13 Grudnia 2019 (edytowane) Pojeździj ze dwa dni na benzynie, obserwuj. Zdarzają się przypadki pompowania gazu do obiegu cieczy. Nie musi być go dużo, wystarczy, że bąbla zrobi i zapowietrza układ. Niektóre reduktory mają zresztą tę przypadłość dużo częściej niż inne, że puszczają. Pasowałoby dla staranności zdjąć wężyk z listwy, żeby ostatni bąk poleciał w atmosferę(u mnie dwa/trzy dni to jeszcze ciśnienie jakieś jest w obejściu fazy lotnej). No i upewnić się, że nie przeskoczy na LPG sam. Czasem trzeba bezpiecznik wywlec z instalacji. Edytowane 13 Grudnia 2019 przez pulpecik
Patryzkzaudi Opublikowano 13 Grudnia 2019 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2019 Godzinę temu, pulpecik napisał: Pojeździj ze dwa dni na benzynie, obserwuj. Zdarzają się przypadki pompowania gazu do obiegu cieczy. Nie musi być go dużo, wystarczy, że bąbla zrobi i zapowietrza układ. Niektóre reduktory mają zresztą tę przypadłość dużo częściej niż inne, że puszczają. Pasowałoby dla staranności zdjąć wężyk z listwy, żeby ostatni bąk poleciał w atmosferę(u mnie dwa/trzy dni to jeszcze ciśnienie jakieś jest w obejściu fazy lotnej). No i upewnić się, że nie przeskoczy na LPG sam. Czasem trzeba bezpiecznik wywlec z instalacji. O tym nie pomyślałem, ale spróbuję i zdam relacje jak coś będę wiedział
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się