szklara Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Panowie mam pytanko co do woskowania. Miałem niedawno malowane u lakiernika całe drzwi a przy okazji polerkę całego auta (w połowie grudnia). Chciałbym jutro wywoskować auto. Czy jest sens po niedawnej polerce glinkować auto? Czy wystarczy dokładne mycie i odtłuszczenie jakimś preparatem przed woskowaniem? Od malowania i polerki minął miesiąc więc śmiało mogę woskować ale zastanawiam się czy jest sens glinkować po polerce bo na pewno musieli też przygotować auto do polerki. Jeśli glinkowanie nie zaszkodzi to nie widzę problemu ale zastanawiam się czy nie ściągnę tym tych preparatów od polerowania. Chcę zrobić to dobrze żeby nie wyskoczyły żadne hologramy po woskowaniu dlatego pytam o poradę bardziej doświadczonych. Dodam że nigdy nie glinkowałem auta. Dużo czytałem i glinkowanie przed woskowaniem jest jak najbardziej zalecane ale czy po niedawnej polerce potrzebne? Z góry dzięki za rady!
Arek8888 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Jeśli osoba, która polerowała Twoje auto nie usunęła z lakieru resztek pasty polerskiej (czytaj: nie odtłuściła) to przed woskowaniem musisz zrobić to sam. Glinkowanie teoretycznie oczyści lakier z tych pozostałości, ale ja przynajmniej nie polecam robić tego zaraz po polerowaniu, bo glinka zawsze trochę porysuje lakier i wówczas wcześniejsza polerka traci sens. Moim zdaniem wystarczy, że przed woskowaniem oczyścisz lakier nie mechanicznie, lecz chemicznie, czyli usuniesz ewentualną smołę/owady/ptasie odchody/pył z klocków hamulcowych, które mogły się w czasie tego miesiąca pojawić na lakierze. Na koniec odtłuszczasz lakier i woskujesz.
szklara Opublikowano 16 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 16 Stycznia 2020 Super o to mi właśnie chodziło, dzięki za radę Arek
kaktusr Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 "bo na pewno musieli też przygotować auto do polerki." W życiu żaden lakiernik nie przygotowuje auta do polerki, jeżeli myślisz że to studio detalingowe to się mylisz. Polerują żeby się elementy nie różniły zbytnio i a auto było na cacy a klientowi oczy zaświeciły. Sprawdziłbym jeszcze pod światłem lodowym jakość tej polerki bo nie zdziwił bym się jak jest zrobione "na wesoło" Tak jak kolega napisał, jeżeli nie masz doświadczenia to przelecieć auto środkiem typu "iron off" pluś odłuszczaczem silikonowym i nakładać wosk. Nie polecam Ipy do odłuszczania bo jak są zaprawki to potrafią wyblaknąć.
przem8 Opublikowano 16 Stycznia 2020 Opublikowano 16 Stycznia 2020 IPA rozcieńczona 1:1 z wodą destylowaną szkód raczej nie narobi. Ja nie mam dobrych doświadczeń z polerką po lakiernikach. Swirle, hologramy, wyciapane uszczelki oraz pasta we wnękach. Na szybko, na odwal, byle się świeciło do pierwszego mycia, a potem w słońcu dramat. Ręcznie idzie lepiej ogarnąć i kiedyś tak ratowałem maskę i błotniki po "profi" polerce lakiernika.
szklara Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2020 (edytowane) Operacja udana - jestem mile zaskoczony efektem . Wosk Soft99 Silver. Po przejechaniu 50km do pracy auto dalej błyszczy beż żadnego brudu z drogi na błotnikach/zderzakach pomimo bardzo zasyfionych dróg błotem itp. Polecam. Temat do zamknięcia, dzięki! Edytowane 20 Stycznia 2020 przez szklara
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się