[B5 AWT] Quattro 1.8T Sedan Daily OEM+ [#quattrowóz]

[wiktorsam]

Co do foteli, to ja mam u siebie standardowe kubły w przedlifcie, mam 187 cm wzrostu i nawet opuszczone na maxa czuję że do dachu już niewiele zostało  wcześniej miałem placki i tego uczucia nie było, dlatego jak masz 2m to sprawdź najpierw zwykłe kubły czy nie będzie za wysoko. 

 

[Olgierd93]

17 godzin temu, longer_xd napisał:

Dziś na poprawę nastroju wpadły nowe postojówki LED oraz żarniki ksenonowe. Stare, które były zakupione z lampami świeciły różną barwą, więc albo były różne, albo nie wymieniane parami. Będą służyć jako zapasowe

Poniżej kilka fotograf dla zainteresowanych.

  Ukryj zawartość

Nowe żarniki ksenonowe

Żarówki pozycyjne H6W LED

Pierwsze odpalenie świeżo zamontowanych żarników ksenonowych

Jako ciekawostkę mogę dodać, że w poprzednich lampach soczewkowych Valeo miałem pozycyjne W5W. Nie wiem, czy były takie żarówki seryjnie w B5, ale wyglądało to jak ori - więc jeśli ktoś to modyfikował, to musiał zrobić to bardzo ładnie. Niestety H6W, które są domyślnie w światłach ksenonowych są droższe, natomiast na plus jest to, że solidnie siedzą w oprawkach.

Świetnie wyglądają

[longer_xd]

9 godzin temu, wiktorsam napisał:

Co do foteli, to ja mam u siebie standardowe kubły w przedlifcie, mam 187 cm wzrostu i nawet opuszczone na maxa czuję że do dachu już niewiele zostało  wcześniej miałem placki i tego uczucia nie było, dlatego jak masz 2m to sprawdź najpierw zwykłe kubły czy nie będzie za wysoko. 

 

Dzięki wielkie za ważną informację dla mnie. Może się uda znaleźć kogoś w okolicach Krakowa z takimi fotelami, to zrobię porównanie i będę wiedział czy jest sens wyrzucać pieniądze. Nie ukrywam, że właśnie na takie tylko poliftowe chciałem przejść, ale nie chcę się znowu się zawieść.

[longer_xd]

Pora na małą aktualizację  Nowe żarniki ksenonowe już się rozświetliły i świecą bardzo przyjemnie. Zestaw znacznie lepiej się sprawuje w nocy w porównaniu do zwykłych lamp na H7.

Trwa walka ze skompletowaniem wiązki poziomowania. Niestety temat ciężki do zdobycia, ale jest pewien trop - nie ma co zapeszać. W międzyczasie przyjechały z Niemiec nowe sprężyny obniżające Eibach Pro-Kit. Zestaw dobrze znany, wleciał do samochodu wraz z nowymi mocowaniami amortyzatorów tył, które już jakiś czas temu udało mi się dorwać w pięknym stanie w ocynku  Starych już praktycznie nie było, więc wylądują tam gdzie ich miejsce.

Wkrótce wpadną foty dla porównania seryjnego 1BE vs Pro-Kit od Eibacha.

[longer_xd]

Witam ponownie  Pora na podsumowanie zmian w zawieszeniu i obiecane fotki przed i po. Fabrycznie w samochodzie było zawieszenie sportowe komfortowe (oznaczenie 1BE). Po zakupie musiałem wymienić całe przednie zawieszenie i tak wpadł kompletny zestaw wahaczy Lemforder, a następnie amortyzatory gazowe Bilstein B8 dedykowane pod sprężyny obniżające, w tym Eibach B12 Pro-Kit. Z tyłu nie musiałem nic wiele robić, gdyż amortyzatory są w dobrej kondycji. Wymiany wymagał jednie wahacz dolny poprzeczny i wspomniane poprzednio mocowania sprężyn.

PRZED: Seryjne zawieszenie 1BE

PO: Zestaw Eibach Pro-Kit + Bilstein B8 (przód) oraz seryjny amortyzator 1BE tył

 

Odczucia po modyfikacji

Wizualnie zmiana jest dosyć zauważalna, szczególnie na żywo i z perspektywy osoby, która przez ostatnie 3 lata praktycznie codziennie widywała samochód 
Co do wrażeń z jazdy uważam, że samochód już wcześniej prowadził się przyzwoicie na fabrycznym 1BE (tym bardziej w quattro, z przednią rozpórką którą mam z C5 oraz na felgach 17"). Nie mniej jednak zmiana jest odczuwalna głownie w zakrętach, gdzie subiektywnie wydaje mi się, że samochód jednak szybciej i bardziej bezpośrednio reaguje na ruchy kierownicą. Amortyzacja jest wciąż bardzo dobra, dla mnie na plus duży komfort psychiczny, że sprężyny są nowe, bo stare miały już 20 lat i 300 tyś km za sobą. Jeśliby porównywać komfort 1BE vs Pro Kit nie widzę tutaj mocnych różnic. Ogólnie Pro Kit nie jest mniej komfortowy od 1BE, lecz gdy jedziemy (zwłaszcza szybko) na drogach z poprzecznymi nierównościami, auto ma odczuwanie większą tendencję do wybijania na tzw hopkach, co oczywiście można tłumaczyć krótszym skokiem zawieszenia. Generalnie polecam Pro Kit (choć 1BE rónież), gdyż jest to dobra opcja w aucie na co dzień

[krzysiek_f]

Mierzyłeś może ile cm faktycznie zeszło w dół? Teoretycznie powinno tylko 1cm, tak?

[longer_xd]

22 godziny temu, krzysiek_f napisał:

Mierzyłeś może ile cm faktycznie zeszło w dół? Teoretycznie powinno tylko 1cm, tak?

A to jest ciekawe własnie, bo według moich pomiarów -35mm (nawet ciut więcej). Może wcześniejsze zdjęcia tego w pełni nie oddają, ale różnica jest mocno zauważalna, bo czujesz nawet różnicę w wysokości samochodu stojąc przy nim, czy też wsiadając do niego. Myślę, że poniższe zdjęcia bardziej to oddadzą.

Generalnie jestem zadowolony, bo ładować kasę w nowe sprężyny po to żeby auto było 1cm niżej brzmi trochę komicznie. Z drugiej strony teoretycznie taka powinna być własnie różnica względem 1BE, więc jest to zastanawiające. Można jeszcze sprawdzić oznaczanie poprzednich sprężyn i zweryfikować, czy na pewno było to 1BE. Oznaczenie jest na zdjęciu poniżej, ale na ten moment nie wiem jak to poprawnie zweryfikować..

[krzysiek_f]

Dobrze siadło, tak to powinno wyjeżdżać z fabryki.

[longer_xd]

Myślę, że warto by się pochwalić kolejnym drobnym modem, który ostatnimi czasy mnie bardzo cieszy i poprawia komfort jazdy po zmroku.

Mowa o lusterku fotochromatycznym wewnętrznym. Instalację pod fotochrom już jakiś czas temu zrobiłem (przy okazji prowadząc mikrofon do rozmów), ale kilka lusterek od B5 już przewaliłem przez swoje ręce i albo były wylane, albo nie reagowały. W końcu miarka się przebrała i wpadł fotochrom z B8

Jak widać zamontowane przeze mnie lusterko jest z kompasem, lecz nie udało mi się jeszcze kompasu poprawnie uruchomić. Po researchu udało się ustalić, że jest to nie kwestia kalibracji, ale brakującego modułu kompasu, który muszę jeszcze przełożyć i spróbować zmieścić w lusterku (oryginalnie w B8 jest w uchwycie, podobnie jak czujnik wilgotności). Temat będzie musiał chwile poczekać, bo przyszła pora na wakacje i trzeba ruszać quattrowozem na Mazury  Mam nadzieję, że Audi spisze się wzorowo jak zawsze.

Tymczasem kompas można wyłączyć i cieszyć się z samościemniającego się lusterka. Nie wiem jak te ori z B5 (bo ja mam raczej negatywne wspomnienia), ale to naprawdę się sprawdza i działa wzorowo. Dodatkowo mamy tutaj przycisk, którym możemy manualnie włączyć/wyłączyć lusterko i sam przycisk jest podświetlany na czerwono, co ładnie współgra z konsolą. Mamy również diodę sygnalizującą pracę lusterka. Dla mnie mod mega praktyczny i na duży plus.

[longer_xd]

Dawno nie było aktualizacji w temacie, ale to nie znaczy, że samochód stoi odłogiem. W wakacje Audi spisało się wybornie i zrobiło sporo kilometrów. Zwiedziło Mazury, góry i dwa razy stolicę. Aż miło było natłuc kilometrów i nacieszyć się autem, bo wiosną na lockdownie więcej się przy samochodzie pracowało niż jeździło i niedosyt był.

Żeby nie było tak kolorowo, przyszedł również czas na serwis i pojawiły się pewne usterki, które wymagają naprawy. Początkiem września Audi przeszło badanie techniczne i kompletny serwis klimatyzacji. Wymiany wymagał spalony wiatrak klimatyzacji. Co więcej, pojawiły się dwa wycieki: jeden z układu wspomagania, drugi z tyłu silnika. Po diagnozie okazało się, że do wymiany jest pompa wspomagania oraz napinacz łańcucha rozrządu - tutaj elektro-hydrauliczy, więc niestety nie tani.

Obecnie borykam się z naprawą powyższych usterek, tak więc w tym roku modzenia już raczej nie będzie. Na dniach do samochodu wpadnie komplet nowego napinacza z łańcuchem, muszę się jeszcze zastanowić, co z pompą wspomagania zrobić.

[Emejcz]

Wsadź napinacz bez wtyczki i wywal u tunera. Nie warto pakować się ponownie w ten z wtyczką.

[krzysiek_f]

14 godzin temu, longer_xd napisał:

Dawno nie było aktualizacji w temacie, ale to nie znaczy, że samochód stoi odłogiem. W wakacje Audi spisało się wybornie i zrobiło sporo kilometrów. Zwiedziło Mazury, góry i dwa razy stolicę. Aż miło było natłuc kilometrów i nacieszyć się autem, bo wiosną na lockdownie więcej się przy samochodzie pracowało niż jeździło i niedosyt był.

Żeby nie było tak kolorowo, przyszedł również czas na serwis i pojawiły się pewne usterki, które wymagają naprawy. Początkiem września Audi przeszło badanie techniczne i kompletny serwis klimatyzacji. Wymiany wymagał spalony wiatrak klimatyzacji. Co więcej, pojawiły się dwa wycieki: jeden z układu wspomagania, drugi z tyłu silnika. Po diagnozie okazało się, że do wymiany jest pompa wspomagania oraz napinacz łańcucha rozrządu - tutaj elektro-hydrauliczy, więc niestety nie tani.

Obecnie borykam się z naprawą powyższych usterek, tak więc w tym roku modzenia już raczej nie będzie. Na dniach do samochodu wpadnie komplet nowego napinacza z łańcuchem, muszę się jeszcze zastanowić, co z pompą wspomagania zrobić.

A nie wyła Ci zanim pociekła? 

U mnie powoli kończy swój żywot tj. zaczyna lekko jęczeć. Wymieniłem płyn, niewiele to pomogło. Mechanik mówi żeby narazie jeździć bo niektóre nowe zamienniki potrafią wyć od początku.

Poczytaj na forum co warto kupić czy może regenerować.

[longer_xd]

14 godzin temu, Emejcz napisał:

Wsadź napinacz bez wtyczki i wywal u tunera. Nie warto pakować się ponownie w ten z wtyczką.

Dzięki za radę, nie myślałem, że można podejść do tematu w ten sposób. Co prawda zamówiłem już części, więc na ten moment zostanę przy fabrycznym rozwiązaniu, ale gdyby były jeszcze jakieś problemy w niedalekiej przyszłości, to rozważę własnie takie podejście.

1 godzinę temu, krzysiek_f napisał:

A nie wyła Ci zanim pociekła? 

U mnie powoli kończy swój żywot tj. zaczyna lekko jęczeć. Wymieniłem płyn, niewiele to pomogło. Mechanik mówi żeby na razie jeździć bo niektóre nowe zamienniki potrafią wyć od początku.

Poczytaj na forum co warto kupić czy może regenerować.

Już badałem temat zarówno u nas na forum, jak i w oparciu o doświadczenie mechaników serwisujących mój samochód oraz znajomych sprzedających części zamienne. Generalnie nikt nie polecił zamienników, więc jedynym sensownym rozwiązaniem jest oddanie do regeneracji, bądź wymiana na pompę tego samego producenta.

Ja też póki co jeżdżę i nic tragicznego się nie dzieje, natomiast byłem świadomy, że coś jest nie tak, bo od jakiegoś czasu płynu delikatnie ubywało. Ubytki są bardzo nieznaczne, ale sporadycznie zdarza się, że płynu ubędzie więcej i już muszę go dolać. Ostatnio miałem taką niecodzienną sytuację, że płynu ubyło znacznie więcej i od razu po odpaleniu silnika słychać było pompę, czuć było, że układ nie pracuje popranie. Po dolaniu płynu sytuacja wróciła do normy, ale jednak zainteresowałem się w końcu tematem i mimo, że sama pompa normalnie nie wyje, to jest nieszczelna i stąd jest do regeneracji/wymiany.

Jeszcze nie miałem okazji zajrzeć pod spód, żeby zobaczyć co to za pompa (jakiego producenta), ale postaram się dać znać tutaj, jak temat się potoczy i w jaki sposób uda mi się to naprawić.

[longer_xd]

Rozrząd zrobiony. Ponieważ i tak trzeba było go rozbierać, to nie myślałem długo, tylko wymieniłem komplet z paskiem i pompą wody. I tak musiałbym się za ten temat w przyszłym roku zabierać, więc lepiej mieć od razu całość z głowy. Swoją drogą ciekawe jaki interwał wymiany zaleca producent dla oryginalnego zestawu?

Co do pompy wspomagania z tego co kojarzę w B5 oryginalnie były produkowane przez ZF i KYB. W zasadzie nie wiem jaka jest różnica, ale u mnie jest ta druga i właśnie takiej w pierwszej kolejności będę szukał na podmianę. Raczej z dostępnością nie powinno być problemu, pozostaje kwestia trafienia sprawdzonej bądź po dobrze zrobionej regeneracji. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie zachęcam do pomocy

[longer_xd]

Coś ostatnio w grupie B5 nic się nie dzieje, pewnie ze względu na zbliżająca się zimę. Część z nas i tak regularnie odwiedza forum, w związku z tym chwiałbym was prosić o pomoc z ogarnięciem podłączenia tylnej anteny w szybie. Linkuję mój temat tutaj, bo mam wrażenie, że praktycznie nikt nie zagląda do sekcji car audio dla B5, a nie wierzę, żeby nie znaleźli się tu znachorzy co mają pojęcie o temacie.

 Co do quattrowozu u mnie też niewiele się dzieje. Nawet opon nie zmieniłem jeszcze na zimowe, ale żeby nie było że nie dbam o bezpieczeństwo, to wspomnę że jakiś czas temu wleciały tak zachwalane i polecane ramiona aero - nowe, w komplecie z wycieraczkami. Całość wygląda przyzwoicie, a co najważniejsze sprawuje się lepiej szczególnie przy prędkościach autostradowych.

[krzysiek_f]

Faktycznie ostatnio pustki w dziale o naszych B5.

Przejdę do tematu wzmacniacza. Jak podłączony jest do szyby? Widzę wtyczki z przewodem czarnym i czerwonym ale nie widzę żeby było je gdzie wpiąć. U mnie tak to wygląda.

Edytowane 25 Listopada 2020 przez krzysiek_f

[longer_xd]

Dzięki wielkie @krzysiek_f za Twoją fotę. Mam nadzieję, że nie targałeś boczku specjalnie

U ciebie wygląda to dosyć prosto, bo masz oryginalną szybę i podpięcie raczej jest bezproblemowe. U mnie wzmacniasz antenowy jest ten sam, ale niestety tyna szyba jest jedyną nieoryginalną u mnie, która była wymieniana już wcześniej i nie podłączona. Nie bardzo kalkuluje mi się bawić w wymianę dobrej szyby i próbuję kombinować z tym co jest.

U góry przewody antenowe u siebie podłączyłem analogicznie jak u ciebie - czerwony u góry (paski niegrzejące, fale średnie) i czarny niżej (paski grzejące, fale UKF). Niestety niewiele to poprawiło, więc zastanawiam się co może być nie tak. Być może zamiast łączyć się z kabelkami, które tam były lepszy efekt dałby wlutowanie się bezpośrednio w szybę.

U mnie na samym dole w rogu szyby zauważyłem jeszcze jedną niepodłączoną wtyczkę (taka samą jak były u góry od gniazd antenowych). W zasadzie nie wiem co mógłbym tam podłączyć... Ty nie zauważyłeś u siebie tam nic takiego? Niestety, ale zdjęcie ucięło dolny róg szyby, dlatego dopytuję.

[krzysiek_f]

Nie ma sprawy, od tego jest forum ?

Zdjęcie mam bo też miałem problem z odbiorem radia, też obstawiałem wzmacniacz a wyszło, że to wtyczka od kabla antenowego. 

Po kolei:

- rozumiem że radio wcześniej odbierało normalnie tj. ściągało większość stacji a od jakiegoś czasu problem

- jeśli tak to zrób taki test: włóż kawałek drutu (ok. metr), np. miedziany z kabla prądowego w radio, w miejscu gdzie wychodzi kabel antenowy który leci przez całe auto do wzmacniacza (wyjmij antenowy a włóż drut), powinny zacząć odbierać wszystkie stacje 

- będzie to znaczyło że problem jest albo z kablem antenowym albo ze wzmacniaczem, obstawiam że końcówka kabla, która wchodzi do wzmacniacza padła, tak było u mnie

Nie kojarzę wolnej wtyczki u siebie, lepszych zdjęć też nie mam.

Edytowane 26 Listopada 2020 przez krzysiek_f

[krzysiek_f]

Działałeś coś w temacie?

[longer_xd]

Chwilę mnie tu nie było, a teraz wszystkim przeglądającym chciałbym życzyć pomyślności w nowym roku i zadowolenia z furek

W dniu 10.12.2020 o 14:36, krzysiek_f napisał:

Działałeś coś w temacie?

Właśnie nie, w grudniu rzadko siedziałem w samochodzie, a mimo, że typowej zimy nie ma, to pora roku nie zachęca do dłubania przy samochodzie. Tym bardziej, jeśli nie są to naprawy czy modyfikacje pierwszej potrzeby tak jak tutaj z radiem.

Radio generalnie odbiera, ale jakoś nienadzwyczajnie i łatwo gubi sygnał. Porównując do innych samochodów (w tym ze stajni VW) od początku widać było, że coś jest nie tak. No i właśnie - od początku, bo to nie jest tak, że było super, a teraz coś jest nie tak. Jakiś czas temu odkryłem, że wzmacniacz antenowy nie był podłączony do szyby tylnej - a to ponieważ szyba jest nieoryginalna, wtyczki są inne i nikt nie zadał sobie trudu żeby to ogarnąć. Ja też próbowałem podłączać, ale efekt nie jest zadawalający, a poprawy właściwie brak.

Przychodzi mi na myśl kilka rozwiązań:
1) być może muszę przewody idące od wzmacniacza samodzielnie wlutować w szybę i wtedy złapie fale jak należy;
2) sam wzmacniacz antenowy jest walnięty i przydałoby się go wymienić - pytanie czy da się go jakoś sprawdzić?
3) zasilanie nie jest podawane na wzmacniacz antenowy jak powinno - też nie bardzo wiem, gdzie szukać +12V multimetrem;
4) zakłócenia są spowodowane uszkodzonym kablem antenowym.

Generalnie myślę, że (1) może pomóc, ale najpierw ważniejsze byłoby wykluczenie (2) i (3), natomiast (4) w mojej ocenie jest mało prawdopodobne, bo już kilka razy rozbebeszałem samochód tu i tam (choćby robiąc audio) i zauważyłbym tak owe uszkodzenia. Co do (3) chciałbym zaznaczyć, że próbowałem zastosować separator antenowy (taki co to niby podaje napięcie +12V na wzmacniacz przy niefabrycznym radiu), ale to nic nie pomogło.

Mam gdzieś zdobyty używany wzmacniacz antenowy, ale przyznam się, że mimo zabawy nie byłem w stanie odpiąć od niego odciętej końcówki anteny. @krzysiek_f wiesz może jak to się tam poprawnie wpina/wypina?