Zimny16 Opublikowano 23 Czerwca 2020 Opublikowano 23 Czerwca 2020 (edytowane) Witam. Posiadam B7 z 2005 roku z silnikiem 2.0 BLB 140 km. W 2018 roku we wrześniu w Service Bosh w mojej okolicy zostały uszczelnione na nowo pompo-wtryski wraz z frezowaniem gniazd. Dzisiaj samochód jest po ponownej wizycie w tym samym serwisie w celu ustalenia podobnych dolegliwości czyli: - telepanie budą na wolnych obrotach (nie zawsze) - nierówna praca silnika ( nie zawsze ) - cięższe odpalanie przy ciepłym silniku - po dłuższym postoju samochodu i jego odpaleniu szaro niebieski dym Stwierdzono, że problemem jest 1 pompo-wtrysk, który leje 3.0 mg lub pozostałe, które jeszcze mieszczą się w normie ale nie da się tego podobno stwierdzić jednoznacznie bez ich demontażu i wysłaniu na pomiary itd. Dylemat w całym problemie jest taki co dalej robić i jakie podjąć kroki. Cena wraz z robocizną i regeneracja oscyluje w granicy co najmniej 3500 zł. W tej cenie regeneracja wtrysków ( sztuka około 750 zł). Informacja od właściciela serwisu. Czy jest sens regenerować ? Jak to się ma rzeczywiście do trwałości i dalszego użytkowania ? Szukać używek ? Wymiana silnika na ten sam kod z demontażu typu angol licząc, że silnik mniejszy przebieg, w tym wtryski w lepszym stanie, a sam koszt zakupu podobny jak cena regeneracji ? Wymiana i totalny swap na inny silnik, tylko jaki i co ? Dodam, że w samochodzie zregenerowane turbo rok temu, rozrząd jakieś 40 tyś., nowy egr, przepływomierz. Pompa regenerowana przez poprzedniego właściciela w 2015 roku. Sprzedaż raczej nie wchodzi w grę z tymi objawami, a sama wartość 15 letniego auta nie powala. Ewentualne prace z przekładką silnika, lub wymianą na ten sam kod we własnym zakresie. Regeneracja wtrysków okolice Oświęcimia ? Ktoś coś ? Pozdrawiam Edytowane 23 Czerwca 2020 przez Zimny16
K4rol81 Opublikowano 23 Czerwca 2020 Opublikowano 23 Czerwca 2020 Nie wiem skąd mają ceny za regenerację ale chcą Cię skroić 100%, za regenerację i Modyfikacje pompek do blb zapłaciłem 1600 zł w Nadarzynie. Na tych pompkach i większej turbinie wyszło 220 KM.
piotrsob1 Opublikowano 23 Czerwca 2020 Opublikowano 23 Czerwca 2020 (edytowane) Na 90 % problem jest w uszczelnieniu pierwszej pompki. A że to 16V, to dolne uszczelnienie pompki jest na stożku, a to jego nieszczelność powoduje zazwyczaj takie objawy bo pompka " zapowietrza " się spalinami przedostającymi się z cylindra... Spróbuj wymienić śrubę mocującą pompowtryskiwacz na nową , dokręć ją zgodnie z procedurą i przez kawałek miękkiego aluminium lub miedzi postukaj z wyczuciem młotkiem w obudowę pompki , po jej osi obrotu w kierunku jej gniazda . Taki prosty zabieg powinien przywrócić szczelność uszczelnienia na stożku i korekcje powinny wrócić do normy bez zbędnego wydawania kilkunastu tysięcy lub wymiany silnika czy tam samochodu na inny..... Edytowane 23 Czerwca 2020 przez piotrsob1 1
Zimny16 Opublikowano 24 Czerwca 2020 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2020 Napisałem dlatego tutaj na forum, bo podejrzane jest dla mnie założenie z góry regenerowanie wtrysków i naciąganie na wydatek przez właściciela serwisu. Na mój chłopski rozum, nawet jak leje ten jeden, to w jego zakresie i przyzwoitości powinno być chociaż ponowne sprawdzenie szczelności ... Tym bardziej, że usługa była wykonana u niego niecałe 2 lata temu, a objawy są takie same ... 12 godzin temu, piotrsob1 napisał: Na 90 % problem jest w uszczelnieniu pierwszej pompki. A że to 16V, to dolne uszczelnienie pompki jest na stożku, a to jego nieszczelność powoduje zazwyczaj takie objawy bo pompka " zapowietrza " się spalinami przedostającymi się z cylindra... Spróbuj wymienić śrubę mocującą pompowtryskiwacz na nową , dokręć ją zgodnie z procedurą i przez kawałek miękkiego aluminium lub miedzi postukaj z wyczuciem młotkiem w obudowę pompki , po jej osi obrotu w kierunku jej gniazda . Taki prosty zabieg powinien przywrócić szczelność uszczelnienia na stożku i korekcje powinny wrócić do normy bez zbędnego wydawania kilkunastu tysięcy lub wymiany silnika czy tam samochodu na inny..... Spróbuję jak mówisz, zobaczymy co z tego wyjdzie, dzięki za podpowiedź :) 14 godzin temu, karol1981 napisał: Nie wiem skąd mają ceny za regenerację ale chcą Cię skroić 100%, za regenerację i Modyfikacje pompek do blb zapłaciłem 1600 zł w Nadarzynie. Na tych pompkach i większej turbinie wyszło 220 KM. No właśnie z chęcia pojechałbym do kogoś kto ma podejście i konkretną wiedzę w temacie, a jak już mu zapłacę to mieć poczucie, że nie zostałem wyrolowany na kasę z automatu, bo to przecież najgorszy silnik... Niestety nie mam pojęcia i wiedzy, czy w okolicach choćby Katowic, Bielska, Tychów gdzie mam niedaleko jest ktoś taki. Nie chce jeździć w ciemno i szukać kolejnego serwisu miny, jak ten w którym obecnie miałem usługę ...
piotrsob1 Opublikowano 24 Czerwca 2020 Opublikowano 24 Czerwca 2020 4 godziny temu, Zimny16 napisał: Na mój chłopski rozum, nawet jak leje ten jeden, to w jego zakresie i przyzwoitości powinno być chociaż ponowne sprawdzenie szczelności ... Tym bardziej, że usługa była wykonana u niego niecałe 2 lata temu, a objawy są takie same ... Ja tu widzę powszechny błąd w wyciąganiu właściwych wniosków na podstawie wartości korekcji, to plus trzy na pierwszym cylindrze wcale nie znaczy że pompka na nim leje , szansę na taką diagnozę oceniam na 10% a 90% pozostaje dla innych przyczyn które mogą taką wartość powodować ....
Zimny16 Opublikowano 27 Lipca 2020 Autor Opublikowano 27 Lipca 2020 No więc aktualizacja tematu. Samochód spędził 3 tyg. w warsztacie zajmującym się tylko i wyłącznie silnikami diesla. Po 3 tygodniach auto zostało odebrane i na chwilę obecną ( 3 dzień ) jazdy i sprawdzania wszystko się wydaje być w porządku. Przez okres 3 tygodni i wykonanych prac, testów wyszło, że to co było robione poprzednio niespełna 2 lata temu zostało wykonane na odwal się, albo ten kto to robił pomimo nazwy Bosh i profesjonalności, która powinna przy tym być nie z tym nic wspólnego ... Gniazda wyfrezowane w nieodpowiedni sposób, ponieważ były jajowate, wiązka kabli ewidentnie czymś rozpychana, dłubana śrubokrętem lub innym ostrym narzędziem. Efekt taki, że obecny zakład frezując ponownie gniazda zrobił to w ostatnim momencie i praktycznie na limicie jeśli chodzi o głowice... Koszty, które niestety mnie złapały wyniosły aż lub tylko ... 3200 zł. 1. Regeneracja wszystkich 4 pompek 1680 zł. 2. Uszczelniacze około 170 zł. 3. Nowe śruby około 120 zł. 4. Wiązka kabli 580 zł. 5. Robocizna demontaż, montaż, frezowanie 650 zł. Na chwilę obecną brak telepania budą na wolnych obrotach, brak dymienia na jakikolwiek kolor, równa praca silnika na postoju, samochód prowadzi się płynnie, brak szarpania podczas jazdy czy przyśpieszaniu. Przy rozgrzanym silniku nie odpala idealnie, ale zdecydowanie lżej jak przed naprawą.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się