sisi1977 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 18 Kwietnia 2009 byłem u mechanika i pokazałem mu co i gdzie ze mi z tej zaslepki leci.powiedział ze trzeba w zaslepce uszczelke wymienic.koszt uszczelki 1zł.za tydzien podjade do naprawy to beda robic i okarze sie czy to to.
domjenick Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 do wymiany tego krocca,potrzebny jest garaz i troche czasu-jesli tego nie ma-dajcie auto do mechanika,sam to przechodzilem,bo czesto peka ten plastik-nie wiedziec dlaczego,a wymian tego to droga przez ciernie,bo trzeba zdjac glowice,rurki itp,inaczej sie nie da,probowalem,ale sie poddalem,a jak z dwa razy ci spadnie klucz -to szalu dostaniesz
Copywriter Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Głowice zdjąć? A bez ściagania się nie da?
domjenick Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 wszystko sie da,ale jak zdejmiesz ,bedzie lepszy dostep [br]Dopisany: 18 Kwiecień 2009, 15:31_________________________________________________jak glowica jest niezdjecta-to niewiele widac,bo te rurki od odmy przeszkadzaja-mozna tylko je zdemontowac i probowac,zdjac dolot od przepustnicy-na zdjeciu widze ,ze to 1,6 lub 1,8 wiec to wszystko,co na pierwszym zdjeciu widac trzeba zdjac,a potem jakos wcisnac glowe tam i probowac-u mnie ,jak ten krociec poszedl-mechanik zdjal glowice i nie kombinowal na dotyk,ze rubami,tylko je widzial-ale zawsze mozesz sprobowac bez zdejmowania-tylko ,jak wczesniej pisalem-spadnie ci kilka razy klucz,bo dostep tam jest ciasny i dostaniesz szalu,jak ja... :gwizdanie:
Copywriter Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 W każdym razie dziękuję za Twoje wskazówki. Przynajmniej wiem, że należy do naprawy doliczyć podkładkę pod głowicę
domjenick Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 na prawde,jest ciezko bez zdjecia glowicy-probowalem,jeblem kluczami i pojechalem do mechanika,bo na ulicy nie da rady tego zrobic i troche czasu pogrzebac,zeby zdjac,a potem poskladac do kupy... [br]Dopisany: 18 Kwiecień 2009, 15:46_________________________________________________jak bedzies jechac do mechanika-zapytaj,czy da rade to zrobic bez zdjecia-ja mam normalnej wielkosci dlonie i nie bylo miejsca na manewry kluczem,ale moze kto inny da rade
sisi1977 Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Opublikowano 10 Maja 2009 wymienili mi cały kruciec bo był peknienty.koszt krućca 90zł plus orinki,zaciski w sumie wyszło 200zł z robocizną.na pewno głowicy nie ruszali bo wymiana zajela ok 2 godz.
Copywriter Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Gdzie to wymieniałeś za taką kasę?! Ten krociec 90zł Cię kosztował? SPORO!
loker23 Opublikowano 19 Października 2009 Opublikowano 19 Października 2009 to tak kosztuje! ten kruciec chcac kupic orginalny to cena jego jest 100zl wiem bo wymienialem sam wczoraj! niestety ja mam wiekszy problem! wymienilem ten kruciec ale temp cieczy chlodzacej dalej mi idzie do 110 stopni.. podejrzewam ze by mi ja przekroczylo ale szkoda silnika.. do tego dochodzi mi wilgoc w kabinie.. nie wiem co sie w moim autku dzieje..ma ktos jakies pomysly??
domjenick Opublikowano 19 Października 2009 Opublikowano 19 Października 2009 termostat ,ewentualnie pompa wody
loker23 Opublikowano 19 Października 2009 Opublikowano 19 Października 2009 a jak sprawdzic pompe wody czy dziala a jak termostat??
domjenick Opublikowano 19 Października 2009 Opublikowano 19 Października 2009 na wolnych obrotach wez jakas latarke i odkrec nakretke od zbiornika cieczy chlodzacej-jak nie bedziesz widziec ruchu plynu-pompa do wymiany,ktos moze przygazowac,nie bedzie to nurt rzeki,ale widoczny ruch termostat-wykrecic i wrzucic do garnka z woda,pozwolic sie zagotowac-jesli sie otworzy tuz przed zagotowaniem-sprawny,jesli nie-to wiadomo,ze to on jest winny,mozna uzyc termometra-ale nie powiem ci jaka temperatura powoduje jego otwarcie-na pewno jest gdzies na forum-temat poruszany wiele razy...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się