Wymiana parownika klimatyzacji

[Lukasz9323]

Cześć wszystkim, klima nie działa. We wrześniu robiona kompleksowa naprawa klimy po uszkodzeniu sprężarki. Wymieniona sprężarka, osuszacz, skraplacz, zawór, płukanie dwa razy i odgrzybianie. Po nabiciu działała bez zastrzeżeń. Aż tu nagle znowu nie chłodzi. Wizyta w tym samym serwisie. Test szczelnosci pokazał nieszczelnosc na 99 procent parownika. Po zdjęciu filtra kabinowego i sprawdzaniu szczelnosci słychać spory przedmuch we wnęce nawiewu. Konieczny demontaż całej deski? Jeśli tak to macie jakieś porady bo myślę samemu to ogarnąć. 

 

PS. Szukałem w wyszukiwarce ale tego tematu znaleźć nie mogłem. 

Pozdrawiam wszystkich

[pila24]

1 godzinę temu, Lukasz9323 napisał:

Konieczny demontaż całej deski? Jeśli tak to macie jakieś porady bo myślę samemu to ogarnąć. 

Trzeba rwać dechę,wówczas demontaż całego układu klimatronika i dostaniesz się po jego rozłożeniu do parownika. Spy photo poniżej 

Edytowane 14 Maja 2021 przez pila24

[Mateusz-B6]

1 godzinę temu, Lukasz9323 napisał:

Cześć wszystkim, klima nie działa. We wrześniu robiona kompleksowa naprawa klimy po uszkodzeniu sprężarki. Wymieniona sprężarka, osuszacz, skraplacz, zawór, płukanie dwa razy i odgrzybianie. Po nabiciu działała bez zastrzeżeń. Aż tu nagle znowu nie chłodzi. Wizyta w tym samym serwisie. Test szczelnosci pokazał nieszczelnosc na 99 procent parownika. Po zdjęciu filtra kabinowego i sprawdzaniu szczelnosci słychać spory przedmuch we wnęce nawiewu. Konieczny demontaż całej deski? Jeśli tak to macie jakieś porady bo myślę samemu to ogarnąć. 

 

PS. Szukałem w wyszukiwarce ale tego tematu znaleźć nie mogłem. 

Pozdrawiam wszystkich

Też mnie czeka kompleksowa naprawa klimy, mógłbym podpytać jak to wyszło u Ciebie pod względem kosztów?

[Lukasz9323]

13 minut temu, pila24 napisał:

Trzeba rwać dechę,wówczas demontaż całego układu klimatronika i dostaniesz się po jego rozłożeniu do parownika. Spy photo poniżej 

skomplikowane? Coś Cię bardzo wkurzyło? 

[Lukasz9323]

7 minut temu, Mateusz-B6 napisał:

Też mnie czeka kompleksowa naprawa klimy, mógłbym podpytać jak to wyszło u Ciebie pod względem kosztów?

Kompleksowa tzn? Ja tak jak mówię. Wymiana zatartej sprężarki, chłodnicy, zaworów, filtra. Do tego 2x płukanie, odgrzybianie i nabicie. Na nowych częściach i z gwarancją 2 lata - 2000 złotych. 

[Mateusz-B6]

Teraz, Lukasz9323 napisał:

Kompleksowa tzn? Ja tak jak mówię. Wymiana zatartej sprężarki, chłodnicy, zaworów, filtra. Do tego 2x płukanie, odgrzybianie i nabicie. Na nowych częściach i z gwarancją 2 lata - 2000 złotych. 

Tak samo kompleksowa jak u Ciebie, zatarta sprężarka. W Gdańsku samo płukanie w okolicach 1000zł, gdzie to robiłeś?

[Lukasz9323]

3 minuty temu, Mateusz-B6 napisał:

Tak samo kompleksowa jak u Ciebie, zatarta sprężarka. W Gdańsku samo płukanie w okolicach 1000zł, gdzie to robiłeś?

Na Żywiecczyźnie, bo ja że Śląska jestem. Najbardziej renomowany warsztat od klimatyzacji w moich okolicach. 

[Mateusz-B6]

18 minut temu, Lukasz9323 napisał:

Na Żywiecczyźnie, bo ja że Śląska jestem. Najbardziej renomowany warsztat od klimatyzacji w moich okolicach. 

A rozumiem, dzięki wielkie za informacje!

[Lukasz9323]

7 minut temu, Mateusz-B6 napisał:

A rozumiem, dzięki wielkie za informacje!

Nie ma sprawy. Przy okazji zapytaj w warsztacie o parownik bo u mnie to jedyny element który nie został wymieniony. No i się posypał. 

 

A tak coś czułem że jest coś nie tak bo zamokla mi, w marcu bodajże, wykładzina koło pedału gazu. Myślałem że odpływ któryś niedrozny ale wszystkie czyste. Że śniegu też by tyle się nie nalało. Teraz już wiem że lało sie najprawdopodobniej z parownika. 

[pila24]

55 minut temu, Lukasz9323 napisał:

skomplikowane? Coś Cię bardzo wkurzyło? 

To nie z mojego auta,tylko rozbierałem. 

[Lukasz9323]

4 minuty temu, pila24 napisał:

To nie z mojego auta,tylko rozbierałem. 

No ale rozbieranie bardzo skomplikowane? 

[pila24]

32 minuty temu, Lukasz9323 napisał:

No ale rozbieranie bardzo skomplikowane? 

Może pełnym zdaniem odpowiem-kupiłem tą nagrzewnice na części,i rozebrałem ją w drobny mak. I dodam że rozbiera się ją całkiem fajnie,bo poszczególne sekcje są złożone niczym z klocków lego. Więc jak juz decha będzie zrzucona i cały układ od nagrzewnicy wyjęty to wymiana samego parownika jest tą lżejszą częścią całości roboty.

[Lukasz9323]

18 minut temu, pila24 napisał:

Może pełnym zdaniem odpowiem-kupiłem tą nagrzewnice na części,i rozebrałem ją w drobny mak. I dodam że rozbiera się ją całkiem fajnie,bo poszczególne sekcje są złożone niczym z klocków lego. Więc jak juz decha będzie zrzucona i cały układ od nagrzewnicy wyjęty to wymiana samego parownika jest tą lżejszą częścią całości roboty.

Okej,czyki teraz jeszcze poszukam informacji na temat zdejmowania kokpitu i mozna dzialac. Ciekawi mnie jeszcze temat odkrecenia nagrzewnicy i właśnie parownika. Domyślam się se potrzebne będzie zlanie płynu chlodniczego.