Urwany zaczep rolety bagażnika.

[Langista 456]

Ja nie mam ostatnio kompletnie na to czasu i zanosi się, że dopiero na święta będę mógł na spokojnie usiąść i to zrobić.

[sahipp 17]

spoko, wiadomo jak to w życiu...ja też byłem bojowo nastawiony do walki ( a potrafię kombinować ) lecz z braku czasu poszedłem chwilowo na łatwiznę kupując nowy boczek...

[lukaszbass 13]

2 godziny temu, sahipp napisał(a):

spoko, wiadomo jak to w życiu...ja też byłem bojowo nastawiony do walki ( a potrafię kombinować ) lecz z braku czasu poszedłem chwilowo na łatwiznę kupując nowy boczek...

Czyli wyszło na moje i dobrze ,po co kombinować skoro można mieć coś łatwiej 😉

[sahipp 17]

2 godziny temu, lukaszbass napisał(a):

Czyli wyszło na moje i dobrze ,po co kombinować skoro można mieć coś łatwiej 😉

tzn wiesz gdyby to było na zasadzie wymieniam i spokój to spoko... 😉jednak problem może powrócić i tu jest problem... a boczki z racji wieku będą w coraz w gorszym stanie do kupienia, pomijam znalezienie odpowiedniego do posiadanej tapicerki... ja fartem dorwałem, na necie był tylko jeden... Facet miał cały komplet bagażnika, który chciał sprzedać jako całość. Ja dosłownie wyżebrałem sam boczek...

 

Kupiłem z uwagi na to że chwilowo kuleje z wolnym czasem, jednak nadal coś myślę nad stworzeniem alternatywnych zaczepów, lub dodatkowym jakimś wzmocnieniem puki co istniejących sprawnych zaczepów... coś na zasadzie jak w b5... Mam parę pomysłów ale nie mam kiedy aby chociaż porobić przymiarki... Na razie boczek wymieniony, do tego zestaw naprawczy ale nie jestem przekonany czy to rozwiązanie jest na zawsze...  Jednocześnie jestem ciekaw koncepcji kolegi @Langista...

Edytowane 17 Listopada 2023 przez sahipp